Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Woli babcię od mamy..?

Data utworzenia : 2016-01-13 16:47 | Ostatni komentarz 2016-02-14 20:07

Konto usunięte

14516 Odsłony
26 Komentarze

Witam Was. Tworzę nowy wątek od bardzo,bardzo dawna.. Ostatnimi czasy męczy mnie to,że moja córka, która ma 17 miesięcy bardzo kocha swoją babcię,czyli moja mamę z którą mieszkamy.. Nie meczy mnie to,że ją kocha,ale to,że czasem jest tak,że chcę młodą wziąć na ręce a ona nie chce do mnie przyjść..wyciąga wtedy ręce do babci... Pracuję juz przeszło 4 miesiące i mam wrażenie że tu leży wina..ale nie mogę tego zmienić,bo nie stać mnie na siedzenie w domu z dzieckiem. W sumie to bardzo jest mi przykro,kiedy wołam Juśkę do siebie i wyciągam ręce,a ona woła mama i biegnie do babci! Ostatnio koleżanka mi powiedziała,ze mam się do mojej mamy przy córce zwracać babcia,bo mała myśli,że to też mama..w sumie nie przeszło mi to nigdy przez myśl. Chciałam zapytać jak jest,lub było u Was? czy zwalczyłyście to jakoś? Boli mnie to,bo mam wrażenie,że córka faktycznie woli babcię ode mnie,a przecież ja robię wszystko,by było jej dobrze, poświęcam jej wiele swojego czasu,swojej uwagi! Bawimy się razem,wygłupiamy się itp.. Jeśli jest już taki wątek,to proszę o przekierowanie, bo nie mogłam nic znaleźć :)

2016-01-21 17:38

Lenka mam podobnie ... ja nie wiem czego te babcie nie kupią dziecku czegoś pożytecznego tylko rozpieszczaja w postaci CUKRU

2016-01-15 17:39

Ja mam problem teściową bo ciągle kupuje synkowi kinder niespodzianki chociaż tyle razy jej mowiłam żeby nie kupowała ich synkowi bo są nie zdrowe i przede wszystkim drogie a zabawki i tak zaraz do wyrzucenia bo zazwyczaja się to jakieś glupoty którymi synek się nie bawi. Rozmowa skutkuje na chwile.

2016-01-15 15:20

EMachulak to właśnie babcie pozwalają na więcej, moja teściowa nic Zośce nie zakaże i tutaj upatruje też to, że moja Młoda postępowała tak a nie inaczej, ja staram się być konsekwentna w działaniu wychowaniu - babcia no cóż niekiedy nagina te zasady - choć był moment, gdy zaczynała przeginać w tą złą stronę - ja wówczas przeprowadziłam z nią poważna rozmowę - na moje szczęście zadziałało i babcia dostosowuje się do naszych zasad moich i męża - choć powiem Wam, że na moje szczęście mąż widział to co robi babcia i staną za mną murem, ja wiem, że dziadkowie w życiu dziecka są ważni i to bardzo, ale powinni respektować metody wychowawcze rodziców dziecka

2016-01-15 14:55

M.Napierała u nas jest podobna sytuacja my z mężem i dziećmi mieszkamy z moja mama. Córka również swego czasu jak była młodsza wolała na moja mamę -mamo nawet raz w sklepie się to zdążyło kiedy byliśmy wszyscy razem na zakupach w markecie a córka biegła z jogurcikiem i zamiast baba czy babcia to wolała mamo kupisz mi lizaka ludzie się nawet zaczęli oglądać hehe no trochę śmieszna sytuacja a zarazem idiotyczna. Naszczescie córka zrozumiała ze to babcia a ie jej mama i zaczęła się do niej prawidłowo odnosić. Córka ma w marcu córka będzie miała w marcu 6 lat i jest przekupywana przez babcie słodyczami i gazetkami z gadżetami czasem mnie to przerasta nie raz zwracam jej uwagę żeby jej tak nie rozpieszcza i słodyczami nie przekupowala bo żeby jej się że psują to i tak robi to ukradkiem czasami mam już tego dosyć. Ja osobiście rzadko córce prawie prezenty w postaci słodyczy wole za to jej coś pożytecznego kupić a nie upychac słodyczami. I czasem zauważam ze mała częściej leci do babci na bajki do pokoju niż z nami posiedzieć ... czasami nawet jest wypominanie a czego mi tego nie kupiłaś a babcia mi takie kupuje ...

2016-01-14 17:35

Moja mama wie dobrze,że mnie to boli i jak Judyta mówi do niej mama,to moja mama mówi ja jestem babcia kochanie! mama jest tutaj,o zobacz,Twoja mamusia! Żyjemy z moją mamą w bardzo dobrych relacjach i zawsze mówimy sobie wszystko! Ale pocieszyłyscie mnie troche ;) Jutti dokładnie! serce matki mimo wszystko to boli :) Czekam tylko na tę chwilę żeby młodej przeszedł ten okres..

2016-01-14 15:27

Miałam kiedyś w pracy (w przedszkolu) taki przypadek, że podczas konsultacji mama mojej podopiecznej opowiadała mi, że jej 5-letnia córeczka mówi, że jej nie kocha, nie chce z nią mieszkać, że mama śmierdzi, itp. Zaproponowałam, aby spędzała z córką więcej czasu, wspólnie się bawiły, itp. Niejednokrotnie byłam świadkiem niechęci dziecka do mamy - mała brzydko się do niej odnosiła, nie chciała iść do domu kiedy mama ją odbierała. Kobieta była załamana sytuacją do tego stopnia, że zaczęła chodzić do psychologa prosząc o pomoc, ale sytuacja nie uległa poprawie. Dodam jeszcze, że dziewczynka nie miała rodzeństwa, a tata pracował w Anglii, była zawsze czysto i schludnie ubrana, nie miała żadnych śladów przemocy. Któregoś dnia dziewczynka powiedziała mi, że chciałaby, abym to ja była jej mamą. Spytałam dlaczego, skoro ma taką fajną mamusię. Mała powiedziała wówczas, że mama nie ma dla niej czasu, nawet podczas wspólnej zabawy mama rozmawia przez telefon, albo ma włączonego laptopa. Oprócz tego dziewczynce bardzo przeszkadzał zapach papierosów, mimo że mama nie paliła przy dziecku. Zaprosiłam mamą na konsultację i opowiedziałam jej o rozmowie z dzieckiem. Mama nie zdawała sobie sprawy z tego, jak sytuacja wygląda z perspektywy dziecka, że czuło się ono niekochane i mało ważne. Mama wzięła sobie do serca naszą rozmowę. Rzuciła palenie, postawiła na "jakość" spędzanego wspólnie czasu, a nie ilość - rytuałem stały się sobotnie wspólne wyjazdy na basen, łyżwy, wspólne przygotowywanie kolacji, rozmowy przed snem. Problem zniknął, bo kobieta okazała się naprawdę mądrą, kochającą matką, a każdy ma prawo popełniać błędy. Nie jestem ekspertem, ale jedno wiem na pewno - jeżeli już poświęcamy dziecku czas, nawet krótką chwilę każdego dnia, to niech będzie to czas tylko i wyłącznie dla dziecka - gotowanie, pranie, czy sprzątanie musi poczekać. Nasze dzieci kochają nas bezwarunkowo, tylko czasami są po prostu zagubione.

2016-01-14 12:12

U nas tak samo moj synek jest wrecz zakochany . Swojej babci. Na pytanie katechetki kogo kochasz odpowiedzial ze mame, tate, babcie Anie i swojego braciszka. Ale jak sie uderzy albo cos sie dzieje zawsze odzie do mmoe albo do meza. A do tesciowej mowimy ,,babcia''. Zawsze rano jak sie budzi pyta mnie czy jest babcia w domu czy w pracy jak jest w domu to odrazu idzie do niej. I to fakt babcie pozwalaja swoim wnuczka na wiecej niz my rodzice.

2016-01-14 10:59

jutii masz rację każdą matkę to boli i rozmyśla nad tym, ale jak będziemy z tego powodu rozpaczać i zabierać dziecko do siebie na siłę to może być jeszcze gorzej. Może zamiast obwiniać sięi dziecko trzeba wyciągnąć z tego dobre strony bo takie na pewno są. Przecież lepiej jak dziecko przywiązało się do babci niż gdyby to była niania ( ja miałam taką sytuację gdy sama bawiłam dziecko, chłopczyk po kilku miesiącach wołał do mnie mamuś mi było z tym ciężko, a co miała zrobić tamta matka). Jedyne co mogę poradzić to spędzać z dzieckiem jak najwięcej czasu, zabierać je na spacery, wycieczki