Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Prasowanie

Data utworzenia : 2017-06-02 17:29 | Ostatni komentarz 2022-08-25 11:45

magnolijam32

13111 Odsłony
357 Komentarze

Ubranka dla niemowląt po zakupie podobno powinno się prać i prasować. Wiadomo, że są rzeczy które trzeba wyprasowac po praniu. A co z rzeczami, które tego nie wymagają, typu skarpetki lub niemnące się tkaniny? Jak długo prasowałyście wszystko? A może od początku pomijałyście to czego nie trzeba było prasowac? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

2017-10-12 15:10

M.Jacek nie no zdjęcie jest boskie ;) uśmiałam się ;););)

2017-10-12 13:09

Magnolijam współczuje ;/ dzieci wiecznie interesują się zawartością szafek i szuflad, szkoda, że nie mają w nawyku po sobie sprzątać :P a swoją drogą to córka może już ma etap strojenia się :) aż musze wkleić to zdjęcie, bo gdy ja staję przed otwartą szafą i myślę co by założyć to mąż wiecznie mi je pokazuje :)

2017-10-12 08:55

Moja córka ma taką zabawę teraz że otwiera sobie któraś szuflade z ciuchami i mierzy. Efekt jest taki, że za każdym razem jest Góra ciuchów na podłodze a ja potem chodzę i składam... I tak nieraz kilka razy dziennie...

2017-10-11 07:11

Gabi, ależ mi jest to bliskie, ostatnio to jest ulubiona zabawa mojej córy. Ja się naprasuję, naskładam a to potem wszystko porozrzucane... Koszul też nienawidziłam prasować, ale od pewnego czasu mój mąż też ciągle chodzi w koszulach, to już nawet jakoś do tego przywykłam. Choć ma kilka takich, że jak zbliżam się do ich prasowania to mi się odechciewa. A prasuję jak Kasia, bo lubię ubrania po prasowaniu, nie dla sterylizacji, a prasuję i swoje i męża i córy ubrania, nawet te w których chodzę po domu

2017-10-03 12:46

M.Jacek jak mąż przynosi pranie to wchodzi wrzuca do pralki odrazu ja ustawiam i pierze się odrazu bez leżenia w koszu. A reklamówka do śmieci. Przestrzegam tego bardzo zeby te ubrania nie miały kontaktu z niczym innym. A później dokładnie prasuje :)

2017-10-03 11:18

Szkoda ;/ każdy szpital powinien zapewnić pralnie pracownikom, jak można narażać ich rodziny na kontakt z tym szpitalnym dziadostwem ;/ ale jeśli masz specjalne proszki to pewnie dadzą radę :) tylko jak tylko możesz to nie łącz prania szpitalnego z waszymi osobistymi rzeczami, szkoda narażać Antosia, wiadomo ma kontakt z waszymi ubraniami cały czas. Ja lubię prasować, ale nie przepadam za gotowaniem, coś za coś :P

2017-10-02 21:58

No właśnie nie ma pralni. Pościele są prane w ogóle w innym mieście a gdyby mąż chciał to trzeba podpisać umowę itd. Ja piorę jego ubrania i mam specjalny antybakteryjny proszek do tego ;) także fajne radę jak pralnia ;)

2017-10-02 21:58

Mój mąż w pracy też ciągle w koszuli, rzadko kiedy zakłada polówkę. Ja co prawda prasować nie lubię ale o wiele bardziej nie lubię pogniecionych koszulek. Dlatego prasuje wszystkie ubrania i nasze i Szymona. Ale też nie uważam, że jest to sterylizacja.