Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Higiena narządów płciowych u chłopców.

Data utworzenia : 2013-02-02 18:25 | Ostatni komentarz 2019-07-18 22:13

mamuśka

26042 Odsłony
183 Komentarze

Wiem, że istnieje już podobnie brzmiący tytuł wątku, ja jednak myślę o konkretnych zaleceniach jakie otrzymałyście jeśli chodzi o higienę siusiaków waszych maluchów. Czy zalecono wam odciąganie napletka, czy wręcz zabroniono?

2014-09-15 22:59

Witam, mój synek ma 2,5 msc, byłam z nim ostatnio na kontrolnej wizycie u pediatry i spytałam się kiedy trzeba odciągać napletek to powiedziała mi że dopiero jak skończy rok. Inne koleżanki co mają synów mówią co innego. Czytajac wasze komentarze kiedy, to mam mętlik.

2014-09-08 17:44

Popieram. Każdy ma swoje zdanie wykształcone na jakiś podstawach i może je zmienić lub nie. Ja akurat dzisiaj byłam na wizycie szczepiennej i specjalnie prosiłam o oglądanie siusiaka i pediatra po raz kolejny poleciła mi delikatnie odciągać w kąpieli :) Ale sama przyznała, że trendy się zmieniają, a badania różne są prowadzone i stanowisko nawet grona lekarskiego ulega co jakiś czas zmianie na różne tematy dotyczące niemowląt i małych dzieci.

2014-09-07 19:57

Swięte słowa Angie :-) Każda z nas postąpi tak jak uważa i zgodnie z własnym rozumem. Ja mam o tyle łatwiej, że przerabiałam już ten temat ze starszym synem, więc z młodszym zrobie tak samo :-) Chciałabym jeszcze odnieść się do wpisu jednej z Was o narażaniu wizyt dziecka u lekarza, no ale przecież na bilansie tak czy siak pediatra sprawdza części intymne, czy wszystko jest z jąderkami w porządku czy właśnie z napletkiem, zresztą podczas bilansu zawsze z dzieckiem jest rodzic, więc można mu wytłumaczyć, ze lekarz musi sprawdzić czy wszystko jest ok. Forum jest po to abyśmy dyskutowały, wymieniały się opiniami i doświadczeniem, więc nie zarzucajmy sobie braku oczytania czy wyluzowania...

2014-09-07 19:28

Zgadzam się z Angie każda z nas konsultuję z lekarzem i postępujemy według jego wskazówek

2014-09-07 16:08

Dziewczyny, kazda z nas jest mamą i wypowiedziała się wg swojego stanu wiedzy oraz informacji zaczerpniętych od lekarzy, położnych czy internetu. Kaźda postąpi tak jak podpowiada jej serce i rozum. Pozostańmy przy wymianie opinii bez zażucania sobie głupoty, nieoczytania, braku wiedzy. Myślę, że wiedza lekarzy teź jest róźna. Są tacy dla których medycyna i nauka są pasją, jeżdza po sympozjach, doszkalają się i tacy, ktorzy edu zakończyli razem ze stazem. Jeśli stulejki są dziedziczne to już mi szkoda mojego synka, bo mój mąż miał :(. Jednak mimo wszystko zgodnie z najnowszymi wytycznymi nie gmeram przy siusiaczku, bo badania potwierdzają, że nastka, która się zmiera jest fizjologiczna i póki poprzez odciąganie jej się nie zanieczyści to jest wolna od bakterii

2014-09-07 13:39

Na temat stulejki i pielęgnacji napletka bardzo dużo się naczytałam, tym bardziej pod kątem tej dyskusji, więc Samantko nie zarzucaj mi nieoczytania. Ja w tej kwestii swoje zdanie wyraziłam. Ty masz inne zdanie, ja mam inne i na tym poprzestańmy. Ja bronię swojego zdania, Ty swojego i żadna z nas go nie zmieni. To co lekarz mi zalecił to robię i nie raz już usuwałam tą maź spod skórki małemu, więc nie wyobrażam sobie, aby to miało tam siedzieć i żeby w tym bakterie się rozwijały i żeby miało to mi i małemu przysporzyć ewentualnych kłopotów. Jeżeli chodzi o mnie to koniec tematu, co miałam powiedzieć to powiedziałam. Pozdrawiam

2014-09-07 12:51

Beti nie jest to miłe, ale trzeba też uświadamiać dzieci, że takie rzeczy się zdarzają, że czasami trzeba iść do lekarza i pokazywanie siusiaka lekarzowi nie jest niczym złym, że celem lekarza jest pomoc i ulżenie w bólu. Dla wielu z nas wizyta u ginekologa jest bardzo krępująca, bo byłyśmy wychowywane w taki sposób, że nagość i intymność to coś złego...

2014-09-07 12:49

Beti, ja tam nigdy od żadnego lekarza nie słyszałam, żeby odciągać napletek, wręcz przeciwnie, więc jak widać to nie żaden zagraniczny wymysł. Z tego co wiem, kiedyś uważano, ze należy tak robić, ale z czasem wytyczne się zmieniają, bo medycyna jak każda dziedzina wiedzy nieustannie się rozwija. Kiedyś ludzie wierzyli w różne rzeczy, które nie mają żadnego uzasadnienia. SamantKa i Kasik, jak najbardziej popieram, jeśli nie ma żadnych wskazań medycznych, to nie powinno się tam "gmerać". Stulejka u tak małych dzieci jest sprawą jak najbardziej normalną i naturalną, więc nie rozumiem naprawdę, czemu miałabym coś tam luzować i rozciągać. Profilaktycznie? To może powinniśmy stosować u każdego dziecka np buty ortopedyczne albo podawać masę leków - profilaktycznie, żeby nie zachorowały? Mój syn ma 15 miesięcy, nigdy mu nie odciągałam napletka, a jakoś żaden stan zapalny mu się tam nie rozwinął. Do 3 roku życia taka stulejka fizjologiczna może się utrzymać, a w przypadku późniejszych problemów, najpierw stosuje się metody niechirurgiczne, tzn. maści, a od zabiegów w obecnych czasach się odchodzi i jest to faktycznie ostateczność.