Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Wyjścia z maluszkiem

Data utworzenia : 2020-10-30 19:08 | Ostatni komentarz 2021-09-24 21:55

Xxyyzz

3455 Odsłony
144 Komentarze

Mamy, kiedy zaczełyscie wychodzić ze swoimi maluchami? Nie chodzi mi o pierwsze spacery, ale np odwiedziby kogoś z rodziny. Czasami mam dosyć zamknięcia w czterech ścianach sama z dzieckiem (partner pracuje od rana do poznego wieczora). Czuję że jesli czasmai sie nie wyrwe z zamknięcia to oszaleje. Moja mała ma 3 tygodnie. Czasmai chciałabym pojechać do domu rodzinnego. Zastanawiam się kiedy jest dobry czas na takie odwiedziny z maluszkiem?

2020-10-31 09:25

Daleko nie mam i mam samochod. Ale wlamsie boje się o jakies przeziebienie wlansie 

2020-10-31 07:25

Myślę że w obecnej sytuacji to nie jest najlepszy czas na odwiedziny, ale wiele zależy od tego jaki srodek komunikacji wybierzesz, jak daleko masz do rodziny i jak zniesie to dziecko. Ja bałabym się też o zwykłe przeziębienie, moje dzieci często tak reagowały przy zmianie powietrza. Przez to w takim okresie unikam takich wyjazdów. Jeśli ktoś chce nas odwiedzić to jak najbardziej, ale musi być zdrowy.

2020-10-31 05:36

Teraz masakra z tym covid i wszystkim w koło musimy uważać A niestety jest jak jest . Zamiast dobrze jest średnio . ja właśnie leżę z  synkiem.na pprodowce i cieszę się że wychodzę .  

2020-10-30 22:23

My właściwie spotykamy się tylko w gronie rodzinnym, rodzice, teściowa i rodzeństwo. Po tygodniu od urodzenia Maluch spotkał się z rodziną. 

2020-10-30 21:43

U mnie najwcześniej w odwiedzinach byli rodzice i siostra, jakieś dwa tygodnie po porodzie, my trochę później, trochę też z tego względu, że mamy dziadków blisko i zazwyczaj jak jeździmy to do wszystkich, więc my byliśmy plus minus półtora miesiąca po porodzie. 

Teraz czasy są trochę inne, ale jak jesteś pewna, że rodzinka uważa na siebie i są zdrowi to nie widzę przeciwwskazań żeby jechać. 

Jedynie starałabym się nie spotykać jeszcze przez jakiś czas z rodzinami z dziećmi, bo dorosły wie, że go coś rozkłada, a dzieci nie koniecznie od razu powiedzą, więc może ich coś już brać, tym bardziej, że sezon choroby i szkoda maluszka żeby się nie zarazić.  

2020-10-30 20:41

Ja do domu rodzinnego pojechałam po 2 tygodniach, ale bym pojechała szybciej tylko musiałam pozałatwiać sprawy. Tego bym się nie obawiała. Jak jesteś na siłach Ty i dziecko to nie ma na co czekać. Teraz jednak wizyty u znajomych bym odpuściła ze względu na sytuację. W normalnych czasach też już bym się nie zamykała i przed znajomymi.

2020-10-30 20:08

No wlasnie w domu mam osoby raczej niewychodzące dlatego tam nie patrze na ten covid 

2020-10-30 19:56

Z pierwszym dzieckiem szybko bo po około 3-4 tyg . Teraz pandemia wiec poza dziadkami w sumie nie za bsrdzo jeździliśmy gdziekolwiek . Do domu rodzinnego bym chyba pojechała jedli nikt nie pracuje w służbie zdrowia . Co do innych spotkań to bym się wstrzymała ze wzgledu ns covid