Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (440 Wątki)

Małe dziecko kontra piaskownica

Data utworzenia : 2013-02-28 10:16 | Ostatni komentarz 2017-10-17 23:05

Iwona

21971 Odsłony
135 Komentarze

Już niedługo wiosna. Będzie cieplej, więcej czasu spędzimy z naszymi pociechami na dworze. I tu temat bardzo ważny- piaskownica. Dla dzieci niesamowita frajda. Jak ochronić dziecko przed brudnym piaskiem, bakteriami czy zarazkami? Kiedy pozwolić dziecku na zabawę w piaskownicy? Jakie normy musi spełniać piasek w piaskownicy?

2013-05-17 17:13

Widziałam na allegro fajne rozwiązanie do bloku; stół wodny-piaskownica http://allegro.pl/little-tikes-stol-wodny-statek-piracki-piaskownica-i3243320139.html http://allegro.pl/piaskownica-basenik-stolik-z-akcesoriami-i3230732493.html My też zamontujemy prywatną piaskownicę we własnym ogrodzie, taką krytą. Te na placach zabaw zdecydowanie odpadają, bo nawet siatka nie powstrzyma kota... brrrr

2013-05-17 14:48

W zeszłym roku córka jeszcze nie była tak zainteresowana piaskownicą i zabawą w niej jak tego roku. Na dzień dzisiejszy mogłaby godzinami w niej siedzieć.Robi babki z piasku to dla niej wielka frajda:) Jest też jedna ważna zasada która mi się teraz nasunęła żeby nie podawać dziecku podczas zabawy w piasku jedzenia i tu nawet nie pomoże wytarcie rączek chusteczkami nawilżającymi!

2013-04-08 15:11

to prawda co piszesz odnośnie nastolatków, niestety nie jest tak tylko w piaskownicach, czasami strach się odezwać. Ja mieszkam obecnie w stolicy i place zabaw są ogrodzone, jedynie w parku jest problem z kupami psimi;/ ale to temat rzeka...

2013-04-08 14:50

patuszka, znam ból potłuczonych butelek i petów... szlag mnie trafia, jak oglądam nastolatki okupujące dziecięcy plac zabaw, w dodatku zachowujących się skandalicznie :/ powinien być jakiś monitoring tego typu obiektów

2013-04-07 21:38

Fajne jest to, że teraz bardzo dużo placów zabaw powstało ze środków unijnych i one wszystkie są ogrodzone. Niestety są tylko na wsiach. U nas jest jeden ale wiem, że w naszym miasteczku gminnym nie ma żadnego bezpiecznego placu dla dzieci i nie mówię tu tylko o kwestii psów i kotów. Tam albo są zdewastowane urządzenia albo potłuczone szkło po butelkach po piwie.

2013-04-02 12:39

Nie da sie dziecka uchronic przed bateriami czy zarazkami, nie mówię tutaj o zabawie w piasku gdzie sikają psy lub koty, bo sama chodziłam latem w takie miejsca gdzie piaskownice były zabezpieczone przed psami i kotami chociażby barierkami ;/ Efekt chowania sterylnego, czyli co chwila mycie rączek buzi i wszystkiego dookoła, spowodowało ze kiedy pierwszy raz weszłam z mała do piasku mimo wytarcia rączek po zabawie chusteczkami złapała wirusa - rozwolnienie

2013-04-02 10:42

Proud Mommy masz całkowitą rację, nie odgrodzisz dziecka od wszystkich zarazków. Zresztą nawet jak ktoś ma możliwość posiadania piaskownicy w ogródku to i tak dziecko czasem chce mieć kontakt z rówieśnikami i z nimi bawić się w piasku. To jest przecież ważny aspekt społeczny - każde z nas pamięta okładanie się łopatką z dzieckiem, które nie chciało podzielić się zabawkami lub, które nam zabrało ulubiony samochodzik:)

2013-03-14 11:33

Dziś administracje, by mieć problem z głowy, stawiają tabliczki z wyraźnym zakazem niewyprowadzania psów na terenie placu zabaw, ale ludzie to chamy i mają w nosie owe zakazy. Tak więc w piaskownicy jest pełno wszystkiego... Nie zmienia to faktu, ze ja np. nie zabroniłabym swojemu dziecku bawić się w takim miejscu. Nie będę trzymać dziecka pod kloszem, w warunkach sterylnych, bo to też nie jest wyjście z sytuacji. Poza tym dziecko ciężko upilnować, żeby nie włożyło do buzi brudnej ręki czy jakiegoś przedmiotu. Ale fakt, butelka z wodą czy chusteczki na pewno się przydadzą :)