Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

wody płodowe

Data utworzenia : 2015-06-05 15:03 | Ostatni komentarz 2024-09-17 11:15

Joanna D.

45486 Odsłony
370 Komentarze

Witam wszystkie przyszłe i obecne mamy oraz redakcję LOVI. Przy ostatniej wizycie u ginekologa rozmawiałam z nim na temat, kiedy udać się do szpitala. Zaznaczę, że termin porodu mam na 26.06, ale to nigdy się do końca nie przewidzi, kiedy wybije godzina "zero" ;p. Jedna z sytuacji, o której mówił lekarz to odejście wód płodowych. Zdaję sobie sprawę, że gwałtownie to odchodzą one zazwyczaj na filmach, a tak to się sączą. Jak poznam, że to wody płodowe przy dość mocnych upławach? Jak je rozróżnię? Macie lub znacie jakieś sprawdzone sposoby na rozpoznanie sączących się wód płodowych? Pozdrawiam i proszę o pomoc, bo czasami spędza mi to sen z powiek ;p Joanna D.

2024-09-17 11:15

Mamina może to zależy od szpitala ale powinni posiadać Amnisure. Poza tym moga jeszcze ocenić to pod mikroskopem- test krystalizacji. 

2024-09-17 10:40

Te wkladki są super drogie bo 120zl za 5szt a nie mają w środku nic innego jak właśnie paski lakmusowe które się barwią. No i koleżanki już panikowały bo miały niebieskie zabarwienie czyli niby wody płodowe a w szpitalu na obserwacji jak leżały to się nie potwierdziło.

Także chyba nie ma wiarygodnego patentu w domu.

2024-09-09 09:11

ja jak miałąm podejrzenie odchodzenia wód , ale mi chlusnęło to pojechałam na SOR tam mnie zbadali i w sumie wyszło, że to nie wody płodowe 

 

co do tych papierków to też potem sobie sprawdzałam jak mnie coś niepokoiło, ale jakoś nie byłam co do nich pewna, też jakieś cuda mi wychodziły na pograniczu . Takze mimo wszystko panikowałam 

2024-09-09 08:43

A te AmnioCheck w postaci wkladki na bieliznę nie są wiarygodne? O nich słyszałam dużo dobrych opinii.

2024-09-08 20:59

Iwona a jakie oni mają testy ? Bo ja tylko słyszałam że zostawiają na obserwacje i robią usg żeby sprawdzać poziom wód. 

Na wszelki wypadek jutro oddaje krew i mocz do badań żeby wykluczyć infekcje

2024-09-08 20:52

Mamina moze powiem jak u mnje wygladalo saczenie sie wod. Ani w pierwszej ani w drugiej ciazy nie mialam stycznosci z odejsciem wod bo zawsze mialam pecherz przebijany. W 3 ciazy w nocy poczulam jakbym popuscila uczucie bylo takie dziwne jakby mi sie jakis balon zrobil i pekl .. troche wilgotne majtki byly. Umylam sie przebralam i polozylam sie po pol godzinie znowu i tak bylo chyba z 3 czy 4 razy na koncu sie ubralam i pojechalam do szpitala bo nie wiedzialam co to jest a nie przyszlo mi na mysl ze to wody bo to byl 32 tyd dopiero. Po dojezdzie do szpitala ( mialam 100km) jak wyszlam z samochodu i dalam kroka to jak mi chluchlo to juz bylo koniec.. w szpitalu ze wzgledy ze szyjka byla dluga skurczy brak itp podtrzymali mnie 2 tyg bo byla jakas mala kieszonka z minimalna iloscia wod gdzies w zakamarku i twierdzili ze wody nachodza same. Faktycznie jak lezalam nie ruszalam sie wkladka sucha a jak tylkk wstalam na nowo polecialo i im wiecej pilam tym wiecej lecialo. Tylko w moim przypadku byl pekniety pecherz i temu na koncu juz tak lecialo. Na twoim miekscu wybralabym sie do lekarza. Moze nic sie nie dzieje takiego ale lepiej dmuchac na zimne :) 

2024-09-08 20:50

Mamina wydzieliny również mogą zmieniać kolor papierka na zielony. Ciężko pewnie stwierdzić czy to pot czy wydzielina czy mocz. 

Mi jak zaczęły się sączyć wody to wiedziałam że to one. Były przeźroczyste a później był chlust. Ale oczywiscie wszesniej ciagle gdybalam czy to juz sie sączą.Moja ginekolog powiedziała że tak naprawdę ciężko rozpoznać sączenie. Jeżeli są  wątpliwości to lepiej podjechać do szpitala. Oni tam mają testy. 

2024-09-08 20:29

Odnowię wątek. W środę miałam stwierdzone małowodzie, zalecenia leżeć na lewym boku i pić 3 litry wody.

W nastepny poniedziałek kontrola - jak się nie polepszy to szpital.

Dla własnego spokoju kupilam papierki lakmusowe i chyba jednak Sącza mi się wody. Rano było wszystko ok na żółto a wieczorem papierek zabarwił się lekko zielono, niby wody płodowe powinny być na niebiesko ale zielony też gdzieniegdzie piszą że to wody.

Jak rozpoznać saxzenie się wód? 

Ja tego nie czuje, to nie jest chluśniecie. Wręcz wilgocią bielizna wydawała mi się normalnością w takie upaly