Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Jak pielęgnować, czyścić nosek maluszka?

Data utworzenia : 2013-01-16 10:29 | Ostatni komentarz 2019-05-16 13:04

a.a_redzimska

29343 Odsłony
250 Komentarze

W jak sposób dbacie o nosek swoich pociech? Stosujecie tzw gruszki czy może aspiratory typu frida? Ja co jakiś czas przemywam nosek córki solą fizjologiczną i właściwie na tym kończę codzienną pielęgnację noska. jeśli coś tam siedzi zazwyczaj córeczka "wykicha". W przypadku gdy miała katarek najpierw zakrapiałam nosek solą fizjologiczną i po chwili "ściągałam" nadmiar fridą. Oczywiście wszystko delikatnie, żeby nie uszkodzić błony w nosku. Jak to jest u Was? Może ktoś ma jeszcze jakiś sprawdzony sposób?

2014-04-30 21:09

Ja nie używałam aspiratorów czy gruszek, uważam to za niepotrzebne. Kiedy mała miała problem z oddychaniem pomogła sól fizjologiczna, po której mała kichała i nosek sam się oczyszczał, bez zbędnego grzebania w nim.

2014-04-30 09:16

Daryska ja też się zgodzę z tym gruszką możesz uszkodzić nosek, ja sobie też nie radziłam z gruszka zresztą dla mnie te końcówki w tych rozkręcanych gruszkach a mam taka niebieską jest za gruba , odkąd kupiłam aspirator do noska jest zdecydowanie łatwiej wyczyścić nosek u Jasia a od jakiegoś czasu znowu borykamy się ze strasznym katarem , już ok 2 tygodni i nic katar jak był tak jest.

2014-04-30 09:11

Jeżeli dziecko jest malutkie kładziemy je na bok i najlepiej wpryskać wodę morską do noska, a następnie odciągnąć wydzielinę aspiratorem, nigdy na wznak. Woda naprawdę ułatwia sprawę, sól fizjologiczna też będzie dobra ale lepiej ją przelać do pojemnika z aplikatorem, jednak wody morskie dla niemowląt mają niskie ciśnienie podczas wpryskiwania i według mnie są lepsze.

2014-04-05 11:59

Daryska gruszką możesz uszkodzić nosek. Aspirator jest dużo bezpieczniejszy dla malucha. Anita -1981 a nie lepiej zaopatrzyć się w aspirator do którego zamiast dokupować filtry wkłada się zwykły wacik? Marimer baby cały rozkłada się na części. Po użyciu go myję i sterylizuję więc nie sądzę żeby częsta wymiana była konieczna.

2014-03-12 20:16

wole gruszke bo jednak frida wydaje taki dzwiek ze niestety mnie odrzuca ... ale to zalezy co wolisz i co jest dla ciebie wygodniejsze. ja kupilam gruszke z campolu i mozna ja odkrecic i umyc bez problemu nie tak jak te stare gruszki za czasow jak my bylysmy male.

2014-03-08 17:02

U nas jak nie ma katarku a trzeba coś wyciągnąć w ruch idzie zwykła gruszka, a gdy jest to frida, sól fizjologiczna lub quixx

2014-02-26 22:44

też się zastanawiam kiedy nie będę musiała czyścić tych rurek, no ale u mnie daleka droga w przypadku synka . Nosek i małej i małego zawsze oglądam, można nazwać podglądam, jak widze "babole" to im zapsikuję wodą morką i patyczkiem delikatnie próbuję wyciągnąć, na szczęście tu nie ma obaw, że wepchniemy, bo jak wepchniemy maluch przy kichnięciu znów wypchnie. Staram się wietrzyć dobrze mieszkanie i mimo wszystko przy zimowej pogodzie nawilżam przed pójściem spać, dzięki temu maluchom tak nie zasycha w noskach. Nigdy nie popierałam wyciągania paznokciem czegoś z nosa, bo możemy drapnąć maluszka i zacznie lecieć mu krewka (a widziałam takie matki, jak wkładają najmniejszy paznokieć i wyciągają "baboki" po za tym trochę sterylności nie zaszkodziłoby jeśli chodzi o czyszczenie noska.

2014-02-26 14:18

Anita nie da się powiedzieć kiedy się nie używa tak konkretnie. Wtedy kiedy dziecko umie samo wydmuchać nos, jedne dzieci mają niecałe 2 lata i potrafią, inne 3 i jeszcze mają z tym problem.