Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

zagazowane niemowlę

Data utworzenia : 2017-03-09 20:36 | Ostatni komentarz 2017-05-18 23:30

Ana-1984

6602 Odsłony
114 Komentarze

Witam Ponownie! Syn mój ma 3 miesiące zrobiłam mu Usg brzuszka bo bardzo krótko ssie pierś i wyszło że jest zagazowany. Gazy nawet w żołądku. Co poradzicie?

2017-03-20 18:41

czasem natura wie najlepiej co robić ;)

2017-03-20 13:33

No właśnie w pewnych sytuacjach nic nie poradzimy. A co mu podawałaś na te gazy?

2017-03-20 12:48

Ana, jeśli Ci się nie uda to nie załamuj się. Mleko matki to skarb ale są takie a nie inne sytuacje że trzeba przejść na mm. Twój synek może nie chcieć jeść właśnie z powodu tych gazów. Ja pamiętam jal mój szkrab gdy miał 6 miesięcy jadł tylko 60ml mm bo mu brzuszek doskwierał.

2017-03-20 12:10

Piłam ale mały robił strasznie rzadkie i brązowe kupy po nim więc odstawiłam. Nie będę już nic robić zdam się na naturę jak będę miała karmić to będę karmić a jak się popsuję to trudno widocznie tak musi być, oczywiście będę piła dużo i próbowała podtrzymać laktację bo wiem , że to najlepsze dla mojego dziecka, przybiera to najważniejsze.

2017-03-20 11:19

Polecam femaltiker na laktacje

2017-03-20 08:21

Tak wiem tylko, że mój syn jak nie chce to ciężko go przystawić i nie wiem co mu przeszkadza. Pije bardzo dużo i kawę inkę też a wszystko siedzi w głowie. Nic zobaczymy jak to dalej będzie z moim karmieniem mam nadzieje że mi się uda.

2017-03-19 21:23

Ana więc spróbuj tych herbatek dla kobiet karmiących albo chociaż zwykłej kawy Inki. Od doradcy laktacyjnego słyszałam że powinno karmić się dziecko dwa razy z tej samej piersi ponieważ na początku leci "woda" (oczywiście nie jest to woda ale nie mam odpowiedniego słowa) a dopiero później pełnowartościowy pokarm. Przystawiaj maluszka jak najczęściej do piersi, jednym słowem "jest popyt, jest i podaż". Napewno pokarm szybko wróci :)

2017-03-19 21:12

No wiem, ale cały czas mam wrażenie, że jest głodny i mój problem to to, że nie wiem ile zjada bo tego nie widzę,a odciągnąc nie odciągnę bo nie da rady a w lipcu wracam do pracy i myślałam, że będę mieć tyle mleka, żeby odciągać a tu się na to nie zapowiada chyba stres bierze górę.