Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Małe dziecko (439 Wątki)

A co ze szczepionkami?

Data utworzenia : 2016-03-14 17:10 | Ostatni komentarz 2016-12-01 10:51

mela-0

5844 Odsłony
95 Komentarze

Wraz z mężem zastanawiamy się nad zaszczepieniem naszej Zosi, ale targaja nami duze watpliwosci. Co wy sądzicie szczepieniu dzieci? Jest to element zdrowej profilaktyki jak mowia lekarze? My zastanawiamy się co w przypadku jakichkolwiek powiklan? Wtedy pewnie cala odpowiedzialnosc spada na rodzicow, a lekarz umywa rece, uchylajac sie od wziecia jakiejkolwiek odpowiedzialnosci. Mamy znajomych, którzy od jakiegos czasu sądzą się właśnie w podobnej sprawie, stąd tyle wątpliwości z naszej strony. Bardzo prosimy o pomoc i rozwianie naszych watpliwosci

2016-03-15 12:04

Annawianna to racja każdy lek posiada skutki uboczne ale jest to spowodowane tym że każdy leka jest dla naszego organizmu małą chemiczną trucizną, dziwne gdyby skutków ubocznych nie miały. Marta "mamy czytają o tym na forach gdzie jest ruch antyszczepionkowy i nie szczepią a potem są tragedie - krztusiec świętuje właśnie odrodzenie dzięki czemu - braku szczepie" uwielbiam nazwę ruch antyszczepionkowy:) Wiecie że większość rodziców należących do tego "ruchu" to rodzice dzieci którzy zaobserwowali Nop u swojego dziecka. Skąd informacje że krztusiec jest obecny przez brak szczepień? Może Cię zaskoczę ale krztusiec jest ciągle obecny mimo szczepień:) a chorują najczęściej dzieci szczepione :) Ciekawi mnie jeszcze skoro szczepisz czyli chronisz swoje dziecko najlepiej jak potrafisz to czemu boisz się dzieci nieszczepionych? Przecież one nie rozsiewają chorób a nawet jeśli według Ciebie są bardziej podatne to Twoje jest szczepione więc czego się bać? Swoją drogą to my mamy spędzamy całe dnie z dzieckiem więc czemu nie szczepimy siebie chroniąc swoje dziecko? Przypomnę że każdy ma inny organizm i różny jest okres w jakim przeciwciała się u Nas utrzymują średnio 5-8 lat max.10 więc my jako osoby dorosłe jesteśmy odporne tak jak dzieci nieszczepione......

2016-03-14 23:30

Ja szczepię synka pentaximem i prevenarem13 i nigdy do głowy mi nie przyszło nawet nie szczepić synka.... Powikłania... mamy czytają o tym na forach gdzie jest ruch antyszczepionkowy i nie szczepią a potem są tragedie - krztusiec świętuje właśnie odrodzenie dzięki czemu - braku szczepień. Moim zdaniem szczepienie to sprawa mam ale osobiście nie chciałabym by moje dziecko miało kontakt z dzieckiem nieszczepionym i mam prawo tak uważać. Jestem spokojniejsza wiedząc że syn jest zabezpieczony i nie szkoda mi pieniędzy na szczepionki. Powikłania poszczepienne są - rumień, ból, podwyższona temperatura czy drażliwość ale autyzm? No nie sądzę....

2016-03-14 22:11

Zgadzam się z Magiczny Pazur - nikt nie da Ci gwarancji że nie wystąpią powikłania więc to musi być Twoja decyzja. Ja szczepię synka 6 w 1 i dodatkowo zaszczepiłam na pneumokoki i meningokoki i owszem miałam obawy ale nie darowałabym sobie gdyby zachorował i ciężko przeszedł którąś z chorób na które mogłam go zaszczepić - a tego ze strachu nie zrobiłam. dużo się mówi i pisze o możliwości powikłań po szczepieniu ale tak naprawdę to wystarczy przeczytać ulotkę jakiegokolwiek leku - możliwe skutki uboczne a przekonasz się że nawet zażycie zwykłej tabletki przeciwbólowej niesie za sobą ryzyko powikłań.

2016-03-14 21:58

Są matki, które zawsze będą dzielić się na dwie grupy. Te, które są zwolenniczkami tylko porodu sn i te tylko porodu cc. Są matki, które używają tylko pieluszek jednorazowych i zwolenniczki, które używają tylko wielorazówek, są mamy, które są zwolenniczkami tylko karmienia naturalnego i są matki, które są zwolenniczkami tylko mm. Tak samo jest ze szczepieniami. Jedne matki szczepią, bo chcą uchronić dziecko przed chorobami, bądź też złagodzić przebieg choroby w razie jej wystąpienia i są matki, które są przeciwniczkami szczepienia dzieci, bo boją się powikłań. Wiele też matek sądzi, że jednym z powikłań poszczepiennych u dzieci jest autyzm, co akurat jest nieprawdziwe. Nie ma sensu się pytać kogoś, szczepić, czy nie szczepić, to powinna być tylko nasza indywidualna decyzja, nieuzależniona od osób trzecich, bo matki fanatyczki -zarówno te za szczepieniem, jak i przeciw szczepieniu, potrafią znaleźć takie argumenty, że przekonają niezdecydowaną matkę na wszelkie sposoby, by szczepić, czy nie szczepić. Ja osobiście sama szczepię mojego synka jak na razie podstawowymi szczepieniami. Nie kupowałam żadnych szczepionek 7w1. Zwykłe, standardowe wystarczyły. Mojemu synkowi po żadnym szczepieniu nic nie dolegało, oprócz jednorazowego obrzęku na nóżce. Zastanawiam się jedynie nad szczepionką na pneumokoki, bo synek od września idzie do żłobka. Ja Ci nie będę mówić, że masz szczepić dziecko, bo tak trzeba czy nie szczep dziecka, bo będą powikłania. To powinien być Twój świadomy wybór. Jedynie co mogę Ci przedstawić to film, który nagrała Matka swojego dziecka chorego na krztusiec. Dodam tylko, że dziecko nie było szczepione. http://mamadu.pl/123065,matka-pokazuje-syna-chorego-na-krztusiec-i-apeluje-do-rodzicow-aby-szczepili-swoje-dzieci-zobaczcie-koniecznie

2016-03-14 21:02

Mela po pierwsze tu masz wątek w którym dyskusje mogą cię zainteresować http://lovi.pl/pl/forum/11/4373 Czy Zosia się już urodziła? Pytasz co w przypadku powikłań..... niestety zostajesz z dzieckiem sama w naszym kraju nie ma funduszu odszkodowań, już pomijam fakt że nikt nie uzna nopu:) niestety ale będą Cię zbywać i szukać przyczyny wszędzie indziej..... Jeśli masz wątpliwości to polecam książki o tematyce szczepień bądź stare książki medyczne w których była jeszcze opisana prawda o szczepieniach nie zmanipulowana przez koncerny farmaceutyczne. Ja osobiście przeczytałam: "Szczepienia w pytaniach i odpowiedziach dla myślących rodziców" Kotoka i "Bezlitosna immunizacja" Kotoka (tej drugiej nie zdążyłam jeszcze przeczytać ze względu na brak czasu:(). Na facebooku są fajne grupy chętnie Ci je polecę "Rozsądnie na temat szczepień". Wiele się z tych grup dowiedziałam, są tam same fakty poparte badaniami i opiniami lekarzy więc warto się z tym zapoznać, w razie problemów w podjęciu decyzji ludzie służą pomocą. Na wstępie mogę Ci polecić odłożenie szczepień aż będziesz w 100% pewna swojej decyzji w każdym cywilizowanym kraju szczepienia zaczynają się w 3-4 miesiącu życia dziecka. Daj sobie szanse poznać swoje dziecko żeby nikt nie powiedział Ci że dziecko po porodzie zdrowe a potem nagłe pogorszenie nastąpiło z niewiadomych przyczyn.....

2016-03-14 18:42

Ja po tym artykule miałam ogromne wątpliwości co do zaszczepiona swojego dziecka ... http://alexjones.pl/aj/aj-nwo/aj-kartel-farmaceutyczny/item/71786-zamordowani-holistyczni-lekarze-odkryli-powodujacy-raka-enzym-dodawany-do-wszystkich-szczepionek

2016-03-14 17:55

Uważam,że podstawowe szczepienia należy wykonać. Aczkolwiek znam dziecko ,które po szczepieniu jest upośledzone.Nie jestem taka odważna ,aby zaryzykować i nie szczepić dziecka.Co by było,gdyby poważnie zachorowało a przez moją upartość byłoby z nim bardzo źle.Nigdy bym sobie nie wybaczyła tej decyzji! Zastanawiałam się bardzo długo czy nie zaszczepić dziecka przeciwko pneumokokom,meningokokom czy rotawirusom.Doszłam do wniosku,że jednak jest to zawsze dodatkowe szczepienie i nie jest ono konieczne. Polecam przeczytać : lovi.pl/pl/zdrowie-i-rozwoj/184/1