Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)
Witam ,wstyd mi o tym pisać,bo powinnam się tego wstydzić :-( ale czy waszym dzieciom też przez małą nieuwagę dzieciątko spadło z np.łóżka? Dzisiaj rano położyłam go na swoim łóżku,co często tak robiłam, ale wiadomo z każdym dniem dzieciątko jest ruchliwe, ale niestety stało sie:-( zostawiłam go na swoim łóżku który ma szerokość ok 2metry i zostawiłam go na środku i szybko poszłam na przeciwko do kuchni aż nagle słyszę głośne uderzenie i płacz, tak mi serce zabili,cala się trzeslam szybko podniosłam synka o z tego wszystkiego pojechałam z nim do szpitala żeby go zbadali, uspokoił się, mial prześwietlenie i wszystko wyszło dobrze, ale i tak nigdy sobie tego nie wybacze:-(:-(. Okropny ból synek cierpial a ja go tak zostawilam juz nigdy nie zostawie go samego w lozku:-( kuzynka mi mowila ,ze jej synek tez spark z lozla jam mial 5mc I jeszcze uderzyl sie o note z stolu ale now byla z nim w szpitalu ale ja nie moglabym tak zastanawiac sie czy wszystko jest ok, czy ktotes z was doe przytrafilo cos takiego:-( az do teraz nie moge sobie tego wybaczyc:-(
2021-08-13 18:32
Oj tak, chociaż nie wiem jak byś pilnowała to wszystkiego nie przewidzisz
2021-08-11 04:51
Nie uninione upadki różne się zdarzają mniej lub bardziej groźne.
2021-08-10 20:08
Monia bo to jest nieuniknione,czy dziecko ma 6 miesiecy 2 lata 4 lata,6...i tak sie zdazy upadek na który mimo naszego zaangazowania nie zareagujemy na czas...poczekaj jeszcze kilka miesiecy jak dziecko bedzie raczkowac chodzic,biegac zrozumiesz znaczenie słów nie mów hop zanim nie przeskoczysz.
2021-08-10 17:10
Nie można tego wszystkim matkom powiedzieć, ja bym wolała to jednak sprawdzić
2021-08-09 16:38
Czasami tak bywa, ale nie ma co panikować
2021-08-06 17:13
Tutaj jest taka mama która by Ci napisała, że jeszcze nie mów tak szybko hop haha
2021-08-06 17:10
Mnie również odpukać jeszcze się nie zdarzyło .Natomiast z tego co czytam to na forum chyba już nie pierwszy taki przypadek wiele się słyszy po znajomych rodzinie nawet w telewizji i tym podobne że to się zdarza chwila nieuwagi i moment zmęczenia mamy po nieprzespanej nocy i często się zdarza że dzieci mają jakies tam upadki koniec końców większość z nich kończy się szczęśliwie .Myślę że nie ma się co obwiniać .Każda mama chce dla swojego maluszka jak najlepiej świadomie nie naraziła by na niebezpieczeństwo w takich sytuacjach najważniejsze jest zachować zimną krew jeżeli już się wydarzy to właśnie tak jak w tym wątku opisane zebrać dziecko do lekarza aby na 100% upewnić się że wszystko gra i kolejnym razem się pilnować aby już więcej taka sytuacja nie miała miejsca
