Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Oparzenie żelazkiem

Data utworzenia : 2014-06-06 08:38 | Ostatni komentarz 2015-02-10 13:29

marcelkag

10995 Odsłony
51 Komentarze

Czy któraś w Was się poparzyła w ciąży? Ja wczoraj podczas prasowania za blisko przyłożyłam brzuch i para mi buchnęła z żelazka. Trochę się wystraszyłam, bo mój synek miał twarz akurat w tym miejscu (tak było na ostatnich dwóch badaniach USG), została delikatna czerwona plamka. Z jednej strony mam świadomość, że dzidzię chroni skóra (kilka warstw), tkanka tłuszczowa, łożysko i wody płodowe a z drugiej mnie to męczy.

2014-06-07 10:16

Poczekam do wizyty, bo mam za tydzień. Teraz już trochę ochłonęłam i myślę w inny sposób, zawsze jak się coś wydarzy włącza mi się panika, która jest oczywiście niezdrowa przede wszystkim dla maleństwa. Dzięki za porady, pozdrawiam:)

2014-06-06 10:04

marcelkag spokojnie mysle że Twojemu dzidziusiowi się nic nie stało , a to z troski o niego pojawiła się u Ciebie taka panika .Ale jak masz się zamartwiać cały czas to może udaj się na wizytę dodatkowa do lekarza a na pewno on po zrobieniu usg Cie uspokoi. Ale na najpierw zadzwoń do niego i opowiedz o całej sytuacji i zobaczysz co on Ci powie na ten temat

2014-06-06 09:14

Moim zdaniem, dziecku prawdopodobnie nic się nie stało właśnie ze względu na ochronę w postaci tych warstw o których wspomniałaś. Poza tym ciężko stwierdzić czy w tym miejscu jest akurat twarz, bo dzieci się przemieszczają nawet pod koniec ciąży, a w zasadzie tylko wtedy ich ułożenie jest w miarę stałe, tylko wtedy ciężko by było Ci się oparzyć w takim miejscu gdzie jest twarz :) jednak jeżeli jesteś niespokojna to polecam rozmowę z położną lub lekarzem, bo niepotrzebny stres na pewno szkodzi