Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Super złote rady na uspanie brzdąca (odzwyczajanie od obecnosci mamy)

Data utworzenia : 2014-03-07 10:16 | Ostatni komentarz 2020-02-16 21:37

Anula27

3849 Odsłony
28 Komentarze

Słuchajcie dziewczyny, mam nie lada problem z usypianiem mojej córci, Magdalenki.Ma juz 9 miesiecy.Chorowała mi powaznie, pare miesiecy temu, lezałysmy w szpitalu, i w tamtym czasie zaczeła sypiac ze mna i mezem. Choroba sie trochę ciagnęła, musiałam ja miec stale pod kontrolą, szczególnie chodziło o oddech.Teraz gdy sie to unormowało chcę ją oduczyc spania z nami i tego ze usypiala trzymając moje dlonie, ze spaniem jako takim w nocy nie ma az takiego problemu, budzi sie, wiadomo, a to ząbki wyrzynajace sie, a to sen.Najgorzej jest jednak, w momencie gdzy chce ja zostawic sama sobie np z kołysanka, chusteczka.Misia tulic tez nie chce:(Ajajajajaj..W dodatku jestesm teraz w 4 miesiacu kolejnej ciazy i koniecznie musimy temu zaradzic.Pomóżcie kochane!

2020-02-14 16:22

Aneczka. Uwierz mi że bliskość to ona. Ma jakbyśmy mieli się porównywać do zwierząt to byłabym kangurzycą xd normalnie czasem to nawet w łazience ze mną siedziała-nie bedę mowila co wtedy robilam ale jak byla nieodkladalna a nie drzemala w dzien (bo kolka) to coz innnego mogl czlowiek z nią zrobic :) 

 

Mamameg 8.02 skonczyla 6 miesięcy  :) O jakich podobienstwach mówisz ? :D

2020-02-14 15:48 | Post edytowany:2020-02-15 07:48

MamaMałejMajki w jakim wieku jest Teoja córeczka?

 

tak wiele podobieństw w zachowaniu widzę pomiędzy Teoja córką i moim synkiem.

2020-02-13 23:08

MamaMalejMajki to że śpi w swoim łóżeczku nie oznacza nie nie potrzebuje w domu bliskości..może temu płacze bo chce się przytulić choć na chwilę. I jak przytulam to dalej śpi. Nie mam problemu z odłożeniem 

2020-02-13 13:56

Jak płacze zawsze wyciągam i biorę na ręce. Usypiam też przeważnie na rękach. 

Uwielbiam te chwilę kiedy tak razem jesteśmy przytuleni.

Dziwią mnie mamy które biorą dziecko na wytrzymałość i mimo , że płacze to zostawiają samo w łóżeczku.

Serce mi pęka.

2020-02-13 11:06

Też tego nie rozumiem. Przecież takie małe dziecko nie jest w stanie wymuszać czegoś na rodzicach. Jeśli płacze to nas potrzebuje. Nie wymyśla sobie tego. A niektórzy komentują "nie noś, bo przyzwyczaisz" ...

2020-02-12 23:25

Ania Ja tez wyciagam. Uważam że każde dziecko jest inne. Ma inne potrzeby od rówieśników. Jedno będzie potrzebowalo bliskości bardziej, inne mniej. To nie jest tak, że same uczymy dziecka bycia nieodkladalnym czy nierozłącznym . Kiedyś czytałam wypowiedź mamy bliźniaków. Sama pisała, że jedno zasypia tylko na rękach, a drugie kładzie w łóżeczku i zasypia samo. Takie po prostu są. Dzieci komunikują nam swoje potrzeby, a ja jako mama chcę je słyszeć, dostrzegać i próbować spełniać. :) Wyszło tak pedagogicznie :D

2020-02-12 23:04

Kojulia nigdy w życiu bym tak nie zrobiła ze jak dziecko placze to nie wyciągała z łóżeczka. Moja ma 13 miesięcy i wyciągam jak płacze. Nie widzę nic w tym złego.

2020-02-12 22:09

Naprawdę nie jest to łatwe i wymaga wiele waszego wysiłku i cierpliwosci ale jest możliwe. Mój synek do 5 mc miał kolki i zasypial tylko na rękach. Jak kolki minęły naprawdę chciałam by zaczął zasypiać w łóżeczku. Ogolnie po poczytaniu troche to doszlam do wniosku ze najlepsza metoda dla nas to kladzenie do łóżeczka i na poczatku siedzialam z nim w pokoju a po jakims czasie wychodzialam. Jak tylko zaczynał płakać brałam go na ręce i jak się uspokoił od razu odkladalam do łóżeczka. Trwało to parę ładnych wieczorów ale się udało i dziś ma 2 lata kładę go do łóżeczka przymykam drzwi i wychodzę. Czasmi chwilę pogada czasami zasypia od razu ale najwazniejsze ze sam.