Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

Przewodnik po kaszkach

Data utworzenia : 2013-09-05 11:31 | Ostatni komentarz 2018-02-28 08:21

Redakcja LOVI

10323 Odsłony
55 Komentarze

Kaszki są ważnym elementem diety Twojego dziecka. Dostarczają wymagającemu organizmowi malca składników niezbędnych do prawidłowego wzrostu i rozwoju m.in.: wapnia, żelaza, magnezu, są wzbogacone o witaminy, kwasy omega3, probiotyki. Jednak kaszka kaszce nierówna, a nie wszystko to, co producenci proponują dzieciom, jest dla tych dzieci najlepszym wyborem. Przeczytaj nasz przewodnik po kaszkach dla dzieci.

2017-12-21 15:14

Kaszki córka jadła tylko z łyżeczki, z butelki nie było mowy żeby zjadła. Co ostatecznie uważam, że bardzo dobrze się stało. Wprowadzać kaszki zaczęłam od tej porannej. Gdy córka przez kilka dni dobrze reagowała, nic się nie działo. dołączyła też kaszka na kolację. Teraz najczęściej właśnie na kolację córa lubi kaszkę. Na śniadanie to zazwyczaj kanapki z serkiem, jajecznica. Najmniej chyba córa lubi kaszki gryczane, a najbardziej ryżowe i mannę, zwłaszcza z dodatkiem jakiegoś owocu.

Konto usunięte

2017-12-13 05:07

U mnie niestety kaszki podawane wieczorem w ogóle nie zdawały egzaminu i żadne moje dziecko nie chciało ich jeść. Zupełnie inaczej z tymi na śniadanie. Te bardzo im smakowały : )

2017-11-25 09:59

Kaszka jako nowość zawsze rano. Żebyś mogła zaobserwować ewentualną wysypkę bądź ewentualne bóle brzuszka miałyby się pojawić w ciągu dnia a nie w nocy. Zawsze każda nowość i nie tylko kaszki ale jakąkolwiek inna najlepiej podawać rano żeby mieć cały dzień na obserwacje. Jak kilka razy będziesz widziała że nic się nie dzieje będziesz mogła podawać kaszki jak będziesz chciała czy to na noc czy w ciągu dnia, czy też na śniadanie. Ola ja wszystko zawsze podawałam łyżeczka. Nie uczyłam młodego butelki zupełnie nie potrzebnie. Ale jak nie chcesz łyżeczka to możesz właśnie wykorzystać kubek Doidy bądź zwykła szklankę. Ja na śniadanie najczęściej przyrządzam młodemu jakieś płatki owsiane, jaglane itp z owocem. Młody je uwielbia i wycinamy takie śniadanie razem. Ja z mlekiem bądź z owocem a on tylko z owocem. Mój młody to alergik ale też mu czasami smażę naleśniki i zjada je najczęściej z dżemem bo serka też nie może niestety, czasami robię mu kanapki i jak był mniejszy kroiłam chleb na mniejsze kwadraciki i tak jadł. Jeśli u Was nie ma alergia możesz zrobić jajecznice bądź budyń.

2017-11-25 08:28

Agata jesli podajecie kawalki to masz duzo latwiejsze zadanie zastepując kaszkę, mozesz zaserwowac kanapki, placuszki, nalesnik. Jesli mniej stale konsystencje to napewno platki roznego rodzaju (jaglane, owsianr, jeczmienne, orkiszowe, zytnie- wybor jest ogromny) mozesz dodawac do nich tez amarantus ekspandowany, ktory jest dobrym zrodlem zelaza i bialka. Moze byc to jajecznica np na parze(jest delikatna) z dodatkirm.prawdziwego masła. Moze cos nabiału np jogurt naturalny (najlepsze zawieraja w składzie mleko i kultury bakterii) mozesz zrobic twarozek (bialy ser plus szczypiorek) moze byc to tez budyn jaglany, to takie mniej słodkie propozycje, do tego możesz tez proponowac poczatkowo miekkie owoce w slupkach do raczki (banan, miekka gruszka, borowki itp) ale to juz jesli chcecie poprobowac po troszku blw :)

2017-11-25 08:09

Ja dziekuje za odpowiedzi i mam jeszcze jedno pytanie :) A co bylo u Was lub co proponujecie jako zamiennik kaszki na śniadanie dla 7mcznego dziecka ? :)

2017-11-25 07:31

Ja tylko łyżką i zawsze przed spaniem myjemy zęby, gdy kasza byla na kolację. No i zdrowiej dla zgryzu podawać lyzeczką niz w butli ;) Jesli chcesz podawac taką wodnista bardziej to w bidoniku albo kubeczku doidy :))

2017-11-25 03:04

Fajnie że odswiezylam wątek bo pewnie sama bym o to za chwile pytała. Ja chciałam kaszę podawać na noc żeby lepiej spał ale może faktycznie zacznę jednak najpierw od śniadania. A wy jak ją podawalyscie? Łyżka czy raczej butelką?

2017-11-24 23:22

Ja zawsze jak próbowałam pierwszy czy drugi raz to raczej nie dawałam całej miski, choć to też wymuszał i mój mały bo dopiero koło roku zaczął jeść normalniejsze porcje wcześniej dużo próbował i lubił nowości ale skubał, memlał, kosztował bardziej niż jadł ;) No i wszelkie nowości nigdy na noc, żeby w razie czego obserwować za dnia i móc reagować. Kolacje u nas weszły późno, więc najpierw wszelkie kasze i płatki były z rana na śniadanie. Później już różnie.. jak rano miał kanapki to na kolacje np. płatki jakieś, albo jak rano dawałam mu kasze (choć z nich szybko zrezygnował na rzecz płatków) czy płatki to na kolację coś innego by urozmaicić. Również nie widziałam żadnej różnicy i nadal nie widzę by to miało jakikolwiek wpływ :)