Małe dziecko (467 Wątki)
Mój synek do drugiego roku mówił kilka podstawowych słów, a pół roku põźniej rozgadał się na całego:-) powtarza usłyszane słowa, układa zdania, mówi do innych i do siebie w zabawie. Codziennie przybywa po kilkanaście nowych słów. Jestem z niego bardzo dumna:-)
2020-03-18 08:51
Te dwa lata to taka magiczna granica, oby się nam też udało rozkręcić niedługo
2020-03-17 23:15
Amela od 2r.z. Nadaje i nadaje, caly czas.. Ona tylko nic nie mowi jak spi, chociaz i przez sen czasem tez cos powie.. A jak nie rozmawiamy to spiewa albo mowi sama do siebie no doslownie buzia sie nie zamyka a najczesniej to teraz jest zdanie "a kto sie ze mna pobawi". Za to syn 20msc i tylko mama mama mniam mniam..
2020-03-17 21:42
Nasz to jak już kogoś spotyka, to w zasadzie wszystko opowie co się w domu dzieje. W przedszkolu to by teraz wszystko wiedzieli :D
2020-03-17 16:52
Chrzesnica jest właśnie jest taką katarynką. Od 4 r.ż buzia jej sieme nie zamyka. Gada nawet jak oglada bajki. Ogólnie fajnie bo łatwo nawiązuje kontakty ale czaaem glowa pęka :)
2020-03-15 11:17
Synek do 2 roku życia mało mówił , były to pojedyncze słowa. Też czekałam aż zacznie coś mówić i doczekałam się. To bardzo fajny etap bo można się już z dzieckiem porozumieć za pomocą słów. Wszystko przechodzi sprawniej.
2020-03-15 09:47
Mój synek jakoś nie lubi piosenek i wierszyków
2020-03-14 17:04
Też nie mogę się doczekać, będziemy śpiewać piosenki i uczyć wierszyków... tyle możliwości nowych na zabawę
2020-03-13 22:58
nawet poweim szczerze ze zazdroszcze bo czekam na ten moment ;)
