Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

8 błędów w żywieniu malca

Data utworzenia : 2014-05-05 14:53 | Ostatni komentarz 2016-07-04 19:02

Redakcja LOVI

12982 Odsłony
79 Komentarze

Właściwe żywienie ma wpływ na długość i jakość życia. A przecież każdy rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej, chce, by jego malec był zdrowy, szczupły, miał zrównoważony apetyt i zdrowe przyzwyczajenia. Jednak nie każdy rodzic wie, jak ważne w kształtowaniu nawyków żywieniowych są pierwsze lata życia dziecka i jak wiele może w tej sprawie zrobić w prosty sposób - czyli nie popełniając 8 głównych błędów w żywieniu malca.

2014-05-12 17:07

Gwiazdka tu sobie sprawdź https://www.bobovita.pl/home/25-36-miesiecy/zywienie/narzedzia/oblicz-bmi-dla-swojego-dziecka/

2014-05-12 14:52

Przeczytalam artykul, bo czesto zastnawiam sie czy dobrze karmie swoja 18 miesieczna coreczke.... I teraz sie zastanawiam , bo nijak nie udaje mi sie w ciagu osiagnac sugerowanych porcji produktów białkowych, warzywnych, zbożowych itd. W artykule podane są ilosci, ktore stanowia jedna porcje i moja corka nigdy by nie zjadla w ciagu dnia wymaganych ilosci. Corka rozwija sie dobrze, ma 18 miesiecy , wazy 12,4 kg ( gorna norma na siatkach centylowych), przy innych dzieciach wyglada jak grubasek. Slodycze je, ale rzadko. Nie pije mleka od 10 miesiaca zycia (po odstawieniu od piersi nie chciala pic mm i tak zostalo do dzis). Ma skaze bialkowa, wiec bialko dostaje w formie jogurtu, kefiru, sera, w ilosciach takich, zeby nie wyskoczylo jej uczulenie na twarzy lub pod kolankami. Je warzywa, owoce, mięso, ryby, chlebek, kaszki na wodzie raz dziennie. Skad u niej taka duża waga? skoro je wszystko ale w małych ilościach? dodam , ze przestrzegam 5 posilkow dziennie: corka je o 9 snidanie, przed 13 zupe, ok 16 drugie danie, potem jakis owoc (podwieczorek) i ok. 20 kolacje. czasami w miedzyczasie dostanie na podworku chrupka kukurydzianego lub jogurcik. Ale nie ma sytuacji, zeby podjadala caly czas. Ogolnie corka jest niejadkiem, i wszystko co jej daje to mozna powiedziec ze troszke na sile, jak przestawalam ja zmuszac to potrafila 2 dni nie jesc prawie nic i nie plakala z glodu. Dlatego martwie sie o jej wage, dlaczego wazy tak duzo i skad bierze sie tycie, skoro jest bardzo ruchliwym i energicznym dzieckiem, caly dzien biega, chgodzimy na plac zabaw, na 2 spacery dziennie (nie wozkiem tylko na nozkach). Prosze o porade

2014-05-12 12:03

Proud Mommy Pani Doktor przesłała odpowiedź: Witam Pruod Mummy. Oczywiście rozumiem, nie wszystko jest proste. W końcu nasze maleństwa, to indywidualiści a nasze plany i marzenia często nie mają wspaniałego finału. Jeżeli karmimy dziecko w sposób mieszany, postępujemy tak, jak w przypadku karmienia mm. Czyli w 5-6 m-cu podajemy kaszę. Jeżeli karmimy piersią, mamy plan karmić do roku ale się nie udaje, maleństwo jest tylko na piersi do 6 m-ca, wprowadzamy gluten tak, jakbyśmy chciały karmić do roku. Małe ilości po 4 m-cu, w osłonie pokarmu matki. Jeżeli wcześniej, w 7 czy 8 miesiącu okaże się, że nie udało cię karmić tyko piersią, wprowadzamy mm i inne pokarmy i nie stresujemy się, że "nawaliłyśmy". Prowokacja glutenem jest, tak jakby, dodatkową ochroną. Wbrew pozorom, taka sytuacja zdarza się dość często a pediatrzy nie obserwują większej ilości przypadków uczulenia na gluten. Pozdrawiam

2014-05-08 20:59

Dziękuję za dodatkowe informacje

2014-05-08 20:58

A ja jestem ciekawa, co w przypadkach, kiedy chęci mamy do karmienia piersią są jak najlepsze, ale w międzyczasie okazuje się, że ten sposób karmienia wysiada w 6. miesiącu i nagle przechodzi się na mm. No i co z tymi mamami, które mają karmienie mieszane? Czy wtedy patrzy się na spożywane ilości mleka z piersi i mm i według tych proporcji ustala, kiedy wprowadzać gluten i całą resztę?

2014-05-08 16:34

Witam serdecznie. Problem z żywieniem niemowląt ciągle dotyczy również nas pediatrów. Co kilka lat zmieniają się wytyczne, często po to, by po jakimś czasie wrócić do tego, co już było. Tak się ma sprawa z nieszczęsnym glutenem. Zasada główna to karmić piersią i nie spieszyć się z wprowadzaniem innych pokarmów, szczególnie u dzieci z alergią lub z alergią w najbliższej rodzinie. Czyli: jeżeli matka będzie karmić do 8-10 m-ca (praca), to wykonuje prowokację wcześniej i rozszerza dietę w 5-6 m-cu. Co do glutenu po skończonym 4 miesiącu w postaci kaszki manny (np. przygotowanej na wodzie i zmieszanej z pokarmem kobiecym), u dzieci karmionych piersią, to pamiętajmy, że nie jest to pełen posiłek lecz tak zwana prowokacja. Uczymy przewód pokarmowy tolerancji glutenu w osłonie pokarmu kobiecego. Niewielkie ilości kaszki 2 razy w tygodniu. Oczywiście, jeżeli matka ma zamiar karmić rok i dłużej, może tą prowokację wykonać po 6 m-cu życia w myśl zasady, żadnych posiłków oprócz piersi do skończenia przez dziecko 6 m-cy. Na prawdziwą kaszkę jako posiłek przyjdzie czas. U dzieci karmionych sztucznie możemy wprowadzić produkty zbożowe z glutenem w 5-6 miesiącu, również wprowadzając 1 posiłek co 2 dni. Przy dobrej tolerancji wprowadzamy posiłek na stałe jako kasza zbożowa na mleku modyfikowanym. Pamiętajmy, że pokarm własnej mamy dla jej dziecka jest najlepszą formą żywienia. Jeżeli zamierzamy karmić jak najdłużej, do końca 6 m-ca nie podajemy innych produktów. Jeżeli nie będziemy mogły karmić długo, wykonujemy prowokację po 4 m-cu w osłonie pokarmu kobiecego i w 6 m-cu wprowadzamy kaszkę i warzywa. Zapewniam, że kolejność czy najpierw warzywa, czy kasza jest dowolne. Pozdrawiam serdecznie i chętnie odpowiem na następne pytania.

2014-05-07 07:17

Znowu w bardzoo prosty sposob otwieracie nam oczy . Mój Kacpi ma 15 msc i wstyd mi ..ale nie przestrzegamy godzin , jemy jak nam sie chce i przez to czesto obiad musze przekladac na inna godzine...Do swego czasu scisle przestrzegałam zasad zywienia , ale teraz jak zobaczylam ze dziecko je prawie wszystko to odpusciłam. Naprawde mi wstyd . Jeszcze synek nie wstał ..a wiec ja zabieram sie za ukladanie menu na dzisiejszy dzien ..za jakis czas sie odezwe jak nam idzie a wiem ,ze bedzie ciezko odzwyczaic brzdaca .. Wam mamy radze nie popelniac tego błędu . Redakcja bardzo tym artykułem wam pomogła ..dziewczyny na forum zalozyly tez watki w ktorych sa fajne artykuly , rady ..takze nie czekajcie jesli juz nadszedł dzien w ktorym czas na zmiany ..w ktorym trzeba zaczac wprowadzac obiadki , deserki i kaszki :) Jesli teraz wejdzie to w nawyk ..macie gwarantowany sukces :)

2014-05-06 22:05

Nie dalej jak przedwczoraj szukałam informacji na ten temat (Karolina zaraz skończy 4 miesiące) a tu proszę Redakcja czyta w moich myślach :) Angie też mnie to zastanawia. Jak wprowadzać gluten zgodnie ze schematem jeżeli ma być wprowadzany z warzywami. Czyli najpierw trzeba wprowadzić te warzywa. Pogmatwane to. Póki co zastanawiam się jak wprowadzę ten gluten, ale chyba opcja z kaszką manną do mojego pokarmu jest najlepsza bo nie chcę jeszcze wprowadzać warzyw.