Pielęgnacja (274 Wątki)
Do kiedy córka nie zaczęła samodzielnie siadać zmiana ubranek, pieluch szła super. Czasem tylko marudziła przy ubieraniu body przed głowę. Odkąd zaczęła samodzielnie siedzieć i próbować wstawać każdą zmiana ubrania jest dramatem.. Gdy próbuję ją przytrzymać żeby ją ubrać jest uciekanie, wircenie i kończy się krzykiem i płaczem. Z pampersem jest trochę lepiej, rozumiem że wyrywanie się w tej sytuacji moze się zdarzyć. Staram się ją przebierać dopiero wtedy gdy już naprawdę muszę, żeby zaoszczędzić sobie i jej tej dramy, ale chciałabym jakoś uratować tą sytuacje. Ktoś miał podobny przypadek i sobie poradził?
2022-09-04 07:03
U nas podobnie wiercenie , uciekanie w każdą stronę ale takk jak dziewczyny piszą czymś zająć dziecko, zagadać , ja robię odgłosy zwierząt i pomaga 😂😂😂
2022-09-03 23:29
To całkiem normalne u nas było to samo ja staram się z reguły zająć czyms dziecko daję jej krem do rąk albo pliota i mam chwilę żeby ją przebrać teraz jest gorzej bo kopie i ucieka ale na każdego można znaleźć sposób musisz dobrac tylko ten odpowiedni dla Twojego dziecka :)
2022-09-03 22:01
My też przez to przechodziłyśmy, to chyba normalne zjawisko u każdego dziecka 😊 dobry pomysł żeby zająć czymś dziecko
2022-09-03 20:31
Oj, kochana, to chyba każda z nas przechodzi. To jest normalne, taki etap i przejdzie, niestety nie ma gwarancji, że na zawsze, bo u nas właśnie kolejna faza na taki bunt :) Staraj się dziecko czymś zająć w tym czasie, podaj tubkę kremu do rączki, pieluchę, zabawkę, inne rzeczy, gadaj do dziecka. Ja na przykład mówiłam "jak robi piesek? Hau, hau" i tak wszystkie zwierzęta po kolei. Przez jakiś czas działało, aż się znudziło:) Niestety ale trzeba przez to przejść�
