Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Pozytywna dyscyplina

Data utworzenia : 2020-01-30 20:01 | Ostatni komentarz 2020-09-01 16:50

magnolijam32

4706 Odsłony
164 Komentarze

Pozytywna dyscyplina czyli wychowywanie bez kar i nagród.

Kara działa krutkofalowo, prowadzi często, do chęci zemsty, kłamstwa, czy braku wiary w siebie.

Nagroda prowadzi do tego że dziecko nie chce robić nic za darmo....

Pozytywna dyscyplina wyjaśnia, że za każdym "złym" zachowaniem dziecka stoi przekaz "chce przynależeć... 

Uczy jak radzić sobie z takimi zachowaniami w sposób pozytywny...

Ile na ten temat wiecie i co o tym sądzicie?

Konto usunięte

2020-05-30 11:24 | Post edytowany:2020-05-30 11:25

Magnolia ja wolę konkretne odpowiedzi niż takie kluczenie a już  odpowiadanie pytaniem na pytanie tak mnie irytuje, że odechciewa mi się z taką osobą dalszej rozmowy. 

2020-05-29 22:25

Moja na pytanie a co Ty sądzisz zawsze odpowiada 

 

-No właśnie mamo to ja Ciebie o to pytam ponieważ ja nie wiem. 

  słowa tj ponieważ, natomiast, pomimo że z ust 4 latki są takie fajne 

Ale to jest mój mały pyskacz on nie jedna moja sąsiadkę zagięła tak że strach czasem z nią rozmawiać. Typowy szeryf przedszkola haha 

 

2020-05-29 15:06 | Post edytowany:2020-05-29 15:40

Karolinach A jak Ty coś dobrze zrobisz to wolisz zdawkową odpowiedź "ładne" czy też "fajne" itp czy wolisz jak ktoś dłużej zatrzyma się na temacie, doceni twój wysiłek i to jak po kolei do tego doszłaś, i ile wysiłku w to włożyłaś? Jak przychodzi do Ciebie dziecko powiedzmy z rysunkiem A Ty akurat pracujesz nad czymś. Możesz popatrzyc na dziecko, powiedzieć " no ładne", albo " super jestem z ciebie dumna" i wrócic do swoich zajęć ( Jak dla mnie to trochę olanie sprawy, szybka pochwała byle odklepac i wrócić do swoich obowiązków). Możesz również oderwać się od pracy, zainteresować się tym co zrobiło, pochylić się żeby być na jego poziomie i po kolei opisać co widzisz, zapytać jak udało mu się uzyskać dany kolor, docenić ile pracy i czasu włożyło w ten rysunek. I wież mi lub nie, ale takie potraktowanie dziecka, daje dużo większą motywację niż zdawkowe " Jestem z Ciebie dumna". Dzieci cały czas szukają naszej uwagi w tym zabieganym świecie. I takie skupienie się na nich jest dla nich naprawdę wiele warte. 

 

To też jest pewnego rodzaju pochwała tyle że dużo bardziej rozwinięta. I to nie jest tak że takie dziecko nigdy nikogo nie pochwali. Ja usłyszałam ostatnio od mojego dziecka: " łał mamo ale Ci piękne babeczki wyszły, włożyłaś w to dużo pracy, są pyszne". Mimo że nie jest to jakoś mega rozbudowane docenienie mojej pracy, to podbudowalo mnie to sto razy bardziej niż jak nieraz dopytuje czy coś smakuje i słyszę w odpowiedzi tylko: uhm

 

Jeżeli chodzi o odpowiedź pytaniem na pytanie w tym przypadku dodałam cały cytat, sama tego nie stosuje, chodziło mi raczej o ogólny sęs. Ale w innym przypadku zdziwiła byś się jak fenomenalnie działa takie pytanie na pytanie w przypadku dzieci. Chodzi mi o pytania dzieci z tych typu męczących lub tych na które sami nie do końca znamy odpowiedź. Niesamowicie rozwijają wyobraźnię. Dla przykładu, moja córka kiedyś jak szłyśmy wieczorem na spacer zapytała mnie o gwiazdy. Gdybym tylko odpowiedziała na pytanie to za chwilę miała bym stos innych pytań w tym samym stylu A ja zanim odpowiedziałam co sama o tym myślę, zapytałam ją: A Ty jak myślisz? 

Zastanowiła się chwilę i rozwinęła tak fantastyczną opowieść, wymyśliła takie rzeczy których ja bym nie wymyśliła. 

Konto usunięte

2020-05-29 10:42

Magnolia bez urazy ale mnie by wkurzało takie odpowiadanie pytaniem na pytanie, czułabym się tak jak by ktoś próbował ze mnie zrobić głupią. To idąc tym tropem kiedy dziecko narysuje mi laurkę i zapyta czy mi się podoba mam powodzie a tobie się podoba? Zamiast pochwalić za miły gest i podziękować? Jakoś tego nie widzę. Zresztą takie dziecko też nigdy nikogo nie pochwali i nie doceni bo tego się nauczy w domu. 

2020-05-28 22:51

Nie chciała bym żeby mnie ktoś źle zrozumiał, dodam cytat osoby która również wzoruje się na pozytywnej dyscyplinie: "

Jeśli chodzi o pochwały, to lepiej zachęcać niż chwalić. Dzieci, które są wciąż chwalone, uzależniają swoje poczucie własnej wartości od opinii innych. Gdy dziecko pokazuje swój setny rysunek z przedszkola i pyta, czy nam się podoba, odpowiadamy „A tobie się podoba?”. I wtedy zaczynamy po prostu opisywać ten obrazek: „Podobają mi się kolory. Widzę, że narysowałeś dużo zwierzątek”. Gdy dziecko pyta „czy jesteś ze mnie dumna?”, odpowiadamy podobnie „a ty jesteś z siebie dumny?”. Albo mówimy „możesz być z siebie dumny, ja też jestem”. Jeśli chwalimy to konstruktywnie, za wysiłek, który dziecko włożyło w swoją prace „widzę, że dużo pracy w to włożyłaś w ten rysunek”. Wydaje się, że to są małe rzeczy, ale to właśnie one zmieniają rzeczywistość naszą i naszych dzieci."  MAMA:DU

2020-05-28 22:46

Mam tą książkę "Pozytywna dyscyplina". Na pewno dużo można się z niej dowiedzieć i nauczyć.

2020-05-28 22:43

Magnolia a czemu nie mówić. dziecko musi czuć się też docenione 

Konto usunięte

2020-05-28 10:42 | Post edytowany:2020-05-28 10:43

Magnolia ja nie widzę nic złego w tym zdaniu. Pokazuje dziecku, że zrobiło coś dobrze i inni to doceniają. Nie uczy nieczego złego. O wiele gorsze jest dawanie nagród za każdą wykonaną rzecz.