Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1135 Wątki)

niemowlę krzyczy dostawiane do piersi

Data utworzenia : 2013-12-14 20:46 | Ostatni komentarz 2018-03-26 23:50

natka

33981 Odsłony
46 Komentarze

Witam, Moja 11 tygodniowa córeczka nie pozwala dostawić się do piersi. Kiedy kładę ją w pozycji do ssania od razu krzyczy, wygina i za chwilę zanosi się od płaczu. Nie mogę jej czasem w ogóle dostawić i nie da sie jej niczym uspokoić. Żeby złapała pierś zakładam nakładkę silikonową bo dzięki niej zaczyna ssać, po czym za jakiś czas udaje się ją ściągnąć i ssie gołą piersią. Ale czasem wcale nie chce przez ten silikon ssać i nie wiem co wtedy robić bo jest głodna. Nie karmię jej butelką jest na samej piersi. Przybywa na wadze dobrze, choć słabiej niż wcześniej Wazy teraz 6200g., a urodzona 3700g. Butelkę i smoczek odstawiłam kilka tyg temu. Problemy zaczęły się od ok 5 tyg. życia. Najpierw przerywała jedzenie po 2,3 minutach - przez kolki, potem nie chciała ssać piersi bo dostała kilka razy w butelce i założyłam nakładkę było ok, a teraz nawet z nakładką nie chce ssać. Próby zmiany pozycji nic nie pomagają, bo gdy poczuje pierś to zaczyna płacz i wyginanie. Moje mleko leci na początku szybko więc go ściągam i krztusi się pomimo tego. I wtedy też płacze znów i schemat dostawiania się powtarza. Boję się że tak zraziła się tak do piersi, że karmienie nigdy już nie będzie dla nas przyjemne. Przez ten jej płacz nigdy nie wiem kiedy jest głodna i dostawiam gdy uznam, że zgłodniała. Nie ma mowy żeby sama szukała piersi albo sama złapała - ja muszę się siłować z nią. Czy coś mogę z tym zrobić? Czy może jest jakieś rozwiązanie i uda mi się karmić spokojnie. Bardzo zależy mi na karmieniu piersią, a teraz jest to horror - cały dzień skoncentrowany wokół jedzenia i odliczanie kiedy ssała, ile i to uczucie, że dziecko nie chce tej piersi. Proszę o odpowiedź.

2018-03-26 23:50

Corka je spokojnie? Bo my mamy troche w kratke i idealnie tez nie jest ( no chyba, że przez sen), generalnie od odrywania się po płacz.

2018-03-26 23:09

Moja córka się urodziła z wagą 3150 gram. Teraz ma osiem miesięcy i waży 6500 gram.

2018-03-26 17:46

0202Oliwcia, wyjaśniło się coś u was? Z moja córeczka bardzo podobnie z karmieniem i małymi przyrostami masowymi. Waga 6500 na pół roku teraz, a urodzeniowa 3520.

2018-02-19 13:41

Aisa to też nie do końca tak jest. Jasne że jak mamy możliwości to najlepsza sytuacja jest taka żeby przystawiać dziecko do piersi w ciągu pierwszych 2 godzin po porodzie. Jednak nie zawsze jest taka możliwość. Ja po obu porodach dzieci dostałam sporo później i z laktacją nie miałam problemów. Jeszcze tego samego dnia karmiłam piersią. Syn przez ponad dobę jadł głównie mm z butelki szpitalnej i nie zrezygnował z cycusia a jak wiesz nawet jest jego pasjonatem po dzień dzisiejszy a ma skończone 20 miesięcy. Czasami owszem zdarza się, że dziecko po jednorazowym podaniu butelki rezygnuje z piersi. Tak się owszem zdarza ale równie dobrze może tak być w szpitalu zaraz po porodzie ale równie dobrze może się tak zdarzyć w momencie kiedy mama musi wyjść chociażby do ginekologa na kontrolę po połogu i tatuś zostaje z dzieckiem i odciągniętym mlekiem które musi dać w butelce. Może też się zdarzyć że zarówno w jednym jak i drugim przypadku dziecko nie będzie chciało patrzeć na pierś i wybierze butelkę bo z butelki mleko leci szybciej i wcale nie trzeba się męczyć. Dziewczyny jak córki skończą pół roku to spokojnie można rozszerzać dietę i wcale to nie oznacza, że dziecko zrezygnuje z piersi. Mleko jest podstawą żywienia do roku a rozszerzama dieta jest obok. Najlepiej dawać nowy posiłek jakąś godzinę, półtora po karmieniu piersią nigdy nie zastępować mleka nowym posiłkiem bo wtedy dziecko może samo się odstawić a jeśli będziesz dawać najpierw pierś później jakiś posiłek a do po picia pierś nic się nie powinno stać. Dziecko samo się odstawia do roku dlatego że rodzice za szybko wprowadzają nowe posiłki i już po 4 miesięcu, zastępują mleko stałym posiłkiem i nowych posiłków dają zbyt wiele na raz za szybko z tym idą. A tak spokojnie trzeba zaczynać od pojedynczych warzyw proponuję dnie bądź brokuła bo są delikatne i obserwować czy w razie czego nie wystąpi reakcja uczuleniowa. Zupki tak jak napisała Aisa nie od razu bo nie będzie wiadomo co uczuliło dziecko. Nie polecam też marchewki bo dziala zapierająco. Najpierw pojedyncze warzywa. Pierwsze efekty widać po około tygodniu jednak trzeba po podcieciu pamiętać żeby nie podawać przez około tydzień smoczka żeby dziecko ssało tylko pierś i w ten sposób ćwiczyło i rehabilitowało język. Potrzebne będą też rehabilitacje i masaże. Oczywiście też tak ja napisała Aisa zadbać o to żeby dziecko nauczyło się prawidłowo ssać pierś.

2018-02-17 01:25

w przeciągu 7 dni już widać pierwsze efekty jednakże warto robić ćwiczenia po podcięciu no i dziecko musi się nauczyć ssać a właściwie chodzi też o prawidłowe przystawienie by dziecko mogło w prawidłowy sposób zacząć ssać.

2018-02-16 16:01

Czy podciecie wedzidelka podjezykowego przynosi efekty od razu?czy trzeba nauczyc dziecko operowac jezykiem 'na nowo'?sa jakies cwiczenia?mowa o dwumiesiecznym dziecku z problemami karmienia.

2018-02-16 15:55

Czy podciecie wedzidelka podjezykowego przynosi efekty od razu?czy trzeba nauczyc dziecko operowac jezykiem 'na nowo'?sa jakies cwiczenia?mowa o dwumiesiecznym dziecku z problemami karmienia.

2018-01-10 09:43

Aneta jak minie 6 miesiąc jakoś to zwykle dziecku samo mleko nie wystarcza musi mieć jakiś stały pokarm w brzuszku ale mleko dalej jest podstawowym posiłkiem jakie dziecko je te stałe pokarmy są by dziecko miało coś w żołądku już. A apropo rozszerzać diety nie radzę od zupki ma zbyt dużo składników by w razie co stwierdzić co uczulilo jeśli uczuli. Najlepiej zacząć od pojedynczych produktów.