Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Jakie kaszki dla niemowlat

Data utworzenia : 2017-07-31 18:07 | Ostatni komentarz 2019-02-04 10:10

Paty.55

8023 Odsłony
142 Komentarze

Jakie kaszki podajecie waszemu niemowlakowi podczas rozszerzania diety? czy są to kaszki do rozrobienia z wodą czy z mlekiem modyfikowanym, czy moze to nie ma znaczenia? czy podajecie również kleiki ryżowe lub kukurydziane?

2017-12-08 17:18

Lena wszystko zależy od tego ile miesięcy ma Twoje dziecko. Ja zagęszczam wieczorną porcję mm kleikiem kukurydzianym. Ryżowy odpowiednik mi się nie podoba ze względu na ryzyko zatwardzeń u maluszka. Zaczęłam to robić odkąd synek odrzucił pierś czyli około 10 miesiąca. Wcześniej było tylko mleko z piersi na żądanie. Do każdego posiłku nie powinno się dodawać kleików czy innych zagęszczaczy, bo jednak to obciąża układ pokarmowy dziecka. Wieczorem podaje dlatego, aby mały przesypiał noce. Teraz potrafi zasnąć o 20 i obudzić się przed 7 na śniadanie :) głód już go nie wybudza w środku nocy :)

2017-12-07 17:33

Lena a są jakieś konkretne powody dla których chcesz zagęszczać mleko kleikiem? W jakim wieku jest maluszek? Każdy kleik, kaszka, płatki to już rozszerzanie diety przez wprowadzanie pokarmów innych niż mleko a jednak obecnie do 6 miesiąca życia zalecane jest(zalecenia m.in WHO) podawanie tylko i wyłącznie mleka (kobiecego albo mieszanki mlekozastępczej). Jesli chodzi o zagęszczanie na noc , to ja nigdy nie byłam zwolenniczką, bo obciąża brzuszek, tak jak nam po ciężkiej kolacji ciąży w brzuchu, dlatego to dłuższe spanie jest raczej pozorne , bo też nie zawsze zadziała. Dodatkowo ryżowe produkty mogą powodować zatwardzenia, więc z tym też trzeba uważać. Jeśli karmisz mm to w porcji odmierzonego mleka jest idealnie dopasowana dla Maluszka porcja wszelkich składników, dostaje wszystko co powinno dostać . Z tego powodu nie powinno się dokładać do każdej porcji czegoś, co zagęści i spowoduje podwyższenie kaloryczności mleka. Takie dorzucanie dodatków przy kazdym karmieniu może niepotrzebnie "rozepchać" żołądek i zwiększyć ryzyko otyłości i innych chorób metabolicznych w dorosłym życiu dziecka.

2017-12-07 13:07

Z tego co co mi się wydaje najlepiej zagescic na noc żeby dłużej się trawilo w brzuszku i maluszek dłużej pospal. Wydaje mi się że w dzień nie ma takiej potrzeby. Ale ja jeszcze kaszki nie daje więc pewności nie mam. W ciągu dnia i tak są inne pokarmy już raczej albo też sama kaszka a nie mleko z kleikiem.

2017-12-07 11:44

Dziewczyny, w jaki sposób zagęszczacie mleko kleikiem ryżowym czy kukurydzianym? Chodzi mi o to czy dodajecie taki kleik do każdej porcji mleka podawanej dziecku czy np. tylko raz dziennie?

2017-12-03 20:55

Ja zaczęłam podawać coreczce najpierw kleik kukurydziano-ryżowy z Bobovity, który bardzo jej zasmakował :) Początkowo dodawałam ok. 2 miarki kleiku do jej mleka w butelce, teraz zaczynam przygodę z jedzeniem łyżeczką i kleik robię już ściśle według instrukcji, czyli gęstszy :) to fajny i wartościowy posiłek i można tak wyrobić w dziecku nawyk jedzenia śniadań :) Zapach kleiku z Bobovity przypomina mi dzieciństwo, a moja Blanka wcina, aż jej się uszy trzęsą :):) kaszkę wprowadzałabym nieco poźniej. Ja akurat wybieram bezmleczne i robię je na swoim mleku modyfikowabym, bo jesteśmy na Bebilon Pepti (mleku z apteki). Tu też jestem zaopatrzona w kaszkę z Bobovity, ryżową o smaku bananowym, bo ta najlepiej smakuje córce :) dodam, że niedługo kończy 6 miesięcy :) pozdrawiam!

2017-12-02 21:51

O dziękuje Ci bardzo za pomysł na ciasteczka :) w poniedziałek dokupię banany i wypróbuję, czy synkowi taki deser posmakuje :)

2017-12-02 11:12

Kaszki Holle nie zawierają w składzie żelaza. Źródłem jest właśnie albo mm na którym je przygotowujesz albo jak dodasz swoje mleko. :) Kaszki są wzbogacone o zboża i o witaminę B. Agn super że napisałaś o amarantusie bo też miałam zapytać. :)

2017-12-01 23:08

M.Jacek jesli ekspandowany to w kazdy możliwy sposób wlasciwie. Mozesz dodac do owocowego musu, do kaszki, do racuszkow, nawet do zupy, tyle ze ma on dosc specyficzny, mocny posmak wiec nie kazdy toleruje w każdej potrawie i nie daje go dużo, zeby nie zakryc smaku np owsianki czy jakiejś delikatnej w smaku kaszy. Ja uwielbiam amarantus dlatego tez kilka razy robiłam ciasteczka amarantuski pieczone w piekarniku. Wystarczy 2 szkl amarantusa i rozgnieciony banan. Wymieszać, formować kulki, splaszczac i ewentualnie na srodek dodac suszony (kawałek daktyla albo moreli) czy żywy, twardy owoc(jak np śliwka). Pp czym do piekarnika na 170st i trzymac do zezłocenia. Nie wiem czy dobre proporcje podałam, ale na alaantkowym na pewno znajdziesz przepis. ;) Bardzo fajne są dla maluszkow bo nie twarde a slodziutkie. :)