Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

rozmiar ubranek dla maluszka

Data utworzenia : 2016-07-13 15:17 | Ostatni komentarz 2017-04-19 10:26

magdalenaem-1991

20189 Odsłony
542 Komentarze

Mam pytanie od jakiego rozmiaru zaczęłyście kompletować ciuszki dla maluszka?

2016-09-16 14:46

Tak napewno intuicja mi podpowie :)) Mam duzo pajacow i bosow cieplejszych to akurat sie przydadza:))

2016-09-16 08:22

Zdarzyło mi się przymierzyć jeansy dla synka jak zaczął raczkować to z miejsca w nich ruszyć nie mógł ;-) więc miałam czarno na białym, że są bardzo nie wygodne i krępują ruchy.

2016-09-16 06:27

Ja jeansy zakładam ale dopiero jak synek zaczął chodzić i to też zwykle nie w domu. Jakoś dopóki leżał lub raczkowal to wydawało mi się to mega niewygodne

2016-09-15 23:02

Pamela na okres jesień/zima to albo pajacyki (chociaż one chyba będą najlepsze) albo body i półśpiochy na nóżki. A jeśli chodzi o wprawę to na pewno będziesz wiedziała jak postępować ze swoją córeczką. Wszystko pójdzie bo zadziała intuicja i nie pozwoli zrobić Ci krzywdy dziecku. Jeansy dla noworodka nie są najlepszym pomysłem. Sama mam kilka ale ich nie ubieram do tej pory bo w razie czego ubieram w chłodniejsze dni albo półśpiochy albo spodnie dresowe.

2016-09-14 19:28

Ja kupowałam 56-62 ale miałam tez kilka 50, których nie wykorzystam :-) młody ma 7 dni i urodził sie 56 cm :-)

2016-09-14 14:38

Miałam kilka sztuk jeansow ale nigdy nie zakładałam ich małej , tak samo jak sukienek z falbankami , kołnieżykami. Stawiam zawsze na wygodę wiec jakieś legginsy, spodnie dresow, body. Jak były upały to mała w domu chodziła w samym pampersie i to jej się bardzo podobało. Pajace często uzywałam jak była mała teraz czasami do spania jej zakładam . Są fajne i nie krępują ruchów.

2016-09-14 14:27

Ja nie wiem co dla mnie bedzie lepsze bo nigdy nie miałam stycznosci z dziecmi tak malymi no chyba ze noszenie na rekach hehe ;) ale mysle ze wszystko wyjdzie w praktyce.

2016-09-14 14:01

Ogólnie staram się w ogóle nie zakładać moim dzieciom ubrań z jeansu, mam wrażenie że krępują i ograniczają ruchy a co za tym idzie są nie wygodne;/ A dla dziecka wygoda to podstawa...choć nie uważam, ze sukienki są nie wygodne dla dziewczynek ;-) ale to tylko moje zdanie...może dlatego tak myślę, bo moja córa już teraz tylko w sukienkach chce chodzić, całe lato tak chodziła (z własnego wyboru) więc zakładam, że jest jej tak najwygodniej.