Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Zasypianie

Data utworzenia : 2015-05-18 09:46 | Ostatni komentarz 2016-06-07 14:20

Kasia

4788 Odsłony
50 Komentarze

Witam drogie mamy. poradźcie jak nauczyc samodzielnego zasypiania półroczne niemowlę które zasypia tylko przy piersi?

2015-05-30 10:21

Wszystko powolutku, bo na wszystko dziecko musi być gotowe.

2015-05-29 21:18

Córeczka po prostu kojarzy sen=cyc. Więc trzeba grubą krechą oddzielić to równanie. Poczytaj sobie tu: http://spijmalenstwo.blogspot.com/2012/12/plan-zmiany-nawykow-koniec-ze-ssaniem.html, może coś pomoże. tzrymam kciuki by się udało. Najważniejsze to się nie poddawać! Dasz radę:)

2015-05-29 19:52

Większość osób na mnie krzyczy jeśli chodzi o zasypianie - no cóż :-) Przez pierwsze 23 miesiące, czyli prawie dwa lata Franek był karmiony piersią i zasypiał przy piersi, nie miałam jakoś problemu z tym, żeby nie poszedł spać, starałam się robić wszystko mniej więcej o tych samych porach a że karmiłam piersią to siłą rzeczy pomagało przy zasypianiu zarówno nocnym jak i dziennym. Teraz ma prawie 2,5roku piersią już nie karmię, ale wiem,że mu troche tego brakuje, kiedy jest śpiący to chce się przytulić do cyca:-) tzn musi go czuć - nie to, że się rozbieram i mu go "daje":-))), ale muszę go przytulić do piersi i tak mi zasypia, przeważnie na kolanach albo razem na leżąco :-) Dużo osób mi mówi, zebym go uczyła zasypiania samego - być może mają rację, ale ja nie czyje takiej potrzeby abym mu na siłę kazała zasypiać samemu i tak nagle zmieniała styl, to też nie jest dobre, wszystko w swoim czasie :-)

2015-05-29 16:34

Minka szkoda, pozostaje mi tylko przesłać internetowo fluidy pełne siły i cierpliwości...

2015-05-29 14:03

Minka1916 mi wszyscy mówili że meczę dziecko jak starałam się ja nauczyć zasypiania bez kołysania;/ nie poddawaj się bo inaczej kłopoty się dopiero zaczną. Jeśli chcesz zmiany to tak jak dziewczyny piszą konsekwencja, wytrwałość, cierpliwość i spokój. Dasz rade tydzień czy dwa tygodnie szybko minął a lepiej jak maleństwo ma 6 miesięcy (chociaż to i tak trudne!) niż 9,10. Pozwodzenia trzymamy kciuki

2015-05-29 11:40

Minka u nas jest podobnie, po odłożeniu do łóżeczka czuje, że jest sama i zaczyna płakać. U nas sprawdziła się karuzela fisher price z misiami. Włączamy jej konsekwentnie, aż w końcu się uspokaja i zasypia. Karuzela ma pilot, więc nawet jak się skończy melodyjka to pilotem nie wchodząc do pokoju tylko przez uchylone ją włączamy. Ta sama karuzela u nas sprawdziła też przy usypianiu synka. Ale chyba najważniejsze są rytuały. Bo u nas też na samym początku było najgorzej bo się domagała, potrzebowała kilku dni aby zrozumieć że nie będzie cycusia, tylko karuzela. Ale tak naprawdę dzieci potrzebują dwóch tygodni aby nauczyć się nowych rzeczy, więc chyba musisz przez dwa tygodnie powtarzać ten sam rytuał, aby dziecko się nauczyło. Myślę, że po kilku dniach zobaczysz poprawę. Jednak najbardziej potrzebujesz: konsekwencji, wytrwałości, cierpliwości i spokoju.

2015-05-29 09:58

U mnie pomógł mąż, który kołysał małą w wózku, zaraz po karmieniu. Na początku trochę płakała, ale stopniowo coraz mniej. Potem zasypiała praktycznie bez kołysania i mąż wkładał ją od razu do łóżeczka. Najważniejsza jest, jak piszą dziewczyny, konsekwencja i nie poddawanie się presji płaczu maleństwa. Jeżeli bardzo przeżywasz płacz dziecka wyjdź na czas usypiania na spacer, zaufaj partnerowi. Mi bez pomocy męża na pewno by się nie udało. To jego upór i cierpliwość przyniosły efekt, ja miałam ochotę poddać się wiele razy. U nas nauka zasypiania trwała ok. 3 tygodni.

2015-05-29 09:48

Dziękuję za wszystkie rady ale nic chyba z tego nie wyjdzie :-( jak odkładam małą do łóżeczka i zaczyna płakać to biorę ja na ręce, ale to nie pomaga. Chce ją utulić, ale się wyrywa i płacze nadal, a mąż twierdzi, że ja ja męczę, więc kapituluje i daje cyca :-(