Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Książeczki dla naszych szkrabów

Data utworzenia : 2013-04-26 11:11 | Ostatni komentarz 2023-02-20 10:03

bialutka91

12007 Odsłony
101 Komentarze

Co polecacie dla maluchów w różnym wieku. Może macie jakieś ulubione książki z dzieciństwa?

2014-02-25 10:28

Ja też nie raz leżałam w wannie i czytałam, piana, olejki zapachowe i godzina dla mnie. Ale to było "za panny" :) Dla małego dziecka nie ma znaczenia czym jest książka, i co się z nią robi. Tego dopiero trzeba je nauczyć. Ja książeczek do wanny nie biorę, bo mała ma wystarczająco innych zabawek. Ale i tak zdarza się, że w czasie codziennej zabawy gryzie te grube, kartonowe książki.

2014-02-25 10:12

Ewca-czemu kąpiel to nie czas na czytanie? Jako ograniczanie rozumiem również zbytnie dbanie przy niemowlaku o to, żeby nie zaślinił, nie potargał, nie rzucał itp. Mam dwie córy: starsza dałaby się pokroić za książkę, młodsza zjadłą już dwie kartonowe książki;) A co do czytania w toalecie-teraz to mogę o tym tylko pomarzyć, bo nie ma czasu na nasiadówki:P a zresztą, przecież nie uzywam ich jako papieru toaletowego

2014-02-25 09:00

My mamy niesamowicie dużą biblioteczke dla Jasia ale są to książeczki spadkowe , po Kacprze i dzieciaczkach w rodzinie. Sa przeróżne od baśni i bajek dla dzieci po różne opowiadania . Mamy zestaw super książeczek ale to już dla starszych dzieci Hania Humorek odkrywa świat jest to seria kilu książek i bardzo polecam dla dzieci ok 5 lat. Ale sama kupiłam na początek takie książeczki gumowe i taki zestaw 4 książeczek ze zwierzątkami, grube strony , pokryte folią czasem trafiają do buźki ale jak na razie są w stanie dobrym. Wrzucę potem zdjęcia . Mamy tez książeczki do kąpieli z samymi obrazkami i uważam to za fajny wybór bo w zależności kto opowiada historia jest inna.

2014-02-25 04:42

Ale nie napisałam, że mamy ograniczać dziecku dostęp do książek w obawie przed zniszczeniem. Moim zdaniem kąpiel to nie pora na czytanie :) A tak odchodząc od tematu przeraża mnie w wypożyczanych książkach, że ludzie czytają je w toalecie :P Anita-1981 takie przeznaczenie uważam jak najbardziej za fajne.

2014-02-24 21:53

Ewca, a ja się nie zgodzę z tym, że książki do kąpieli to nieporozumienie. Uważam, że gdy zaznaczymy, że tylko te książeczki zabieramy do wody, to przecież dziecko zrozumie. U nas są na stałe w łazience. Oczywiście trzeba szanować książki i uczyć tego szacunku, ale powiedzcie, kto na tym lepiej wyjdzie: dziecko, które ma nieograniczony dostęp do książek odpowiednich dla swojego wieku, czy dziecko, któremu je wydzielamy w obawie, że zniszczy? Większość książek przeczytanych przeze mnie w życiu to te, które pożerałam przy śniadaniu, czytałam w wannie czy w toalecie, w autobusach i pociągach.

2014-02-24 20:50

Ja to baśnie mam jeszcze ze swojego dzieciństwa i najlepiej się sprawdzają. Dzisiejsze wydania jakoś mnie nie urzekają. Zresztą po co gromadzić podwójne tomiszcza, jak wystarczy odkurzyć kawałek 'przeszłości' :D Przy okazji córce opowiadam w jakich okolicznościach dostałam daną książkę :D

2014-02-24 16:41

Ksiażeczki do kąpieli sa dobre dla dzieci które często wszystko biorą do buzi, nie koniecznie służące typowo do kąpieli,te ksiażeczki są bardziej wytrzymałe nizeli kartonowe, my mieliśmy jedna i wspominam czas kiedy mała ją dostała w wieku bodajrze 3 miesięcy a nadal wyglądała jak nowa kiedy ją przekazałyśmy kuzynce, Oczywiscie stan takich ksiażeczek należy regularnie przeglądać czy dziecko nie oderwało kawałka ksiażeczki, ale to tak jak w każdej zabawce liczy sie obserwacja. Jesłi chodzi o ksiażki to chyba najlepsze są stare baśnie i bajki sprawdzone, kupiłam kilka ksiażeczek co prawa kolorowych i barwnych jednak text daje wiele do życzenia, pisane jak by nie koniecznie do malutkich dzieci.

2014-02-23 21:53

Moja córeczka już w pierwszym miesiącu życia została zapisana do biblioteki. Narazie czytamy wiersze, chce słuchać tylko to co się rymuje. Ale w domu mam całą półkę bajek z mojego dzieciństwa, więc będzie co czytać. Jeśli chodzi o książke, którą mogę polecić to „Mądrość z Natury”. Cytując z strony www.madroscznatury.pl "„Mądrość z Natury” to narracyjne bajki wierszowane. Wysoko edukacyjne treści zawierają ponad 400 encyklopedycznych faktów na temat życia zwierząt i ich świata. Morały bajek prawią o cennych wartościach relacji społecznych z drugim człowiekiem, kształtując zarazem postawę szacunku wobec natury i zwierząt." Ja byłam nią zachwycona. Napewno wypożyczę znowu, gdy córka będzie już coś rozumieć ;) Jeśli chodzi o książki do kąpieli to dla mnie jakieś nieporozumienie. Moim zdaniem dziecko powinno wiedzieć od początku, że książeczki są do zabawy "na sucho" ;)