Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Totalna zmiana w zachowaniu 20 m. Dziecka

Data utworzenia : 2019-09-13 16:01 | Ostatni komentarz 2019-11-05 10:35

Marlena.S.

1317 Odsłony
28 Komentarze

Dziewczyny corka sie zmirnila z dnia na dzien jak by ja ktos podmienil wszystko ja siama nie mozna nic dotknac o wszystko sie denerwuje pokazuje nerwy ja czasem juz nie mam sil z drzemka popoludniowa katastrofa nie chce isc spac zawsze szla bez problemu pozniej jest przemeczona i nieznosna jak u was? Co robic

2019-11-15 10:34

Każde dziecko poznaje swoje emocje i w pewnym momencie sprawdza na ile może sobie pozwolić. To naturalna faza rozwojowa.

2019-11-15 08:31

U syna nerwy zaczęły wychodzić gdzieś w połowie 11 mc. Siada na podłodze bordowy na twarzy, ni to krzyczy ni to warczy, podciaga nogawki u spodni i takie inne.... Wystarczy magiczne słowo "nie" :P

2019-11-05 10:35

Dzieci sprawdzają na ile mogą i u koggo. Sama to przechodzilam z córką na rehabilitacjach teraz już jest doborze. Teraz syn jest coraz starszy i też się zacznie wymuszanie. Ale z tego wszystkiego to dla mnie najgorszy bunt dwu latka. 

 

Dziecko też musi pokazać swoje emocje. Inaczej by z dzieckiem było coś nie tak. Więc taki objaw reakcji na różne sytuacje jest dobry i dziecko prawidłowo się rozwija. 

2019-10-04 07:39

Wasz.ka wszystko możliwe że w takich przypadkach idą w parze też rozładowania emocji.

2019-10-03 21:50

To czy ktoś się ugnie to bardziej sprawdza płaczem, ale takim wymuszonym bez łez. A to gryzienie to chyba taki upust emocji, jak coś idzie nie po jej myśli, bo widać już po wzroku i minie jak szykuje się do "ataku"...

2019-10-01 21:32

Wasz.ka pewnie sprawdza na ile może pozwolić i czy się ktoś ugnie

2019-10-01 21:29

Moja mała ma 16 miesięcy i też potrafi bardzo się zdenerwować, gryzie wszystko i wszystkich, pcha rączki do buzi aż się krztusi, albo wkłada do buzi wszystko co się nawinie, a też wcześniej tego nie było...

2019-10-01 08:03

To u sąsiadki jest tak że wie synek że jak z mamą pojedzie to nic nie ugra nie wymusi a z tatem różnie bywa