Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)
Skoki rozwojowe- pierwszy skok rozwojowy
Data utworzenia : 2023-11-27 17:52 | Ostatni komentarz 2024-01-28 15:17
Drogie, doświadczone już mamy. Czy mogłybyście się podzielić swoimi obserwacjami, spostrzeżeniami na temat pierwszego skoku rozwojowego.
Trochę poczytałam. Ale jednak nie ma to jak poczytać onformacje od samych Mam.
2023-11-28 14:41
U mnie to były takie zmiany w zachowanium niewytłumaczalny całodniowy płacz i ogólne rozdrażnienie. Ciągła potrzeba bliskości . Były też problemy nale np z karmieniem piersią
2023-11-28 13:48
Ja zauważyłam, że każde marudzenie dziecka czy nieprzespane noce tłumaczone są skokami ;) ja jakoś nie zauważyłam u moich drastycznej różnicy, tzn coś co by świadczyło, że ma skok i jest tragiczny czas
2023-11-28 11:25
z tymi skokami też jest różnie jedne przechodzą gorzej drugie łagodniej. Ja pamiętam, że jak zawsze dziecko było markotne, to zwalałam na skoki. Raz akurat byłam z dzieckiem u lekarza w tym czasem i było niespokojne bardzo i mówię, że to przez skok rowojowy, a lekarka , że takiego czegoś nie ma, że ludzie tak mówią, ale to się tylko tak przyjęło, a tego nie ma. NIe wiem ile w tym prawdy , ale różnicę w zachowaniu dzieci widziałam . Spierać się nie chciałam to wysłuchałam i tyle
2023-11-28 11:14
U nas skok rozwojowy był w 3 miesiącu kiedy nagle synowi było za mało mleka w piersiach.. mąż zakladl , że koniec z kp.. na szczęście przeszło;) tak to wcześniej nie zwróciłam uwagi bo syn od urodzenia nie spał za długo i potrzebował więcej uwagi ;)
2023-11-28 09:45
Kalusia niektóre dzieci tak już mają ,że wystarczają takie krótkie drzemki. Pocieszę Cię ,bo moja 2 miesięczna też śpi bardzo krótko i to bardziej na czuwaniu, więc ciężko mi coś więcej w domu zrobić.
A starsze córki obie przestały mi w ogóle spać w dzień już po roku. O 16 to już był kryzys ,a na siłę spać nie chciały.
2023-11-27 23:59
Hmm czas tak szybko leci, że szczerze mówiąc nie pamiętam jak to było przy tym pierwszym. Ale na pewno synek był rozdrażniony, a lekiem były tulaski, czułość, wspólne drzemki, noszenie na rączkach, baaardzo dużo bliskości.
Zawsze gdy już się robiło spokojnie i myślałam, że gorszy czas ustał, pojawiał się nowy skok i tak w koło :D
Niestety rozwój maluszka na tym polega, że czym jest starszy tym więcej bodźców ze świata do niego dociera i niekoniecznie umie sobie z tym wszystkim poradzić.. Coś co dla nas jest błahe i na porządku dziennym dla takiego maluszka może być ogromnym przeżyciem m. a czasem nawet traumą..
Ale wydaje mi się, ż e skoki rozwojowe to nic w parowaniu do buntów w przyszłości np dwulatka i te skoki to takie małe przygotowanie dla nas :D
2023-11-27 21:37
Ja tak właśnie myślę że My chyba już po tym pierwszym. Mały jakoś od tygodnia spi w nocy w łóżeczku. Czasem mamy tylko 2 pobudki.
Ale za to mamy cięższe dni bo ostatnio ma tylko turbo drzemki głównie. I nie wiem czy to przez brzuszek czy tak mu się odmieniło. Bo też więcej płaczemy niż wcześniej.
2023-11-27 21:17
To ja chyba nie zauważam tych skoków lub ich nie było jeszcze. Bo córka praktycznie od urodzenia płacze ale nie jakoś super dużo (miedzy zmiana pieluchy a jedzeniem), noce w miarę z 2-3 karmieniami (karmię tylko piersią), w oczy patrzy podczas karmienia odkąd pamiętam. Wyrzuca smoka bo niezbyt lubi też odkąd dostała. Ale może to jeszcze taki maluszek.