Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Słoiczki czy warzywa?

Data utworzenia : 2018-01-03 21:23 | Ostatni komentarz 2018-02-19 20:07

Kinga666

3096 Odsłony
51 Komentarze

Kochane Mamusie, jutro Natan kończy 5 miesięcy. Jeśli chodzi o rezszerzanie diety wszystko mam w malym palcu ale stoję przed jednym ważnym wyborem i zastanawiam się co wybrałybyście na moim miejscu. Nie mam w okolicy (w odległości 30km od domu) sklepu ze sprawdzoną żywnością a warzyw z pozostalych sklepów obawiam się dać dziecku. Dlaczego? Mąż dorabiał sobie kilka dni przy brokule (na innych polach był także kalafior, marchew i buraki). Powiedział że warzyw to chyba już nigdy nie tknie. Plucie, smarkanie a nawet sikanie prosto w pole.... Czasami trafiam na warzywa np z Włoch ale w sumie nie wiem jak z ich jakością... No i teraz wydaje mi się że najrozsądniej będzie jednak zacząć od słoiczków bo przecież warzywa użyte do ich produkcji przechodzą wiele badań. Konkretnie myślę o Bobovita i Hipp. A Wy co o tym myślicie?

2018-01-06 21:48

Powiem Ci szczerze, że o przypadkach ze szpitalem nie słyszałam. Mozesz podać jakiś link? Z blw zaczęlismy nie od razu, ok miesiąc, może niecały, po rozpoczęciu rozszerzania diety. Córka naprawdę dobrze sobie radzi, o dziwo o wiele lepiej niz z małymi grudkami w zupie. Wiadomo, że cały czas się patrzy na dziecko i pilnuje , żeby wszystko było ok i w razie co wyciąga jakiś kawałek z buzi. U nas generalnie mąż jest wiekszym panikarzem i ostatnio stwierdził, że on nie moze na to patrzeć i mam poczekać z tym karmieniem, aż wyjdzie z kuchni ;). Ale to jest normalny etap rozwoju, dziecko przecież musi się jakoś nauczyć jeść i gryźć kawałki pokarmu :). Blw poleca juz się od samego początku, dziecko w większości przypadków samo sobie świetnie radzi, nawet jak się zakrztusi, szczególnie, że odruch krztuszenia ma o wiele szybciej niż człowiek dorosły. Zobaczysz, Natan tez da sobie świetnie radę :)

2018-01-06 21:20

Alicja nie boisz się blw? Jak dla mmie to okropnie niebezpieczne. Tym bardziej że coraz częśviej słyszy się o szpitalu po próbach.

2018-01-06 15:28

Jak Ci bardzo zależy to możesz kupić w jakimś sklepie internetowym :). Ja osobiście kupowałam w rossmanie lub w tesco. A w lidlu oprócz świeżych bio warzyw są tez mrożone, ostatnio kupiłam mieszankę marchew brokuł i kalafior, mam nadzieję, że będą ładne różyczki na blw.

2018-01-06 15:03

No właśnie wiem że bobovita ma ale żaden sklep nie ma :-D. W sumie to wielu warzyw pojedynczych nie ma :-/

2018-01-06 12:56

Tak, dokładnie bobovita ma z pojedynczych smaków warzyw brokuła, jest też marchewka. A później to już niestety trzeba kombinować z mieszankami. I zaczynać po prostu od tych, które mają mało składników. Jeszcze kilka lat temu, jak starszakowi rozszerzałam dietę, t o napewno z bobovity był sam kalafior i sam groszek, ale jak widać już to wycofali. My kupujemy tez bio warzywa z lidla i ja z tego zupki gotuję, choć niestety zimą to tez dużego wyboru nie ma - są ziemniaki, buraki, włoszczyzna i cebula plus banany i jabłka. A propos słoiczków to ostatnio się dowiedziałam ze strony gerbera, że wypuścili jakąś nową serię słoiczków - gerber organic. Co mnie generalnie wprawiło w osłupienie, b o zakładałam, że wszystkie składniki w tych sloiczkach są organiczne, a tu taka niespodzianka i jeszcze w sumie sami się zdradzili... w każdym razie z tego gerbera organic jest tako zestaw - brokuł, cukinia i groszek i chyba burak z jabłkiem. Można sobie sprawdzić na ich stronie www.

2018-01-06 10:46

Kinga z tego co pamietam to bobovita ma sloiczki z samym brokulem.

2018-01-06 09:37

W sezonie letnim jest lepiej bo warzyw i owoców jest więcej po sklepach i straganach dlatego mozma samemu zupki przygotować.Ja będę rozszerzać gdzieś pod koniec lutego wiec narazie na początek bede podawac dania ze słoiczków.

2018-01-06 08:49

Ja będę powoli robić sobie zapas sloiczków narazie. Ogólnie już ze 3 tygodnie szukam brokułow i nic nie ma. Trochę mnie to irytuje, że mówi się cały czas o tym, że najpierw warzywa przez dwa tygodnie a w sklepach są tylko słoiczki z owocami i marchew :-( Ale nie poddaję się ;-). Na wiosnę zamówię u jednej i drugiej babci warzywa i będę miała prosto ze sprawdzonych ogrodów i wtedy nie trzeba będzie się martwić.