Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)
Od jakiegoś czasu mam problem z usypianiem i odłożeniem małej do łóżeczka albo chociaż na łóżko, na którym z nią siedzę i karmię ją piersią. Ma skończone 2 miesiące z hakiem i ładnie mi je z piersi i jest w stanie zasnąć na mnie i widzę, że tak jej dobrze. Ale logiczne, że nie mogę spędzić pół dnia z nią na sobie. Gdy ją odkładam jakiś czas po zaśnięciu, ta się praktycznie od razu budzi, a potem nadal potrzebuje tej drzemki bo jest senna. Tylko wieczorem po kąpieli ładnie zasypia sama po karmieniu. Jak temu zaradzić?? Są jakieś super sposoby na odkładanie dzieci?
2021-10-15 16:48
Mi też właśnie już długo śpi i tyle rzeczy już zdążyłam zrobić co nigdy. Nic tylko korzystać, bo czasem są dni, że śpi po 30 minut i potem marudzi, że chce spać. Ale coś w tym jest, że w taką pogodę dłużej śpią dzieciaki.
2021-10-14 15:57
Hehe chociaż mamy troszkę odpoczynku :D
Moja dzisiaj też mi daje odpocząć w sumie teraz są jakieś takie pochmurne dni to może jej się lepiej śpi w dzień
Zjadła obiadek, po marudziła i poszła spać :D teraz będzie mleczko później deserek.
2021-10-13 19:48
Mam podobnie jak Monia
obudzi sie koło 7 chwile pograsuje, koło 8:30 zaśnie na jakaś godzinkę (a ja z nją Hihi ) potem koło 13 czasem 12 drzemka , potem koło 16 i potem juz do spania normalnie
zasypia po podaniu butelki , juz coraz rzadziej na cycka , chyba mleczko sie kończy.
a co do spaceru to mała tez potrafi zasnac na świeżym powietrzu, a juz na pewno podczas jazdy samochodem
2021-10-13 16:59
Może to taki etap ? U nas kiedyś też tak było że nie dało się odłożyć dlatego zaczęłam usypiać w wózku żeby jak zaśnie mieć trochę oddechu a nie być uwiązana i czekać aż się obudzi :D
2021-10-12 14:38
Problem jest taki że przy cycku to on nie zasypia. Jak zaśnie to tylko w nocy jak jest ciemno i cicho. W dzień nie ma szans. I tak było od samego początku. Chętnie chciałabym odkładać go do łóżeczka ale jak tylko zaczynam go od siebie odklejać to jest pobudka i wielki ryk. Potem się nie potrafi uspokoić i zasnąć więc ze zmęczenia płacze jeszcze bardziej.
Nie ma problemu żeby usypiał go tata, babcia, dziadek czy ciocia bo najważniejsze jest tylko to że czuje bliskość drugiej osoby.
2021-10-12 14:31
Monia, to mój tyle śpi od wielkiego dzwonu. Najczęściej są to 3-4 drzemki i każda z nich po 20 minut, rzadko się zdarza, że do 1-1,5 pociągnie.
2021-10-12 09:36
To tak od małego była nauczona?
Może nie jest na tyle zmęczona aby pójść spać w dzień :)
Moja jak narazie ma 6 miesięcy no i pół.
I robi sobie drzemkę po śniadanku czyli teraz np. Sobie śpi.
Później 2 śniadanko i najczęściej chodzi po obiadku koło 14. - 14.30 to już na dłużej tak około 2h potrafi spać. No i jeszcze jeden raz to tak z 3 drzemki w ciągu dnia czasem zdarza się 4 ale to już rzadkość
2021-10-10 13:40 | Post edytowany:2021-10-10 13:41
Fajerka to sobie pozycję obrał niezłą :D
Liwia jak syn miał tyle to ja do pracy wróciłam i najczęściej zasypiał w huśtawce jak go babcia huśtała.
DwarazyH no u nas zawsze do usypiania byłam ja lub mąż, więc sposób usypiania był ten sam. Mama jak z nim zostawała na chwilę jak był taki mniejszy to najłatwiej miała spacerować wkoło domu z nim w wózku. Lub bujać na rękach. Jak już sam się poruszał to przez ten czas kiedy gdzieś wychodziłam nie spał raczej, chyba że padł przy zabawie.
