Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (657 Wątki)

Co sądzicie na temat informacji w internecie czego nie podawać dziecku

Data utworzenia : 2024-09-01 21:58 | Ostatni komentarz 2024-12-12 02:24

Kargaw

548 Odsłony
34 Komentarze

Dzisiaj obejrzałam filmik pewnej pani jak się okazało dietetyk która mówi żeby

-Nie podawać dzieciom płatków z mlekiem

-W ogóle nie podawać mleka UHT jak już to świeże od krowy

  • -Nie podawać dzieciom owoców bo to fruktoza i jest zła 
  • - nie podawać dzieciom kanapek bo chleb też zły 
  • - nie podawać produktów puszkowanych
  • - nie podawać jogurtów owocowych
  • - nie podawać budyniu, kiślu i galaretek
  • Że nie wspomnę o parówkach, soczkach czy chrupkach kukurydzianych
  • No i co wy o tym sądzicie? Ciekawa jestem waszego zdania na ten temat bo powiem szczerze że mnie aż zdenerwowała i w komentarzach się z nią trochę kłóciłam bo owa pani twierdziła że nawet jeden owoc dziennie jest zły bo to cukier ale na pytanie co mamy dzieciom dawać odpisała że rzeczy pochodzenia naturalnego najlepiej warzywa że swojego ogródka o mięso ze swojego chowu. No ale jak ludzie mieszkający w bloku mają sobie kurę na rosół uchodowac i warzywa do tego rosołu na balkonie ? Dodam że film dotyczył dzieci od początku RD do całej dorosłości czyli my dorośli też nie powinniśmy tego jeść. Czy nie sądzicie że to wcale nie idzie w dobrym kierunku ? Czy nie uważacie że idąc tą drogą robimy sami sobie na złość? Niedługo nie będzie można jeść marchewki bo okaże się nie zdrowa. Mnie się wydaje że popadamy w paranoję próbując odżywiać się zdrowo a tak na prawdę organizm potrzebuje wszystkiego żeby się rozwijać. Ciekawa jestem waszych opinii na ten temat 

2024-12-12 02:24

Z jednej strony fajnie, że ludzie zwracaja uwagę na sklad kupowanych produktów. Sama często czytam co biorę, ale tylko po to, żeby sprawdzić czy faktycznie jest to „opłacalne” jednak z drugiej strony, to poszło chyba troszkę już za daleko. Każdy w internecie teraz jest fit, je tylko owsianki, oczywiście na mleku roślinnym,  owoce i warzywa bio, jogurty bio itp. Czasami wystarczy że jest sam dopisek BIO i ludzie na to lecą jak szaleni, a składem nie rózni Się od podstawowej wersji. Uważam, że to dawka czyni truciznę. Wiadomo, że dziecko nie powinno jest dziennie po 1 Kg żelków, ale sama po sobie widzę, że jak mam ochotę, to po prostu wezmę kilka sztuk czy garstkę i na tym się kończy, a jak sobie odmawiam, to jak się dopadnę to już nie mogę przestać :D No i tak jak mówicie, jak w blokach zdobyc Mięso z własnego chowu? mozna znaleźć jeszcze gdzieś na targowiskach, ale tak naprawdę nie wiemy skąd to mięso jest, fajnie ma ktoś, kto ma zaufanego gospodarza i kupuje od niego, ale jeśli nie masz takich znajomości, to ciężko znaleźć teraz coś ”bez chemii” 

2024-12-11 23:06

Zauważyłyście że odkąd jest natłok informacji to wolno /tego nie wolno to jest ogrom alergii u dzieci ? Nie dajmy się zwariować . Jaką mamy pewność że owoce warzywa czy cokolwiek kupione na super eko bio bazarku nie pochodzą z marketu tylko naklejki pozdejmowali .zdazylo mi się że kupiłam wiejskie jaja prosto od wiejskiej szczęśliwej kurki ubrudzone,piórka na nich byli ale z jednego nie zauważyli i pieczatka „ 3„ zapomnieli zmazać 

2024-12-11 22:56

Kargaw ja też podzielam Twoje zdanie, że to wszystko zakrawa już na szaleństwo. Jestem zdania, że wszystko jest dla ludzi... Owszem uważam, że jemy za dużo cukru- bo jest on dodawany praktycznie do wszystkiego, ale jak mam ochotę na czekoladę czy żelka, to go zjem i dziecku też daje - wszystko z umiarem. Wybierając produkty staram się wybierać te z krótkim składem, co nie znaczy że czasami nie sięgnę po parówki czy pasztet podlaski w puszce. Warzywa i owoce - sezonowo, latem z ogródka, staram się zawsze zamrozić coś na zimę, ale poza sezonem, kupuje co jest dostępne w sklepie. 

2024-11-27 19:09

Angelika więc o mandarynkach i pomarańczach na święta możesz zapomnieć hihi banany też raczej nie wchodzą w grę hahahah 

2024-11-26 21:16

Ja po ostatniej wizycie u mojej pani doktor dowiedziałam się że mogę jeść sałatę o ile jest z mojego ogrudka trochę z tym ciężko o tej porze roku i królika a do picia tylko woda. Żadnych wędlin ze sklepu, warzywa ale tylko te swoje a owoce tylko polskie sezonowe �

2024-11-24 20:32

Mój ostatnio u znajomych zajadał się słonymi paluszkami haha zjadł ich kilka no i trudno. Do następnej wizyty u kogoś jadł nie będzie. Raz na kilka tygodni myślę że nawet słony paluszek nie zaszkodzi 

2024-11-20 13:56

to Ty jesteś mamą i Ty wiesz co dla Twojego dziecka najlepsze... nie popadajmy w paranoję z tymi wszystkimi mądrymi wskazówkami bo za chwilę to oddychanie będzie złe... :) rozwaga i umiar ;)

2024-11-15 09:30

Wszystko z rozsadkiem , ale są rzeczy których wcale nie podaje