Pielęgnacja (274 Wątki)
Ubranka dla niemowląt po zakupie podobno powinno się prać i prasować. Wiadomo, że są rzeczy które trzeba wyprasowac po praniu. A co z rzeczami, które tego nie wymagają, typu skarpetki lub niemnące się tkaniny? Jak długo prasowałyście wszystko? A może od początku pomijałyście to czego nie trzeba było prasowac? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
2018-02-03 21:24
Ostatnio rozmawiałam z jedną mamą, prasowała ubranka do pół roku. Później przestała, dziecko dostało alergii skórnych. Z polecenia zmieniła płyn do prania na orzechy do prania, problemy zniknęły. Naszej rozmowie przysłuchiwała sie inna mama i wtrąciła, że ona od początku nic nie prasowała tylko prała w orzechach i nigdy żadnych problemów nie było. Hm.... co myślicie na ten temat? Wiem, że każde dziecko ma inną skórę, coś innego może je uczulać.
2018-02-03 16:56
Córa miała problemy skórne, w sumie nadal ma, ale teraz to głównie przesuszona skóra. Odkąd skończyła 2 lata częściowo piorę jej rzeczy z naszymi, w zależności czy uzbiera mi się na jedno pranie czy nie to dokładam. Nic się nie dzieje póki co i oby tak zostało. A prasuję nadal prawie wszystko, ale dla siebie też, ja po prostu mam manię prasowania :) Po prasowaniu rzeczy wydają mi się milsze w dotyku.
2018-02-03 16:38
Znajoma opowiadała o swojej koleżance, która od początku wszystko dla dziecka prała w tym samym proszku co reszty rodziny i nic się ie działo. Niestety wiele dzieci ma problemy z różnorakimi alergiami tak się nie da. Jednakowoż nie ma co popadać w szaleństwo i trzymać dziecko w kompletnej sterylności :) Przy dziecku ie ma człowiek już rak dużo wolnego czasu, więc i rożne fanaberie odchodzą w zapomnienie.
2018-01-30 20:52
Agusia ja gdzieś tak na pół roku też przeszłam z ubraniami synka na naszą chemię...
2018-01-30 18:41
Moja corka ma prawie pól roku prasuje jeszcze ale nie wszystkie ubranka tylko przeważnie jak gdzies wychodzimy.Proszek jeszcze uzywam hipoalergiczny ale jak tylko sie skończy to chce juz prac w normalnym proszku i powoli będę obserwowac skórę czy nic sie nie dzieje.
2018-01-30 15:06
Ja tak zamierzam pracować do roku czasu. Później przez pół roku to co ma kontakt ze skórą.
2018-01-30 14:44
U mnie wiele rzeczy nałożyło się na pewne decyzje i sprawy :) Nie było żadnych problemów ze skórą, na szczęście :) Ja w ogóle z żelazkiem żyję na bakier :D
Konto usunięte
