Słodycze :)

Magiczny pazur dokładnie tak samo jak mi. Ludzie się zachwycają a mi nie podchodzą w ogóle 

Ewcia88 tak, bataty nazywane są słodkimi ziemniakami i osobiście mnie nie smakują :( próbowałam dwa razy je jakoś super zrobić i nie nie mogę się przemóc do ich słodkiego smaku. Do niczego mi one nie pasują przez te słodycz.

A jak to smakuje? Nigdy nie jadłam batatow,  to rodzaj słodkiego ziemniaka prawda ?

A propo słodkiego ja uwielbiam pieczone bataty 

U nas drugie śniadanie jest na słodko czasami :) choć dziś była miseczka warzyw hehe

JustaMama ja swoim też nie bronię,  ale niestety ich pilnuje bo młodszą by nic innego już nie jadła.  A torty urodzinowe robię sama - z reguły ile mogę kładę w nie owoce , po to mam ich sporo zamrożonych. I póki co nikt nie marudzi że lekko kwaskowe- nawet bym powiedziała że uwielbiają takie. Z reguły używam malin i czarnej porzeczki.  Starsza uwielbia galaretkę z malinami więc taki deser też czasami sobie serwujemy zamiast słodyczy;))))

U nas podwieczorki są często na słodko. 

No to mój właśnie jak Ewcia twoja młodsza uwielbia i naraz kilka by zjadł. Ale ja też nie mam takiego poczucia że nie dawałam w ogóle. Tort dostał już na roczek choć dokładnie było ustalone z czego jest robiony 

Ja też widziałam dziecko które do 3 lub 5 roku życia było chowane zdala od słodkiego, na któreś z tych urodzin dostało w końcu tort urodzinowy czekoladowy - nawet sobie nie wyobrażacie jak to dziecko wyglądało po torcie...masakra, czekoladowy krem był wszędzie tak zachlannie jadła...to też nie jest zdrowe podejscie....dużo też zależy od dziecka ...u mnie może leżeć na stole i starsza nie ruszy A mlodsza by zjadła kilka cukierków od razu ;)

A co do przedszkola to u mnie jest fajnie ;) po cukierku na urodziny, a na Mikolajki ustalamy na grupie co kupujemy - z reguły jest to rzecz, małe kinderki i woda ;) w tamtym roku były puzzle, a w tym roku mamy dziewczynek zgodziły się jednogłośnie na lalki A chłopców na samochodziki