Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

Nauka picia z kubeczka

Data utworzenia : 2013-04-19 11:23 | Ostatni komentarz 2019-03-07 01:58

Redakcja LOVI

16579 Odsłony
102 Komentarze

Jak i kiedy zacząć naukę picia z kubeczka? Sprawa jest bardzo indywidualna. Są dzieci, które wcześnie same złapią za kubek, by naśladować dorosłych, i szybko nauczą się z niego pić. Inne, bardziej przywiązane do butelki, nie porzucą jej tak chętnie.

2013-10-21 00:02

My już po malutku uczymy się pić z prawdziwego kubka idzie dobrze ale musimy opanować jeszcze kąt przechylania aby nie za wysoko bo wszystko leci bokiem mimo małej ilości wody czy herbatki natomiast bardzo polecam kubki niekapki są bardzo pomocne im wcześniej tym lepiej pamiętam jak zaczynaliśmy to dla niuni była to wielka radość kubek miał kolor zielony jasno zielony i niunia jak widziała to już rączki do przodu i mniam mniam :)

2013-08-06 13:44

Nasz syn z prawdziwego kubka takiego dla dorosłych zaczął pić gdy miał około 1,5 roku. Wszyscy w koło się dziwili, że mu tak dajemy, że się poleje, pobrudzi itd. No i w sumie co z tego, jak mu nie pozwolimy to się nie nauczy. Bardzo szybko załapał, że z tym trzeba ostrożniej niż z niekapkiem, i mimo, że pił raz z tego raz z tego widział różnicę dosyć szybko.

2013-04-20 21:17

My zaczęliśmy od podawania wody w butelce z ustnikiem silikonowym zamiast smoczka około 7 miesiąca, bo wtedy zaczęłam dokarmiać małego. Później przeszliśmy na miękki ustnik na tej butelce a dopiero na samym końcu około roku na twardy ustnik. Około 14 miesiąca mały coraz częściej dostawał do spróbowania picie z prawdziwego kubka. Obecnie mały bardzo często dopomina się o to aby mu podawać właśnie w taki sposób. Mam zestaw plastikowych kubeczkó, takich zwykłych bez uchwytów i świetnie się sprawdzają, fajne są też niekapki, które mają na wcisk ten dekielek z ustnikiem. My mamy taki z Canpola, po zdjęciu dekielka jest ładnie zaokrąglony rant, tak, że nie ma problemu, że maluch zrobi sobie nim krzywdę.

2013-04-19 15:59

My z Kornelem już trenujemy. Ma 7 miesięcy ale jeszcze nie siedzi. Narazie oswaja się z kubeczkiem:):) bardziej to jest w formie zabawy.napić to się raczej nie napije za dużo.. bo bardziej go gryzie niż pije.. ale trening czyni mistrza

2013-04-19 15:55

Mój synuś ma 3 miesiące ponad , ale jak akończy 4 to planuję mu podawać w kubeczku herbatkę oczywiście w niekapku narazie . ( przepajam go poniewaz karmiony jest butlą ) . Narazie jestem dumna z niego bo syropek i kropelki wit. C przy przeziębieniu , albo mleczko z 3 łyżeczkami kaszki potrafi ssać z łyżeczki lub poprostu otwiera dziubek i sam ściąga z niej to co się znajduje na łyżeczce . Oczywiście jest ona platikowa żeby nie podrażnić jego wrażliwych dziąsełek :) . Jestem z niego baaaardzo dumna :) . Jakiś czas temu złapał łyżeczkę i sam próbował wsadzić do buzi ale wędrowała po całym buziaczku i do środka nie trafiła :) za to peeling twarzy zaliczony :P

2013-04-19 11:29

Ja moim córeczkom zaczęłam podawać kubek mniej więcej koło 5 mc. Gdy wprowadziłam kaszki i obiadki podawałam im wodę do picia. Na początku ja trzymałam kubeczek a one powolutku uczyły się nowego sposobu picia. Obie miej więcej w wieku 6 miesięcy już trzymały przez chwilkę kubek w rączkach. warto zainwestować w tzw kubki niekapki, żeby dziecko nie pomoczyło sobie zbytnio ubranka. Dobrze też jak kubek ma uchwyty - co ułatwia trzymanie - choć może niektóre dzieci wolą trzymać kubek jak butelkę - myślę, że to sprawa bardzo indywidualna. W tej chwili córcia ma 9 mc i już bez większych problemów sama wypija mleko z butelki czy wodę z kubeczka. Oczywiście kubki te są także najfajniejszą zabawką - są kolorowe i przyciągają wzrok - to także ułatwia przekonanie malucha do spróbowania czegoś nowego. ja jestem zwolenniczką picia wody, więc raczej nie gustuję w herbatkach czy soczkach. Ale jeśli dziecko nie chce pić z kubeczka to może dlatego, że nie smakuje mu woda. Można wtedy spróbować podać w kubku herbatkę, soczek lub mleko. Znam dzieci, które z karmienia naturalnego przeskoczyły od razu na kubki - nie chciały pić z butelki.