Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (276 Wątki)

Prasowanie

Data utworzenia : 2017-06-02 17:29 | Ostatni komentarz 2022-08-25 11:45

magnolijam32

12947 Odsłony
357 Komentarze

Ubranka dla niemowląt po zakupie podobno powinno się prać i prasować. Wiadomo, że są rzeczy które trzeba wyprasowac po praniu. A co z rzeczami, które tego nie wymagają, typu skarpetki lub niemnące się tkaniny? Jak długo prasowałyście wszystko? A może od początku pomijałyście to czego nie trzeba było prasowac? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

2017-11-07 16:02

Aleksandra to mi sie wydaje, że takie małe ubranka prasuje się dłużej, wszystko takie wąskie, trudno wjechać żelazkiem ;/ już wolę prasować rzeczy dla dorosłych :)

2017-11-06 22:54

No to może i ja sobie te prasowanie odpuszczę. Bo póki co młodemu prawie wszystko prasuje. Takie małe ubranka to w sumie szybko się prasuje ale jednak to jest jakaś oszczędność czasu.

2017-11-06 19:44

No wlasnie, kto jak lubi. Ja mam tak absorbujace dziecko ze o prasowaniu nawet nie pomysle chocby przez sekunde.

2017-11-06 19:43

Agn myśle ze prasowanie to indywidualna sprawa i nie ma powodu do linczu :) ja lubie mieć wyprasowane i prasuje Ty nie potrzebujesz i okej :)

2017-11-06 14:25

Moja coreczka ma pol roku a od okolo 1.5 miesiaca tez pierzemy jej rzeczy w naszych proszkach.

2017-11-06 14:23

Agn_kaw ja Cię napewni nie zlinczuje, bo sama też nie Bardzo lubię prasowac i o ile córce dłużej pralam rzeczy w płynie hipoalergicznym i pracowałam wszystko, bo miała atopowa skórę, to synkowi już gdzieś od 4 miesiąca prasuje tylko to co się naprawdę mnie i od kąd skończył pół roku piore mu wszystko w naszych środkach do prania... Z resztą synek ma taki harakter i tak mało śpi w dzień że na prasowanie mam czas dopiero późnym wieczorem jak już jestem zmęczona po całym dniu

2017-11-06 08:11

A mi szkoda czasu na prasowanie rzeczy , które po ladnym suszeniu na wieszaku wygladaja i tak jak wyprasowane. Wole w tym czasie pobawic sie z dzieckiem. Młodemu wszystko przestalam prasowac ok pól roczku,wczesniej faktycznie prawie wszystko bylo pod zelazkiem . Prasuję tylko to, co wymaga uprasowania. Teraz przy dwojce mysle ze jesli drugie nie bedzie mialo skornych problemow skoncze prasowanie wszystkiego jeszcze wczesniej bo szczerze dla mmie to strata czasu w imie nie wiem czego :p perfekcyjną panią domu nie jestem i nigdy nie bylam ;) a moim zyciowym celem nie jest nia byc hehe a jak maly spi to wole upiec własne bulki czy chleb w tym czasie niz stac i prasować, mozecie mnie zlinczowac ale coz no tak mam ;) A maz moj prasuje sobie wszystko sam :p i to częściej niz ja, jak trafilam do szpitala to mlodemu tez sam uprasowal wszystkie ciuszki mimo ze jego mama proponowala mu pomoc. Tylko sporadycznie zdarzy sie, ze jest w delegacji i dzwoni zeby przyprasowac mu koszule bo sobie przypomni ze nie ma.na jutro nowej a musi wyjechac z samego rana, ale w znacznej wiekszosci robi to sam, wiec nawet w tej kwestii nie mam spinki ze musze stac prasowac jego sterte, taki dobry okaz mi sie trafił pod tym wzgledem

2017-11-06 01:29

Ja prasuje wszystko dla siebie i dla męża również więc nie wyobrażam sobie żebym miała czegoś nie wyprasować dla Małego. Młody ma 17 miesięcy i do tej pory wszystko wyorasowane. A jeśli chodzi o zarazki i bakterie wysoka temperatura która prasujemy je zabija jednak jak dla mnie nie ma to znaczenia. Po prostu lubię jak wszystko jest wyorasowane.