Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (274 Wątki)

Dramat podczas przebierania

Data utworzenia : 2022-09-03 20:01 | Ostatni komentarz 2023-09-29 10:32

Wątek edytowany: 2022-09-03 20:02

anaaa536

1991 Odsłony
188 Komentarze

Do kiedy córka nie zaczęła samodzielnie siadać zmiana ubranek, pieluch szła super. Czasem tylko marudziła przy ubieraniu body przed głowę. Odkąd zaczęła samodzielnie siedzieć i próbować wstawać każdą zmiana ubrania jest dramatem.. Gdy próbuję ją przytrzymać żeby ją ubrać jest uciekanie, wircenie i kończy się krzykiem i płaczem. Z pampersem jest trochę lepiej, rozumiem że wyrywanie się w tej sytuacji moze się zdarzyć. Staram się ją  przebierać dopiero wtedy gdy już naprawdę muszę, żeby zaoszczędzić sobie i jej tej dramy, ale chciałabym jakoś uratować tą sytuacje.  Ktoś miał podobny przypadek i sobie poradził? 

2022-10-27 15:06

no dokładnie dobrze czyms zając dziecko jednak. ja tez dawałam jakis krem, albo potrzymac pampersa, albo misia jakiegoś małego do raczki i wtedy szybko przebierałam 

2022-10-21 15:24

Miałam podobnie i przyzwyczaiłam syna, że przebieram go jak i zmieniala pampersa na przewijaku. Kiedy mimo wszystko buntuje się to daje krem żeby miał czym zająć się i mam spokój;) 

2022-10-21 15:08

Eh, teraz córka polubiła przebieranie, jest wszystko fajnie, nawet zaczyna współpracować, natomiast płaczę gdy tylko zbliży się do wanienki, nie wiem czy to taki okres przejsciowy czy co, od noworodka uwielbiała się kąpać :(

2022-09-04 14:29

To u mnie nie ma problemu, w wieku roku sama ściągała koszulkę i podawała rączki by założyć z powrotem , tak samo spodnie. 

 

Kremu w tubce nie polecam uczyć bo moja kradnie je, i ucieka z nimi. Tak samo robi w żłobku:( 

 

Może ma akurat taka faze, bylebyś się nie denerwowała bo dziecko to czuję, jak przebierasz ją, mów a teraz prawa rączka, lewa i główka itp.. :) 

2022-09-04 13:07

U nas to samo było 

2022-09-04 10:44

Dzięki dziewczyny za pocieszenie, myślałam że to tylko u nas taki nagły bunt przed ubieraniem, ale nie jestem sama :) 

Przy pampersie to udaje się ją właśnie zająć tym że daje jej do rączki krem albo chusteczki nawilżane i jakoś to idzie. 

Najgorsze są ubrania - tu przy ubieraniu rękawków już nic do rączek nie dam. 

I mimo że gadam, próbuję ją jakoś zająć to i tak w najlepszym wypadku kończy się krzykiem.  A jeszcze do niedawna sama że mną ładnie współpracowała i dawała ładnie rączkę :/

Będę próbowac jeszcze sposobów które pisałyście i oby te wariacje minęły jak najszybciej :) 

Konto usunięte

2022-09-04 08:19

Miałam takie dramaty z Synem... krótki to był okres, jednak był. Ciężko było zapanować nad Nim w tym momencie, wściekał się, wyrywał, chował i uciekał. Ani prośba ani groźba. Raz drugi zostawiłam Go tak jak zdążył uciec i np. szykowałam się do sklepu czy na spacer. Moment znajdował się obok mnie chętny i gotowy do wyjścia. Tłumaczyłam że nie może iść bo jest nieubrany, czy że krzyczy i ucieka i wtedy zostawał w domu z mężem czy babcią. Jak dobrze pamiętam to 3 razy wystarczyły aby "bunt" ucichł. :)

Z Córą nie miałam takich przebojów na razie :D

2022-09-04 07:39

Tez mi sie wydaje ze to norma każdy rodzic musi przez to przejsc dzieci poprostu tego nie lubią a w szczególności gdy przerywamy im w tym momencie fajne zajecie badz zabawe moze spróbuj czyms odwrocic uwage maluszka na moment przeberania dac do reki jakis przedmiot a przede wszystkim dużo tłumacz wydaje sie ze to jeszcze male dziecko ale tak naprawdę juz duzo zaczyna rozumiec mow do dziecka ciepłym ale stanowczym tonem ze mama musi cie przebrac bo np body są mokre pozniej zmarzniesz będziesz miec katarek itd itp dziecko moze troche skupi sie na tym co mowisz i troche bedzie lepiej ja zawsze tez stosowalam metode i stosuje często wciaz typu ze wkładam raczke do rękawa i udaję ze nie mogę znalezc np a gdzie jest twoja rączka szukamy w rekawie tu jest a gdzie jest glowa a kuku albo zobacz jaki masz piękny samochodzik na sweterku zalozymy ?to chodz szybciutko zakladamu albo co to masz za zwierzatka na spodenkach kotki ?kotki jakie milutkie kotki i u mnie to zawsze w jakis sposob odwraca uwagę dziecka troche zamienia to w zabawe a nie w nieprzyjemna czynnosc przebierania