Szczepienie noworodka

Ostatnio coraz to gorsze odczyny po ukąszeniach. Ja mam w domu zawsze żel łagodzący z vaco na bazie aloesu. 

O kurde justys to na poważnie. Powiem Ci że nigdy nie słyszałam żeby ktoś tak reagował na ukąszenia 

Współczuje ci justys :( rzeczywiście tylko chirurgicznie trzeba usunąć pęcherz 

a nie ma żadnych leków zeby łagodziły ukąszenia ? I nie trzeba było za każdym razem jeździć po lekarzach 

Po ukaszeniu meszki powstaje zwykly pryszcz po czym narasta pęcherz wypełniony wydzieliną.  Rośnie mniej więcej 1/3cm.. jest bolący i po wycisnieciu ponownie zbiera się ta wydzieliną. Chirurg nacina i co w dni oczyszcza. Wstrzykuje antybiotyk hamujący powstawanie wydzieliny. Oczywiście zostaja blizny (mam2 ślady po nacieciu bo 2 razy bylo nacinane w tym samym miejscu). Lekarz ze względu na twarz stara się zrobić jak najmniejsze nacięcie 1cm. Kiedyś poszłam do lekarza medycyny pracy i wysłała mnie z twarzą do chirurga i kazała zadbać o twarz bo przez rozlanie / pęknięcie pęcherza może dojść do zapalenia opon mózgowych.. chirurg także kazał przychodzić od razu kiedy zobaczę zmianę na twarzy.. jedynym rozwiązaniem było przyjmowanie jakiś lekarstw przez ok rok i następny rok nie planować dzieci więc zrezygnowałam 

To ja właśnie staram się nie drapać bo jak się zacznie drapać to potem tego nie idzie opanować. I właśnie nogi w krwi i strupach potem sa

Mnie jak komar ugryzie to zaraz staram się wycisnąć to i zawsze mniej swędzi a tez mam straszna tendencje do drapania się :;(

Idziemka moz edlategio zę jak dziabnie to już taki konkret;( ja to mam zaraz nogi w strupach bo nie umiem sie opanowac z drapaniem;(

O rety Justys.. współczuję. Te meszki też są bardzo groźne. A końskie muchy znam dobrze z dzieciństwa. Pamiętam ten koszmar do dziś. Okropne owady