Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (467 Wątki)

Chore dziecko

Data utworzenia : 2021-09-15 08:10 | Ostatni komentarz 2021-10-07 19:01

Talura

873 Odsłony
29 Komentarze

Jakie macie sposoby na swoje dzieciaczki, które aktualnie chorują. Wiadomo jak dziecko się źle czuje to się źle zachowuje. Jakieś sposoby żeby wypiło syrop lub ubrało się po kąpieli.

2021-10-07 19:01

Czemu żałował tej decyzji?

2021-10-02 16:06

Mama być ja ostatnio to na spokojnie już nie umiałam bo nie dawało rady córce podac leków nie było szans . Giarczka wysoka ,a ona nie weźmie po pół godzinie już oboje byliśmy tak sfrustrowani,że na siłę dostała ten lek w końcu. Od tamtego podania leku już się dawała szybciej . Trochę się tego nabrała w ostatnim czasie więc teraz buzię otwiera z łatwością. Z nią od początku nie było łatwo,ale widziałam będąc teraz w szpitalu takie same sytuacje. Raz tata poprosił pielęgniarkę by podała lek i już żałował tej decyzji 

2021-10-01 17:13

Dla mnie sposób na chore dziecko to tylko i wyłącznie dużo miłości i cierpliwości spokoju przede wszystkim spokoju wszystko na spokojnie nic złością nic krzykiem zdenerwowaniem bron Boże bo to nie pomoże trzeba na spokojnie tłumaczyć zrozumieć też to że dziecko się źle czuję pójść z nim na kompromis czasami  trzeba tak aby zachęcić go do tego by wzięło ten syropek czy ubrało się w piżamkę po kąpaniu zawsze możemy no nie wiem zaproponować mu aby samo wybrało w co chce się ubrać do spania

Po prostu troszkę trzeba się jednak na kombinować tak aby go  do tych czynności zachęcić żeby poczuł że jest to przyjemność a nie niemiły obowiązek

A co do takich głupich nawyków które denerwują na przykład w moim mężu bardzo denerwuje mnie to że wraca po pracy do domu .W domu jest posprzątane wiadomo jest małe dziecko które pełza po podłodze ja zawsze wchodząc do domu buty ściągam nawet jeżeli muszę wejść do któregos z najbliższych pomieszczeń po jakąś rzecz staram się te buty ściągać mój mąż wracając z pracy w butach tak naprawdę typowych roboczy ma manie zawsze przejścia mi co najmniej przez kuchnię i jeden pokój bo on musi wziąć coś ważnego to nic że mógłby mi od drzwi powiedzieć żebym mu to podała ale on musi wejść przejsc przez cały dom i to mnie na przykład bardzo w nim denerwuje Nie mogę tego nawyku z niego wyplenić codziennie go o  to upominam on codziennie mi mówi że wie a i tak kolejnego dnia przychodzi z pracy przeleci mi szybko przez kuchnię tak żebym go nie widziała bo on musi wziąć na przykład klucz od garażu albo coś tam jeszcze innego i ucieka

2021-09-30 21:47

Ja mojemu mówię, jak już przegina z bałaganiarstwem, że jak chce mieć sprzątaczkę to niech wraca do mamy haha ogólnie mnie wkurza jak mam wieczny bałagan i mam wrażenie, że non stop albo sprzątam albo się zajmuję dzieckiem, a efektu nie widać i jest to frustrujące. Nigdy nie miałam jakoś sterylnie czysto, ale teraz to mam czasami tak, że wstyd kogos wpuścić do domu, a potem jeszcze wróci chłop i dorzuci jeszcze swoje 5 groszy do tego bałaganu. No masakra jakaś.

 

Xxyyzz obczaję ten profil, lubię tego typu portale. Mam na ig parę takich moich ulubionych. Co do instagrama to moim numerem jeden jest teraz profil fizjomommy. Zaobserwujcie, dziewczyna jest fizjoterapeutą, uczy jak bawić się z dzieckiem i dbać o jego rozwój. Naprawdę mega.

2021-09-30 21:38

Hehe no to masz fajnie kochana że nie musisz w ten sposób sprzątać po swoim chłopie 

2021-09-30 15:43

Marta K - bardzo podoba mi się Twoj komentarz;) u mnie córka grzecznie brała syropki i leki choć ze strachem w oczach gdy był nowy syropek.Zawse wolałam ja do stołu na stole położyłam kilka żelek i brała potem zelkiem zagryzła zwłaszcza że ma taki odruch wymiotny jak ja:/ czasem musimy dzieciaczki wspierać i tlumaczyc,rozmawiać jak z dorosłym że wiemy że mu źle ale że nie może się tak źle zachowywac

2021-09-30 14:59

Monia, mój całe szczęście wrzuca do kosza tak że nie muszę ich wywijac a byłoby słabe bo jak ma tyle treningów to i dużo skarpet. No i na podłodze też nie zostawia. 

 

Xxyyzz, no jakoś trzeba się dotrzeć i pewne rzeczy zaakceptować a pewne w sobie zmienić. 

2021-09-29 16:07

Kochana wiesz ile czasu ja się już wybieram do fizjoterapeuty? I wiecznie mi dochodzi jakiś inny lekarz i coś innego do załatwienia i tak odkładam ta wizytę. 

Mój też rzuca skarpety koło łóżka czasem sprzątnę ale czasem mam to za przeproszeniem w tyłku i czekam aż wróci z pracy i sobie po niesie i posprząta. 

A jak wasze chłopcy wrzuca skarpety do kosza na pranie to wywijavie je na drugą stronę lub jak są zawinięte w kulkę haha?