Tęsknota za brzuszkiem

Hahaha anabanana dobre :D ja również nie tęsknię, chociaż  czułam sie świetnie. Ale teraz jest o wiele lepiej :p

boze nie, nigdy :D

przytylam 30 kg prawie, ledwo chodzilam, wygladalam i czulam sie jak wieloryb skrzyzowany z orka :D. koncowka mojej ciazy przypadala na lato, wiec siedzialam na chacie ledwo zyjac :D

nigdy wiecej :)

Ja nie tęsknię :D bez brzuszka czuje się zdecydowanie lepiej 

Tak gdy urodziłam synka momentami tęskniłam za swoim ciążowym brzuszkiem natomiast nie trwało to długo może przez pierwsze 3 bądź 4 miesiące życia synka Ale to były tylko takie momenty sentymentu i wspominania tego stanu zdawałam sobie sprawę również z tego że w przyszłości będziemy planować jeszcze jedno dziecko więc jeżeli tylko się uda to ten cudowny okres jakim jest ciąża i rozwijające się w nas maleństwo jeszcze wróci natomiast żeby jakoś tak bardzo się nad tym zastanawiać i ubolewać to nie aż takiego momentu nie miałam wiadomo chwila takiego po wspominania i to tyle Cieszyłam się że syn urodził się cały i zdrowy i mam go juz przy sobie

Nie, ja wolę jak jest tak jak teraz, czyli kiedy mogę patrzeć jak mój maluch rośnie i się rozwija. To dla mnie o wiele lepsze niż ciąża.:)