Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

usypianie - drzemki w ciągu dnia

Data utworzenia : 2013-10-12 18:15 | Ostatni komentarz 2018-04-24 19:34

nosia89

11799 Odsłony
129 Komentarze

Dziewczyny jak usypiacie swoje pociechy na drzemki w ciągu dnia? często mam problem ze znalezieniem odpowiedniego sposobu bo niestety mój syn nie chce zasypiać sam w łóżeczku tylko potrzebuje jakiego "środka"

2013-11-05 16:48

Moje maleństwo na noc zasypia bardzo ładnie lecz w dzień też jest czasem problem. Wydaje mi się że czasem to z przemęczenia. Jest tyle atrakcyjnych rzeczy do zrobienia/obejrzenia, że sen jest ostatnią o której pomyśli a jak jest już za późno to wtedy płacz straszny. Czasem pomaga przytulenie, czasem kołysanie lub delikatne nucenie.

2013-10-20 09:06

U nas Amelka zasypia przy piersi i dopiero później wkładamy ja do łóżeczka. Tak juz się przyzwyczaiła. Jestem tylko ciekawa co to będzie jak nie bedzie juz karmiona piersią. Smoczka nie chce wiec juz nawet nie próbujemy jej podawać. W ciągu dnia to zasypia w wózku na spacerze bądź tak samo jak wieczorem przy piersi. Każda mama ma swój sposób. Jedyne z czego się cieszę to z faktu ze nie muszę jej za każdym razem nosić i bojąc. Bo słyszałam ze niektórzy wkładają dziecko w koc i boiska tak jak na hamaku.

2013-10-18 12:10

Moje Słoneczko ostatnio bardzo buntuje się przed spaniem w dzień. Noc przesypia więc z tego się cieszę ale jak pośpi w dzień to święto. Tak więc cieszcie się Mamusie drzemkami póki maluchy śpią bo to zawsze chwila oddechu.

2013-10-18 12:02

Cieszę się . Za to teraz my mamy problem :( Kacper zaczał płakac przy usypianiu i w dzien i wieczorem po kapieli . Tłumacze sobie ,ze to przez zeby ale choroba mnie rozklada i nie mam tyle cierpliwosci

2013-10-15 17:42

dziewczyny dzisiaj próbowałam malego usywiac z butla czyli siedząc na łóżku trzymałam go w ramionach z czego jego pupa była na moich nogach. W tej pozycji karmiąc go zaczęłam hmm tak jak by lekko podskakiwać góra dół i powiem szczerze że sukces w bardzo szybkim tepie go ululałam

2013-10-15 17:35

do roku i 3miesięcy żeby mała usnęła jedynym ratunkiem były ręce, inaczej nie spała by w ogóle, tak mysleliśmy do tej pory. Kiedy mała skończyła rok i 3 miesiące, trafiłam do lekarza z plamieniami wówczas myśląłam ze jest to spowodowane torbielami, okazało się inaczej ;( wówczas radykalnie podjeliśmy decyzję, ze mała powinna usypiać na swoim lóżku a nie na rękach, żeby usneła musiałam nieraz nosić ją z półtora godziny ;/ półtora godziny 13 kg kluch na rękach ;) Pierwsze próby nie były łatwe, ale udało się skasowaliśmy wówczas jedną drzemkę i mała spała w ciągu dnia już tylko raz, ułatwieniem było wieksze zmęczenie po wiosennych wyczerpujących spacerach, podjeliśmy radykalne zmiany które poszły na plus tak mi się wydaje;) Teraz mała spi raz dziennie chociaż chyba już ten czas się kończy , gdyż mała ostatnio już kilka dni nie śpi w dzień ale za to zasypia o 17-18 ;/ Usypianie w ciągu dnia i usypianie wieczorne jest bardzo podobne, tyle ze wieczorem szybciej zasypia;) Zazwyczaj wyglądało to tak ze czytałam jej różne wiersze znanych pisarzy, ale najlepsze były takie dłuższe;) Jednak któregos dnia przyszedł mi idiotyczny pomysł puszczenia bajki z telefonu tego nei polecam;/ gdyż teraz tylko by oglądała i oglądała, ale myslę ze jak skasujemy dzienną drzemkę to uda się ponownie wrócić do ksiażek ;)

2013-10-15 16:36

Ze starszymi dziećmi czasem trzeba się naprawdę nagimnastykować żeby ucięły sobie drzemkę południową. U nas było różnie, jak był mały to wiadomo albo na spacerze albo przy piersi zasnął, później usypianie na rękach, jak już się ciężki zrobił, to niestety uczyliśmy go zasypiać samemu (3 dni płaczu ale się nauczył i zrozumiał że sam musi zasypiać), z tym że mama musiała też kłaść sie na swoim łóżeczku i zasypialiśmy razem. Kiedy tata przejął opiekę nad synkiem no to zasypia już sam w swoim pokoju bez mamy i taty ;). Jak męczy się i widać że nie ma ochoty na sen, to pozwalamy się mu bawić i wieczorem idzie wcześniej spać.

2013-10-14 22:36

u nas córeczka nie uśnie bez sowiej kochanej przytulanki i oczywiście smoczka Lovi