Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

38 tydzień drugiej ciąży - duże dzieciątko, strach przed kolejnym CC

Data utworzenia : 2024-04-25 13:13 | Ostatni komentarz 2024-05-15 20:38

JagodaB93

235 Odsłony
39 Komentarze

Jestem w 38 tygodniu drugiej ciąży. 3 lata temu urodziłam córeczkę i próby wywołania naturalnego porodu niestety zakończyły się cięciem cesarskim. 

 

Przyznam szczerze, że bardzo źle to odczułam , nastawiałam się na poród siłami natury , no ale wiadomo na niektóre rzeczy nie ma się wpływu. Córka urodziła się duża (4230g) i długa :) podczas cięcia był problem z jej wydobyciem, ponieważ nie wpasowała się z kanał rodny.

 

Aktualnie jestem już na końcówce donoszenia drugiej ciąży. Już teraz lekarz mówi , że dzieciątko jest bardzo duże i mam nastawiać się na kolejne CC. Szczerze, to miałam cichą nadzieję , na próbę siłami natury. 

 

Czy któraś z mam miała podobny przypadek i jednak się udało ? :) 

2024-05-15 20:38

Trzymam kciuki by wszystko przebiegło pomyślnie 

2024-05-14 22:04

Jeju mogę się tylko domyślać jak ogromy może byc starych przed kolejną cesarka . Też się jej bałam ale ja rodziłam dwa razy sn . Pewnie gdyby coś było nie tak to zniosła bym to bo przecież nie miała bym wyjścia ale CC to było coś co mnie paraliżowało , bałam się strasznie . Bardziej niż sn i pdzieieam kobietki które bez próby decydują się na CC . Ale rozumiem . Boją się tak samo jak ja boje się cc . Każdy boi się czegoś innego . Mam nadzieję że już po wszytkim u was i czujesz się dobrze 

2024-05-13 20:37

Jagódko, maluszek jest już z nami na świecie :)  ? 

2024-04-29 07:37

Jagoda to już zaraz maluch będzie z wami;) 

2024-04-28 22:13

Jagoda trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze i szybko można wrócić z dzieckiem do domu;)

2024-04-28 22:03

Jagoda to napisz nam jak po wizycie , czy Cie zostawili czy nie , jeśli tak to życzę udanego i bezbolesnego porodu 😉

2024-04-28 19:47

Inka oo to jednak to nie regula, więc może będzie mniej niż mówią. 

Mnie lekarza ciągle straszy bo mówi,że dziecko duże ,a ja wpadam w panikę, a właśnie niby apka mi pokazuje podobnie, ale kto wie ile powinno być 

2024-04-28 13:43 | Post edytowany:2024-04-28 13:44

DaNutka, powiem Ci, że pod koniec było mi już wszystko jedno.. Rumor był, przekleństwa i bieganie, a ja chciałam żeby to się poprostu skończyło, wszystko jedno jak .. To przerazajace do jakiego stanu można doprowadzić człowieka..

Ostatnie co pamiętam zanim straciłam przytomność to wlasnie jak lekarz rozrywa to opakowanie od vacuum więc moje było chyba przynajmniej sterylne;)..

 

Mazia, moja druga córka była mniejsza. Też duża ale jednak pół kilo mniejsza.

 

Jagoda, życzę szczęśliwego rozwiązania, aby wszystko było po Twojej myśli;).