Małe dziecko (467 Wątki)
Cześć dziewczyny,
mam starszą córę pięciolatkę i jej siostrę w brzuszku i chciałam zaciągnąć porady jak sobie radzicie? Jakie są sposoby by zachęcić starszą do samodzielności i zajęcie się sobą? Ciągle "wisi" na rodzicach, wspina się, angażuje do tego żebyśmy s nią bawili, nudzi się bo każde zajęcie (rysowanie, czytanie, ciastolina, oglądanie bajek w telewizji lub odcinkòw w telefonie) tylko na chwilę. Co prawda jest pogodną mądrą dziewczynką, pomocną na kuchni i przy rozwieszaniu prania i t.d. , interesuje się cyferkami i literami ale po trzech minutach potrzebuje asysty we wszystkim. Rodzicom nie ma chwili spokoju naprawdę. Czy każda z Was tak ma? Bo się obawiam co będzie przy dwójce takich:-)
2021-08-06 17:49
Moja mama też czasem zabiera mała na spacer lub teściowa też to jest chwilą odpoczynku
2021-08-06 09:26
Z 2 malutkich dzieci to ciężko musi być bynajmniej na początku Mazia fajnie ze mialas pomoc babci zawsze to wsparcie jak się zajmie chociaz na chwilę jednym.dzieckiem;)
U nas będzie większa roznica wieku wiec myślę ze problemu większego nie powinno być aczkolwiek to tylko dziecko i rowniez potrzebuje duzo uwagi, zobaczymy co będzie na jesieni;)
2021-08-05 13:06
Między córeczka a synkiem jest 6 lat różnicy
Córeczka byla samodzielna i wszystko robiła w miarę możliwości sama , potrafiła się bawić sama i się czym zajść ale od kąd soe synek urodził się zmieniło. Na początku było ok teraz jest nam trochę ciężko Córeczka zrobiła się taka że trzeba wszystko jej podać, pomóc, sama się nie pobawi bo się nudzi i ciągle woła mamo , tato i to nawet z drobiazgiem jest to spowodowane jej zazdrością o brata chociaż tłumaczymy jej wszystko i też poświęcamy jej mnóstwo uwagi
Bywają dni że jest lepiej a bywają że jest ciężko jakoś musimy to przetrwac
2021-08-04 11:03
mam_ - niektóre dzieci takie są :) Moja córka potrafi zająć się sama sobą przez 30 minut, a syn nawet 10 minut nie usiedzi. Nie ma reguły.
co możesz zrobić? poszukaj zajęć, które ciebie nie będą mocno angażowały, a córkę zajmą i często zmieniaj jej te aktywności. daj córkę do przedszkola, wychodź na spacery i plac zabaw. kup kilka książeczek do kolorowania ze szlaczkami i literkami. kilka puzzli, które jej się spodobają.
niestety nie ma jednej, złotej reguły. Każde dziecko zainteresuje się czym innym, a będą też takie, które niczym się same na dłużej nie zajmą :( ja synowi muszę co chwilę podkładać nowe zabawki, nowe klocki, nowe samochody (nowe w znaczeniu, że takie, którymi nie bawił się przez ostatnią godzinę)
2021-08-04 07:00
Mazia to u nas na początku jedynie na spacery mama albo teściowa zabierała. Żeby się wylatała a w domu radziliśmy sobie
2021-08-03 13:38
Nam ciężko było na początku bo nie było szans by corka zajęła się sobą do tego młody ciagle płakał, tzreba było nosić. Ona zazdrosna więc nie dało się by sama sie bawiła. Teraz już lepiej sobie radzi i pobawi sie puzzlami czy koloruje jak ja zajmuje sie bratem. Nam sporo pomagała babcia na początku bez niej byłoby ciężko bo tak to ona się bawiła z córka,a ja zajmowałam synem
2021-08-03 10:34
Ja tam lubię spędzać czas z dwójką dzieci na raz. Czyli np młodsza karmie a ze starszą puzzle układam. Dla mnie to nie problem. Ale zająć się sama też potrafi
2021-08-03 09:13
Tez się obawiam jak będzie z dwójką dzieci bo starszy syn ma różne epizody. Czasem się zajmie zabawą ponad 20 minut a czasem ani na moment.
Co ciekawe nuda w życiu dziecka też jest bardzo ważna i należy dac dziecku przestrzeń na nią, właśnie aby spróbowało samo się czymś zająć bez ingerencji dorosłego. Czasem może nas zadziwić jakie zabawy potrafią sobie dzieci same wymyślić, widzę to już nawet po moim dwulatku. Nuda rozwija kreatywność :)
https://dziecisawazne.pl/dlaczego-nuda-jest-potrzebna/
