Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

Problem z jedzeniem

Data utworzenia : 2013-06-12 20:27 | Ostatni komentarz 2013-07-03 23:21

Beata.Gorska

10451 Odsłony
49 Komentarze

Witam, Moja sześciomiesięczna córka zjada o połowę mniej Oto jej dzisiejsze menu: 5.00 110 mll mleka ściągane z piersi+żelazo+wit.D+bioprazol+2 miarki mlekowe kleiku 9.00 110 mll mleko ściągane z piersi+miarka kaszy mannej+ łyżeczka czerwonej porzeczki+ 2 miarki kleiku 11.00 70 gram słoiczka dynia z indykiem 12.00 70 mll mleko ściągane z piersi mieszane z Bebilonem Pepti + czerwona porzeczka + 2 miarki kleiku 14.00 50 mll mleko ściągane z piersi mieszane z Bebilonem Pepti + czerwona porzeczka + 2 miarki kleiku 17.00 70 mll mleko ściągane z piersi mieszane z Bebilonem Pepti + czerwona porzeczka + 2 miarki kleiku + bioprazol 19.30 100 mll sinlac zgodnie z przepisem liczę, że jeszcze o północy coś zje ale to wątpliwa sprawa Co robić aby jadła więcej, ma już anemię. Proszę o pomoc, gdyż już nie wiem co robić by zjadała więcej.

2013-06-13 21:58

Pepti daję, bo córka miała okropne kolki i jak zaczęłam mieszać mleko z bebilonem to się skończyły. W sumie to jak jest tylko na moim mleku to już też ich nie ma. Dzisiaj dostawała tylko moje mleko, bo zaczęło mi zalegać w lodówce. Kleiku dosypuję, bo miała słabe przyrosty masy ciała i na jeden miesiąc nawet podziałało, bo przybrała kilogram. Pani doktor kazała dawać grubą kaszę i stąd Sinlac, bo ma właściwości jak dwa pepti a kleik został, chociaż może mieć pani rację, że nie jest potrzebny.... tylko... gdzieś czytałam, że takie gęstsze mleczko nie cofa się tak mocno i tu znów dylemat. Bardzo trafna porada z porzeczkami ale córcia nie zje porzeczek bez mleka hmm... Córka akceptuje łyżeczkę raz w ciągu dnia i tu jest problem

2013-06-13 21:01

Tatko, tak myślę, że porzeczka jest celowo podawana bo żelazo lepiej się wchłania w obecności wit.C, której jest w porzeczkach dużo. Beata.Gorska, mam jedno spostrzeżenie i w sumie pytanie. W jakim celu zagęszczasz mleko swoje kasz manna i kleikiem? Bo zobacz, do 6 miesiąca zycia Twój maluszek potrzebuje tylko Twojego mleka, dodając "zagęszczacz", sprawiasz, że dajesz bardziej syty posiłek a nie bardziej wartościowy. Czyli, o tej piatej dajesz mleko piersiowe a potem dopiero po 4h, nastepna porcję mleka piersiowego, maluch wtedy spi? Nie domaga się mleka (piersi?). Może warto byłoby jak najczęściej podawać swoje mleko bez żadnego zagęszczenia? Bo maluch nie będzie głodny faktycznie ale będzie mu brakowało składników odżywczych, które powinien otrzymać z Twoim mlekiem. Jeszcze jedno podajesz zelazo z samego rana, nie wiem jaka jest jego wchłanialność, ale chyba chcesz ja zwiekszyc podajac ta porzeczkę, tak? Jeśli tak to może zrób tak, że podasz to żelazo a potem tylko te porzeczki. Ja rozszerzajac diete mojej córce robiłam to tak, że od szóstego miesiąca jeden piersiowy posiłek zastępowałam stopniowo stałym posiłkiem. Czyli o 14 dostawała "obiad" a po nim i tak pierś, pierś odstawiona dopiero wtedy gdy najadała się samym obisdkiem. Kolejny posiłek stały w 7 miesiącu, i tak po kolei. Wg mnie ale ekspertem żadnym nie jestem Twoje dziecko mało je bo ma zapchany żołądek stałymi pokarmami (kleik,kasza, porzeczki). Jeśli masz problem ze sciagnieciem odpowiedniej ilości mleka z piersi, niech jeden posiłek będzie tylko Twoim mlekiem a jak nie doje podaj mm, ale nie mieszaj od razu swojego mleka z kleikiem i owocem. Ustal sobie, że o tej 11 dajesz tego indyka z np. szpinakiem a np o 17 podajesz te porzeczki jako np. deser a nie w kazdym posiłku coś. Po co podajesz sinlac? I bebpepti?

2013-06-13 20:57

Co do refluksu to ja nie widzę żeby jej się cofało. Czasem ma czkawkę właśnie od cofniętego jedzonka. Pokaszluje, bo podobno przez refluks drapie ją w gardle. Daję na to syropek. Ona nawet nie ulewa. Odkąd daję leki czkawki ustąpiły ale kaszelek dalej jest. Porzeczka jest w mleczku i to tylko łyżeczka płaska, więc kwasu nie ma i nawet by nie zjadła gdyby było kwaśne. Pani doktor kazała dawać porzeczkę a córcia nie chce jeść oddzielnie owoców, dlatego przemycam. Robiłam sobie morfologię i wszystko mam w górnych granicach, więc chyba i w mleczku jest wystarczająca ilość. Wyniki córki z tego stresu zostały u lekarza ale HGB było 10,5 a reszte o 0,4-0,6 za mało i żeby było śmieszniej to żelazo 17 czyli górna granica. Co do przybierania to przybrała 200 gram w ciągu miesiąca. Waży teraz 7,500 a urodziła się z wagą 3250. Zastanawiam się nad daniem 100 mll soku marchewkowego, bo go uwielbia, tylko potem nie zje mleczka. Co lepsze soczek czy mleczko?

2013-06-13 15:32

Pierwsze pytanie czy córka przybiera na wadze? Widzę, że Pani karmi córkę swoim mlekiem, więc w Pani diecie powinny znaleźć się produkty bogatę w żelazo np. szpinak, buraki, cielęcina, indyk. Tak jak pisały inne mamy trzeba urozmaicać dietę córki. Półroczne dziecko może już jeść np. zupkę jarzynkową z mięskiem. Mam pytanie o wyniki morfologii córki czy mogłaby Pani napisać jakie były (konkretnie jaka hemoglobina itd.) wtedy będziemy myśleć co dalej robić, A ten refluks występuje po każdym posiłku czy tylko po konkretnym?

2013-06-13 12:19

a mnie zastanawia czemu tak co chwila ta czerwona porzeczka? przecież to się zakwasić można;) ja bym podała porzeczkę na podwieczorek w porze obiadowej np marcheweczkę, dynie czy inne warzywko. zdaje sobie sprawę ze jesteś w trakcie rozszerzania diety, ja podawałam małej marchewkę o stałych godzinach np. codziennie w porze obiadowej lub o godzinie 11 jak wprowadzałam nabiał ( przypuszczam ze u ciebie nie bedzie to zbyt szybko, skoro podajesz Pepti u na było dopiero po 9-10 miesiącu)

2013-06-13 11:19

Moj synek tez nigdy nie wyjadal normy. Po prostu jedno dziecko jje wiecej, inne mniej. Teraz ma 10 miesiecy i zjada 150 ml mleczka 3x dziennie, a zageszczanego kaszka czy kleikiem tylko 120 ml. Reszta to stale posilki. Dodam, ze gotuje mu sama, bo sloiczki mu nie smakuja. A z tym zelazem to wiem tylko, ze mleko, sery, kawa czy herbata blokuja jego przyswajalnosc, natomiast mieso potrafi zwiekszyc jego przyswajalnosc nawet pieciokrotnie. Szpinak i mieso cielece maja go bardzo duzo, no i oczywiscie salata groszek itd. Moze problem ze slaba morfologia ma inne podloze. Ja zrobilabym dokladniejsze badania, bo gdzies musi miec to podloze.

2013-06-13 10:51

A stałe posiłki jada chętniej niż mleko? Może wrto iść w tym kierunku i wprowadzić jej więcej wartościowych posiłków stałych. Szećciomiesięczne dziecko to już z powodzeniem może kaszę jaglaną jadać, która jest bogatym źródłem witamin i minerałów. W podanym jadłospisie przewija się cały czas czerwona porzeczka, może warto zmieniać owoce na inne, jabłko, banan mają delikatniejszy smak. Być może maluch nie je bo mu nie smakuje? Zgadzam się z patuszką, że dziecko w swoim rozwoju ma różne etapy związane z apetytem i trzeba być cierpliwym.

2013-06-13 09:49

Mocz jest w porządku i żeby było śmieszniej to żelazo też w górnych granicach ale morfologia słaba. To prowda z tym rozszerzaniem diety, bo wszystko zaczęło się od tego. Narazie mam jakieś leki na refluks ale i tak nicto nie zmienia a może i jest gorzej. Dziś o 5.00 zjadła 70 zll mleka i o 9.00 80 mll, więc nie wiem co jeszcze zje.