Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Słoiczki dla niemowląt

Data utworzenia : 2018-12-20 21:20 | Ostatni komentarz 2021-11-16 16:34

Martq

8661 Odsłony
130 Komentarze

Ciekawa jestem jakie słoiczki dla niemowląt polecacie? Macie jakieś doświadczenia? Hipp, Bobovita, Gerber? Co smakowo o nich uważacie?

2021-11-10 11:08

Kurcze 4 miesiąc to bardzo szybko na rozszerzenie diety patrze na mojego malucha i myslac ze za 3 miesiace mozna by jej cos podać

 

Monia co do zakrztuszenie kogla łapczywie cos złapać, czasami nawet pijąc mleko z butli maluchy się krztuszą. Dobrze ze nic się nie stało.

2021-11-06 18:02

No właśnie nie kochane. Jabłko było potarte zupełnie na miazge na najmniejszych oczkach tartki także się zdziwiłam jak się na krztusiła tych jabłuszkiem. Nie wiem jak to możliwe może za dużo nschomikowala do buzi i później połknęła za dużo no nie wiem. 

Ważne że nic się nie stało 

2021-11-05 09:49

Magdalena, te z oznaczeniem od czwartego miesiąca, np. sama marchewka, czy sam brokuł to właściwie najprostszy skład, bo warzywo ewentualnie woda. Ja zaczynałam od Gerbera, zwłaszcza jak pisze Maziulek tego BIO. Ja zwracam uwagę na skład jak najbardziej i też staram się kupować słoiczki bez marchewki, bo większość na niej bazuje, a dobrze by było, żeby dziecko coś innego też jadło. Deserki z kolei są często z jabłkiem. Dlatego zaczęłam potem też sama miksować obiadki i deserki.

2021-11-05 09:32

MagdaI lena chyab wszystkie mają dobry skład i prosty. Wiadomo te słoiczki BIO masz 100% pewności, że są z ekologicznych upraw ,ale raczej wszystkie stosują dobre produkty do swoich słoików 

2021-11-04 22:05

Ja jeszcze mam 2 miesiące na rozszerzanie diety ale właśnie zaczynam się powoli do tego przygotowywać. Które słoiczki mają najprostszy a co za tym idzie najlepszy skład? Polecacie coś? Czy nie zwracacie na to za bardzo uwagi? 

Monia dobrze ze chłop był w domu. Ja sama bym pewnie spanikowała w takiej sytuacji. Właśnie trochę mi brakowalo na szkole rodzenia zajęć z pierwszej pomocy takiemu maluchowi. Coś tam pamiętam z lekcji w szkole ale jednak przydałoby się odświeżyć pamięć. 

2021-11-04 10:01

U nas za miesiąc przygoda z jedzeniem się rozpocznie z jednej strony sie cieszę ,a z drugiej wiem, że znowu zacznie się syf :D 

MOnia jak dobrze, że chłop był obok ! jednak w takich sytuacjach zawsze dobrze zachować spokój ja mam z tym problem, ale tzreba brać pod uwagę, że takie sytuacje zawsze sie pojawią wcześniej czy później i trzeba wiedzieć co robić. Dlatego też niby nie powinno się zapinać dzieci by szybciej je wyjąć z krzesełka jakby sie coś działo. Tylko znowu jak większe dziecko to sobie zacznie wychodzić z ciekawości i jak je tam inaczej utrzymać. My małej nie zapinaliśmy do czasu nim ogarnęła, że można z niego wyjść

2021-11-03 10:06

Monia, widocznie się trafił jakiś większy kawałek, a jabłko jednak dość twarde i sobie z nim nie poradziła. Dobrze, że akurat miałaś chłopa w domu przede wszystkim i dobrze się skończyło.

 

Mój ostatnio jakoś lepiej sobie radzi z kawałkami. Jak dostanie kawałek ziemniaczka to widzę, że sobie go jakoś rozgniata o podniebienie, a czego nie da rady, to wypluje. Ale też nie spuszczam z oka, bo to różnie bywa.

2021-11-02 23:49

Monia widocznie za wcześnie jeszcze na kawałeczki, może za twarde były? Ja banana np deptam widelcem i jak jest większy kawałek to po prostu wypluwa, bo nie jest w stanie przemielić.