Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Książeczki dla naszych szkrabów

Data utworzenia : 2013-04-26 11:11 | Ostatni komentarz 2023-02-20 10:03

bialutka91

12001 Odsłony
101 Komentarze

Co polecacie dla maluchów w różnym wieku. Może macie jakieś ulubione książki z dzieciństwa?

2013-04-27 13:07

Polecam również zaglądnąć tutaj : http://lovi.pl/pl/forum/5/215/2

2013-04-26 14:23

Pierwsza książeczka mojej córki to książeczka z Canpolu z kolorowymi obrazkami wykonana z miękkiego materiału. Potem to już poleciała cała seria książeczek różnego rodzaju.Najpierw takie z obrazkami,potem obrazki+wierszyki a na końcu opowiadania.Własnie te z rymowanymi wierszykami podobały się córce najbardziej i chyba dalej się podobają.Córka dostała też parę książek z pięknymi baśniami o Królewnie Śnieżce itp.Bardzo lubi słuchać jak się jej czyta szczególnie tak z emocjami,nie monotonnie.Po mnie odziedziczyła książkę z wierszami Tuwima.I o dziwo nigdy nie niszczyła swoich książeczek,nie są popisane.Córka dużo dostała,ale fajne też mają książeczki w cerrfur.Ja też parę kultowych kupiłam na ciucholandzie Bolek i Lolek,Zosia Samosia,Trzy Świnki:) Mam nadzieję,że córka zarazi się miłością do czytania książek ode mnie:)

2013-04-26 14:13

Masz rację Tatko, gdy tata czyta historię małpki i udaje ją (książeczka, która ma ruchomą buzię-pacynkę). Oboje z Fifim pękamy ze śmiechu. Tak, to daje nieocenione wspomnienia...

2013-04-26 12:36

U nas przygoda z książkami zaczęła się od takich miękkich książeczek ceratkowych, do kąpieli - długo robiły furorę, np. taka która zmieniała kolor pod wpływem wody. Oczywiście zwykłe z twardymi stronami też są nieocenione. Najlepiej aby książeczka była poręczna dla dziecka czyli w miarę mała i lekka. Ponieważ maluch z natury ruchliwy lubi te książeczki targać ze sobą wszędzie. Fajne są książeczki dźwiękowe, ale nie te mechaniczne, które po naciśnięciu wydają dźwięk, najlepsze są takie przy których czytaniu rodzic musi się nawysilać i poudawać trochę a to krowę, a to konia. Dla mnie te właśnie chwile wygłupów z synami są najcenniejsze, teraz gdy są starsi wszyscy razem się wygłupiamy i po kolei każdy z nas muczy, beczy i gdacze, ale gdy byli mali podobało mi się z jakim zainteresowaniem wpatrywali się we mnie, moją twarz właściwie jak naśladowałem jakieś zwierzątko, przy tym sami z tego s kupienia bezwiednie stroili minę jak by chcieli też z siebie jakieś dźwięki wydobyć:) Do czytanie nie zawodne są wiersze Brzechwy, n a rynku jest mnóstwo pozycji z różnymi ilustracjami tak, że każdy coś dla siebie wybierze.

2013-04-26 11:18

Dzieciaczki od najmłodszych lat uwielbiają wszystko co można dotknąć, usłyszeć, badać. Ostatnio kupiłam synkowi książkę pt. Powiedz dobranoc sennym zwierzątkom". Zwierzątka są chyba z filcu i mały uwielbia je głaskać. Poza tym dostajemy masę opowiastek o zwierzątkach (piszczące, z ruchomymi oczkami, buziami itp.) Poza tym dla starszych dzieci polecam ,,Przyjaciel wesołego diabła" Makuszyńskiego. Jest prześmieszna. no i oczywiście bajki naszych pisarzy, bo z ich pomocą dziecko lepiej rozumie świat.