Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

Brudne uszy

Data utworzenia : 2017-02-28 08:14 | Ostatni komentarz 2017-11-06 12:46

Mama_Arka_Martynki

13128 Odsłony
312 Komentarze

Mam problem z synkiem ma 2,3l. I ciągle brudne uszy. Czyszcze patyczkiem tylko z brzegu, nie wkładam głęboko, żeby nic nie uszkodzić, nie zatkać uszu . Problem jest taki że syn ma wiecznie "miodek" w puszkach ciemno brązowy. Co dwa dni usuwam brudek, czy to niezostawia za dużo tego miodku? Może to coś nie tak. 10 marca idę do lekarza z niunią to zapytam

2017-03-02 10:50

hahahah odbry maly brzdac hahaha :D Ja mam wyniki ze szpitala z badania sluchu i jak Mikolaj bedzie udawal ze nie slyszy to mu pokaze ze sluch ma idealny :D

2017-03-01 21:00

już czasami udaje że nie słyszy i czasami że go nie ma ... zamyka oczy

2017-03-01 19:41

MAM gdyby byl starszy i juz rozumial co i jak to pewnie by to wykorzystal i nei zawsze "doslyszał" co do niego mowisz.... hahahah :D

2017-03-01 19:17

Tak zrobię. Obserwuję że problemu ze słuchem nie ma.

2017-03-01 18:42

Też tak myślę, że nie ma się czym martwić:) a jeśli chcesz dokładniej wyczyścić uszka to jest mnóstwo olejków w sprayu :) u nas się sprawdza od czasu do czasu:)

2017-03-01 17:43

Również jestem zdania że nie masz co się martwić. Nadmiar woskowiny sam wychodzi na zewnątrz i tylko trzeba to wytrzeć gazikiem. Jednak na najbliższej wizycie zapytaj się przy okazji dla świętego spokoju:)

2017-03-01 17:02

MAM u mojego syna jest tak samo :-) ja kupilam sprey do uszu ale niesety syn niedal sobie tym psikac takze co dwa dni czysze mu miodek z uszka to co widac nie wkladam patyczka glebiej zeby nie zatkac przewodu sluchowego :-). Kiedys jak pytalam pediatre o uszy to mowila mi ze to dobrze ze ten miodek jest w uszku tzn ze przewod słuchowy sie nie zatyka a wychodzi na zew :-) takze wydaje mi sie ze nie masz powodow do zmartwien. Ale popytaj jak z corcia pojdziesz do lekarza :-)

2017-03-01 12:45

Polecam na patyczek nakladac jalowy gazik wtedy jest łatwiej i lepiej zebrac brudek;) a co nadmiernego produkowania to chyba jednak wybralabym sie do laryngologa...moze to być problem z gorszym sluchem później...mialam taki przypadek w przedszkolu...panie myslaly ze z dzieckiem cos nie tak a jemu zbierala sie woskowina w uszach i poprostu niedoslyszal...laryngolog wyjal nadmiar i wszystko się poprawilo...