Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

odpowiednie ilosci marchewki w diecie niemowlaka

Data utworzenia : 2015-04-12 22:53 | Ostatni komentarz 2017-03-29 09:14

rikitikitam

6765 Odsłony
28 Komentarze

Moja 7-miesięczną córeczka uwielbia marchewkę. Z wielkim apetytem zjada obiadki, które ją zawierają, podczas gdy te bez niej zjada bardzo niechętnie. Aktualnie wprowadzam mięska, więc zwykle daję jej pól małego słoiczka obiadku, bo więcej i tak nie zje, a jak raz zjadła prawie cały, to wieczorem bolał ją brzuszek. Jesli chodzi i picie, to mała jest w stanie wypić troszkę soczku marchewkowego, nic innego (prócz mleka oczywiście). I tu moje pytanie. Ile marchewki dziennie/tygodniowo mogę jej podać, żeby jej nie zaszkodzić? Osobiście wolę podać jej obiadek z marchewką, który chętnie zje, niż czasami wręcz wmuszać w nią cos innego. Ale z drugiej strony nie chciałabym przesadzić. Mam też drugie pytanie. Kiedy mogę jej dać surową marchew, np. potartą?

2015-04-16 09:07

Słyszałam że niektóre mamy bardzo lubią jeść buraki albo pić sok. Ja próbowałam ale jakoś mnie odrzuca,barszcz zjem ale takiego buraka nie ma mowy :/

2015-04-15 22:24

A ja sama bardzo marchewkę lubię, początków jak karmiłam, to jadłam głównie marchewkę i buraki:)

2015-04-15 15:02

U nas marchewka cieszy się powodzeniem do dnia dzisiejszego jak robię zupę czy rosół to musi być dużo marchewki bo synek wszystko zjada. Bez marchewki ni chce , jak zaczęłam robić obiadki sama to również dawałam do każdego dania chociaż trochę marchewki. Co do soku z marchewki nigdy mi nie smakował więc nie dawałam na siłę świeża marchewka tylko z jabłuszkiem i to nie zawsze czasami wolał same jabłuko.

2015-04-14 17:52

Rikitikitam mój synek również bardzo lubi marchewkę i zjada ją prawie codziennie pod różną postacią i z różnymi dodatkami. Wczoraj podałam mu mięsko z indyka ( danie ze słoiczka) ale chyba było dla niego za suche ponieważ miał problem aby je zjeść pomimo iż było bardzo dobrze zmiksowane a po dodaniu ugotowanej marchewki zjadł cały słoiczek. Ja podając marchewkę zwracam uwagę cz synek nie ma problemów ze zrobieniem kupki ponieważ marchewka może powodować zaparcia ale nie zaobserwowałam jak do tej pory aby miał jakieś kłopoty. Soczek zawsze rozcieńczam z wodą ponieważ nie bardzo chce pić soki owocowe. Jeżeli chodzi o podawanie świeżej marchewki, ucieranej to ja zaczekam aż będzie na rynku młoda słodka marchewka i wtedy ją dam synkowi ponieważ w tej chwili nie mam możliwości kupienia młodej nie nawożonej marchewki a zeszłoroczne nie są takie smaczne i soczyste.

2015-04-13 21:06

Ja np robię soki córce za pomocą blendera nie potrzebuję sokowirówki. W pierwszej kolejności gotuje marchew pokrojoną w plastry z dodatkiem wody ok 10 min, następnie dodaję banana i jabłko i wszystko blenderuję - i ma on odpowiednią konsystencję soku. Jeśli jest za gęsty zawsze można go rozrobić wodą.

2015-04-13 20:17

W sumie dobry pomysł :)

2015-04-13 20:02

Ja mam sokowirówkę, ale dla młodego wyciskam ręcznie, bo on wypije max 20 ml, to na taką ilość nie opłaca się uruchamiać maszyny. A tak to migusiem zetrzeć na drobnych oczkach inw pięści wycisnąć.

2015-04-13 19:41

Niestety nie posiadam sokowirówki, ale planuję to nadrobić ;)