Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Wprowadzenie kaszki

Data utworzenia : 2014-09-29 21:14 | Ostatni komentarz 2015-05-23 11:58

MamaAntka

28930 Odsłony
313 Komentarze

moj synek ma skonczone 4 miesiace chciała bym mu dodac do mleczka kaszke... tylko niewiem od jakiej mogła bym zacząć. w jakiej ilosci i ile razy dziennie mozna??? i niewiem czy mozna dawac kaszke jak juz daje poprubowac deserkow i pije soczek rozcieńczony z wodą.... nie chce mu zrobic zamieszania w brzuszku jakiegoś... :( podpowiecie cos?? :)

2015-02-28 12:50

Zuzanna kiedyś mi to lekarka powiedziała, że jeżeli mamy warzywa z pewnego źródła (najlepiej z własnego ogródka) to jest to super sprawa pod warunkiem, że warzywa ugotujemy na parze. Powiedziała też, że jeżeli nie mamy możliwości zdobyć takich warzyw to lepiej słoiczki bo one są testowane bardzo szczegółowo a i technika przyrządzania ich jest bardzo dobra i bezpieczna dla dzieci. Na początek radzę słoiczki ponieważ dziecko za wiele nie zje a szkoda gotować jedną marchewkę :) Potem jak będzie jadło więcej to lepiej samemu gotować.

2015-02-21 11:01

zawsze myslałam, że lepiej jest samemu robic przeciery ale po tym jak przeczytałam, ze te słoiczki są bardzo wnikliwie badane na zawartośc ciężkich pierwiastków to chyba zaczne od słoiczków.

2015-02-20 18:13

Ja zaczynałam od brokuł i groszku, dopiero potem marchewka. Ale uważam, że na nic mi się to stało bo mały i tak nie lubi brokuł. Początkowo korzystałam tylko ze słoiczków, teraz co raz częściej już sama małemu coś przyrządzam.

2015-02-20 13:47

Przeczytałam. Trochę mi to naswietlilo sytuacje.

2015-02-20 11:00

Zuzanna w linku poniżej info dotyczące różnicy między kaszką a kleikiem: http://m.interia.pl/mamdziecko/news,nId,618544 Co do tych pierwszych łyżeczek z marchewką w roli głównej, to ja po nieudanych próbach podania własnej sięgnęłam po słoiczek z nią. Nie potrafiłam uzyskać takiej konsystencji jaką by zaakceptował mój maluch na początek. Jak już się przyzwyczaił to potem mu gotowałam i już nie było problemu z jedzeniem.

2015-02-20 03:31

Właśnie takiej pomocy oczekiwałam. Czyli najpierw zacznę od marchewki. Same robiłyscie czy że słoiczków ? A czym się różni kleik od kaszki ?

2015-02-19 20:00

Też kleik wprowadziłam, jako podkładka pod kaszkę, ale sądzę, że bez niego można się obyć.

2015-02-19 16:34

Justyna, co lekarz to inna opinia co do tego glutenu. Ja w sumie tak z kaszkami się nie zastanawiałam bo mój mały to gdzieś od miesiąca je kaszki, a teraz ma 10 miesiąca, bo wcześniej nie chciał. Jedynie co to kleik dodawałam mu do mleka wcześniej z tym, że on i tak jest bezglutenowy. A teraz kupuję mu kaszki glutenowe. A przed tym jak zaczął jeść kaszki to jedyny kontakt jaki miał z glutenem to dodatek w postaci początkowo pół łyżeczki, potem łyżeczki kaszki mannej, a potem zamiennie dodawałam do zupki inne kasze najczęściej jaglaną czy makaronik. Potem doszły pierwsze ciasteczka z Hippa. Z córcią było podobnie z tym, że kilka lat temu obowiązywał inny schemat, trochę później wprowadziłam gluten. Co do kaszek to ja też najpierw wprowadziłabym marchewkę, warzywa ewentualnie kleik początkowo zamiast kaszki.