Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1086 Wątki)

Przeraźliwy płacz podczas kąpieli

Data utworzenia : 2014-06-16 21:38 | Ostatni komentarz 2016-11-02 15:05

anes13

18556 Odsłony
64 Komentarze

Drogie Mamy, czy Wasze dzieciaczki też przeraźliwie płakały podczas kąpieli? Mój Syn strasznie ;( Już jak go rozbierałam to robiła mu się podkowa. Rączki rozkładał na boki, paluszkami chwytał cokolwiek miał przy sobie (mnie, koc, body) i wbijał pazurki w moje ciało.. Przeraźliwie to wyglądało. Podczas kąpieli tak bardzo płakał, aż zanosił się i czerwienił się. Czasami to kąpałam go co 2gi dzień, bo szkoda mi go było. Trwało to aż ponad 2,5 miesiąca, gdy nagle nadszedł przełom :) Nie wiem, co się stało ale mój Synuś, jak ręką odjął przestał płakać. Zastanawiam się, co się zadziało, że już jest ok. Wydaje mi się, że jak były te upały, to kąpiel była dla niego ochłodą. Zrobiłam mu troszkę zimniejsza wodę niż zwykle (chociaż nie lubi wody takiej, jak ma być dla niemowląt) i wg mnie wyczaił, ze to jest fajna rzecz :) Teraz każda kąpiel, to przyjemność ;)

2015-11-15 09:36

Moj synek za to od poczatku uwielbial kapiele i tak mu zostalo do dzisiaj. Staralam sie zeby woda zawsze byla ciepla i w pomieszczeniu tez bylo cieplo bo jak bedzie zimno to maluszek bedzie plakal i pod czaa kapieli staralam sie najpierw chlapac mu nozki i cialko zeby sie przyzwyczail,

2015-11-14 23:15

W szpitalu synek oczywiście płakał podczas mycia, później w domu przez pierwszy miesiąc też nie było lekko. Nie podobały się kąpiele. Kombinowaliśmy co zrobić, czy może głodny jest. Więc zmienialiśmy kolejność, najpierw karmienie, a potem kąpiel. Nic nie pomagało. Aż w którymś momencie po prostu przestał płakać podczas kąpieli. Później już lubił. Mógł długo w wannie siedzieć. Od czasu choroby i pobytu w szpitalu kąpiele są krótsze, bez chlapania, żeby ucha nie zamoczyć zanadto. Ale wodę lubi nadal :)

2015-11-14 22:08

Nie jest to nic przyjemnego na pewno i trzeba przetrwać ten okres. Na początku to może być spowodowane lękiem wywołanym podczas tych kąpieli w szpitalu gdzie to nikt tego nie celebruje tylko jak leci się to dzieje a później mamy przez to problem w domu.

2015-11-14 21:36

Mój synek jak był malutki też przeraźliwie płakał, a ma jeszcze to o siebie, że się zanosi, więc pomyślcie co to było na początku. Ale później się to zmieniło. Tak naprawdę z dnia ns dzień kąpiele zaczęły się podobać i tak już zostało do dziś:)

2015-11-14 16:36

Bo takie włożenie dzecka do wody może być dla niektórych maluchów szokiem. I stosowanie okrycia typu pieluszka dobry pomysł. Czasem też temp wody za ciepła może przeszkadzać, rożne sa dzeci:/ czy też przestrzeń wanienki też przyprawia o płacz. Jeśli już sytuacja opanowana to fajnie :)

2015-11-14 14:07

Nasz Kubuś nie przepadal za kąpielą bal się chyba tez tego ze jest na golaska kapłan go z pielucha narzucone na ciałko po kilku takich kąpiele juz jej nie stosuje mały się nie boi

2015-04-30 15:44

u nas również największy płacz jest gdy trzeba wyjść z wody

2015-04-30 13:53

Mojej córce id samego początku bardzo się podobało. Teraz ma 4,5 miesiąca i jest zachwycona , śmieje się, chlapie nóżkami. Codziennie to dla nas wielka przyjemność.