Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Terapia cząstkowo -krzyżowa

Data utworzenia : 2020-07-02 15:29 | Ostatni komentarz 2020-07-21 14:44

JustaMama

1201 Odsłony
21 Komentarze

wybralam się z moim placzkiwm dzieckiem do fizjoterapeutu bo cały czas szukamy przyczyny tych placzów . Dowiedziałam się ze ma za bardzo pobudzony układ nerwowy co prawdopodobnie jest związane z moim niepokojem i złym znoszeniem ciąży oraz może być związane z trauma porodu i ze pomoc może terapia cząstkowo krzyżowa . I dziś byls pierwsza sesja . Wczesnuej nie spotkałam sie z nia wiec byłam trochę zaskoczona bo polega na dotyku i wyglada trochę jak czary. Generalnie mije dziecko zasnęło w trakcie i śpi dwie godz i zasnęła ponownie nawet jsk wniosłam do domu co u nas się nie zdarza . Fizjoterapeuta uprzedzała ze może długo spać. Trochę mam mieszane uczucia bo z jednej striny nie wiem czy w to do końca wierze i czy to nie szukanie dziury w całym z drugiej strony jak poczytałam i teraz patrzę na swoje dziecko wszystko się zgadza. Mąż w ogóle sceptycznie nastawiony ze to wyciąganie kasy i zawsze można cis wymyślić . Czy któraś z was spotkała się z ta metoda ? Jakie efekty? Co sadzicie ?

2020-07-17 16:42

Mnie to przekonuje, dzieci wyczuwają nasze nastroje i reagują na nie nerwowo. Mój 5dniowy noworodek czuje jak jestem poddenerwowana i wtedy też płacze. 

2020-07-17 16:26

Msmsmeg tak pi dwóch sesjach napewno nie zaszkodzi ...

wioleczek sama jestem średnio przekonana jak mam być szczera i zastanawiam się czy nie marnuje pieniędzy zwkaszcza ze obciąża to trochę nasz budżet 

2020-07-17 11:31

Justamama ta terapia brzmi trochę kontrowersyjnie,nie wiem czy jestem przekonana co do takich rozwiązań u jak się odnieść do tego... Ale napewno gdyby moje dziecko ciągle płakało to też szukałabym wszelkich rozwiązań aby sytuacja się poprawiła. Jestem ciekawa czy faktycznie zadzjala to na dłuższą metę, ale trzymam kciuki za Was. 

2020-07-17 11:03

Justa czyli jesteście po dwóch sesjach?

u nas koszt wizyty to 100zl/45 minut. Jestem już zdecydowana tylko dopiero po weekendzie będę znać termin. Chcę spróbować, mam nadzieję że terapia nie zaszkodzi.

2020-07-17 09:30

Po pierwszej sesji tylko jeden dzień było lepiej i przespała cała noc . Wczoraj byliśmy znow  ito niesamowite ake wchodzę z dracym się dzieckiem przez pół wizyty się wydziera potem przystawiam do piersi a pani kontynuje terapie i wychodzę z dzieckiem wyciszonym które nawet w samochodzie nie płakało mimo ze zawsze jest tragedia . Aczkolwiek wczoraj pani powiedziała ze powinna lepiej zareagować i zobaczymy jak po tej wizycie i dała kontakt do kogoś bardziej doświadczonego . Generalnie podobno to ja przekazałam jej swoje leki jeszcze w życiu plodowym i ona ma lek przed rozdzieleniem z matka a poród przez planowe cc tego nie ulatwil. Dlatego jest nieodkladalna i nie chce sama spać Wczoraj jyz była wyciszona i zasnęła i nagle zaczęła płakać a pani mówi ze to prawidłowa reakcja bo pracuje na poziomie leku . Hm .... wiem jak to brzmi sama zastanawiam się czy wierze 

2020-07-15 20:21

Ja nie slyszalam o takiej terapi, ale jestem bardzo ciekawa czy pomogla?

2020-07-15 17:16

Justa jak u Was sytuacja? Czy terapia nadal przynosi dobre efekty? Malutka dłużej śpi?

2020-07-03 17:00

Jeśli prowadzi ta terapia fizjoterapeuta to myślę, że nie ma co się obawiać. Słyszałam o tym, że pomaga w wielu schorzeniach. To coś jakby relaksoterapia, tylko dotyczy powięzi. 

Super, że mała tak ładnie zareagowała :)