Małe dziecko (467 Wątki)
Hej dziewczyny :) Chętnie się dowiem jakie macie doświadczenia z zabezpieczeniami przed maluchami w domach .Kiedy i w jaki sposób zaczęłyście zabezpieczać różne przedmioty i miejsca potencjalnie niebezpieczne ?Macie jakieś fajne sprawdzone sposoby ?Podzielcie się spostrzeżeniami.Moja córcia ma 9 mscy i jest bardzo aktywna i ciekawa świata ,podłoga to jej żywioł ale coraz częściej zaczyna sięgać do kabli ,wspina się po czym się da .Wiem ,że są różne gadżety,które można zamontować np na rogi mebli itd ale jestem trochę zacofana w temacie bo 10 lat różnicy między dziećmi ...
2020-05-15 07:53
Właśnie wczoraj moja córeczka nauczyła się przemieszczać, raczkowaniem bym tego nie nazwała :) całe szczęście najbardziej interesuje ja krzesełko do karmienia nic innego. Ale szybko muszę kupować zabezpieczenia do gniazdek bo nie wiadomo co jej się spodoba.
2020-05-14 22:34
Kk dzieci są sprytne szybko się ucza. Coś podpatrza coś same spróbują na swój sposób i w końcu się uda
2020-05-14 21:38
Zgadza się dziewczyny ,dzieci zawsze się uderzą ,przewrócą ,posiniaczą przy odkrywaniu świata ,zwłaszcza z innej perspektywy.Ja mam akurat niski stolik kawowy i szafki rtv z kantami więc zabezpieczenie tego to konieczność a kontaktu już odchaczone.
2020-05-14 15:40
Dokladnie a jak nie w domu to na dworze znajdzie przeszkody i upadek bedzie nie unikniony w tym przypadku ;)
Ja robic to pewne rzeczy z glowa i z rozsadkiem ;)
2020-05-14 08:02
KK ja tylko zabezpieczę schody i kontakty nic więcej. Inaczej córeczka nigdy nie nauczy się, że trzeba uważać. Dziecko musi poznać i zagrożenia jakie na nie czekają. Oczywiście trzeba pilnować ciągle żeby nie stało się coś groźnego ale kilka siniaków i guz to niestety norma u dzieci.
2020-05-13 23:25
Powiem tak. chyba tylko zabezpieczenie gniazdek ma sens. i działa
Zabezpieczenia szafek i szuflad kuchennych córka pokonała w jakiś tydzień. Są bez sensu.
Zabezpieczenia kantów - miałyby sens, bo chronią oczy. Gdyby były niezrywalne. Ale nie są. Z nimi też sobie poradziła. Otworzyła nawet bramkę kojca, co do której ja miałam problem, bo trzeba było sporo siły użyć
2020-05-13 23:13
Chyba wszystko ma swoich zwolenników i przeciwników ,ja nie mam takich szuflad które mogłaby sobie otworzyć,jedynie kanty stolika i szafki pod tv ,kontakty,bramka na balkon by mi się przydała i kilka zabezpieczeń na szafeczki które najczęściej chce otwierać a otwierają sie na siebie więc może sobie nabić solidnego guza.
2020-05-13 22:26
Ktoś mi kiedyś powiedział żeby zabezpieczeń na szafki i szuflady lepiej nie zakładać. Bo w domu nauczy się że są i gdzieś indziej sobie przytrzaśnie paluszki. A tak w domu nauczy się otwierać i zamykać bez przytrzaśnięcia palców
