Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Pobieranie moczu do badania u dziewczynek

Data utworzenia : 2013-04-18 07:46 | Ostatni komentarz 2015-12-25 11:38

monika_b

44694 Odsłony
19 Komentarze

Nie jest to łatwe zadanie, kto pobierał ten wie. Podzielny się doświadczeniami na ten temat.

2014-02-14 15:04

Podobno są specjalne woreczki do kupienia w aptekach, które przykleja się maluszkowi aby złapać mocz do badania. Położna mówiła mi też, że można maluszkowi wsadzić nóżki do ciepłej wody i że zazwyczaj dzieci wtedy sikają a my łapiemy do kubeczka :)

2013-05-06 16:32

u nas wiekszego problemu nie było z pobieraniem moczu u niuni... Najpeirw trzeba zaopatrzyc sie w specjalne woreczki dla dziewczynki na mocz... najlepiej kupic kilka nie sa drogie a jak nam nie wyjdzie to nie trzeba leciec do apteki znowu... wazne zeby tam gdzie przyklejamy nie było mokro czy wilgotnie... jak juz sie przyklei to trzeba czekać... ja długo nigdy nie czekałam bo z 3 min i juz siusiu było... trzeba uważąć zeby maluch nie usiadł na woreczek bo jak nasiusia a usiadzie to wszystko sie rozleje

2013-05-02 22:21

Przed naklejeniem woreczka na mocz, pierwszą ważną zasadą jest dokładne podmycie dziecka wodą z dodatkiem mydła.U dziewczynek należy rozchylić wargi sromowe i delikatnie usunąć wszystkie zabrudzenia gazikiem jednym ruchem z góry do dołu ( w kierunku odbytu) Woreczek przyklejamy rano gdyż w ciepłym moczu zalegającym długo w woreczku mogą się nadmiernie namnażać bakterie i zafałszują prawdziwy wynik.

2013-04-28 17:09

ja mam w prawdzie synka, ale mocz też pobierałam i myślałam, że padne na nerwicę :) strasznie ciężko było to założyć, zebrać, i ściągnąć aby nie wylać :P w szpitalu pobierała mu lekarka to nie było problemu, ale w domu już było gorzej. na szczesce udało się pobrać mocz za 4 razem :D i jeden woreczek wystarczył mimo małej ilosci bo sporo sie wylalo przy wyciaganiu :/

2013-04-21 13:46

My do porania moczu również używamy specjalnych woreczków do tego przeznaczonych ;). U nas przebiega to w ten sposób, że córci pupcię myję pod kranem, następnie kładę na przewijak, podkładam pampersa, przyklejam woreczek i zaklejam pampersa. Jak byłam w szpitalu mocz maluszkom pobierali przed 6 rano, panie pielęgniarki mówiły, że maluchy najczęściej siusiają od razu po przebudzeniu - stąd ta pora.

2013-04-19 11:30

To zazdroszczę! U nas nie ma tak lekko :(

2013-04-19 11:18

Małej robiłam badanie moczu dwa razy i też łapałam w pojemnik nam to idzie bardzo szybko:)Tylko tak jak pisałam rano zaczynam ją rozbierać jak jeszcze twardo śpi ,dopiero rozbudza się przy myciu więc staram się to robić dość szybko bo zaraz po przebudzeniu jest czas na siusianie:)No chyba ,że nie zdążę i wysiusia się podczas mycia to wtedy trzeba trochę poczekać:)

2013-04-19 11:01

Mamunia, no widzisz, u nas niestety jest odwrotnie. Pobranie siuśków do pojemnika jest nie lada wyczynem. Raz, że dziecko me nie sika na zawołanie. Nawet po wypiciu mleczka nie zawsze sika, a to oznacza, że z tym pojemnikiem trzeba by stać i 2h (tak już raz zaliczyłam sesję). A i tak ilość złapanego moczu jest znikoma (ja mam świadomość tego, że nie leje się go pół pojemnika czy cały, jak staruszki mają w zwyczaju). Po prostu dziecię moje potrafi siknąć do góry i wtedy jest klops. Lekarz polecił nam woreczki, wspomniane wyżej przez Monikę, i te okazały się strzałem w dziesiątkę. A Małą i tak zawsze najpierw przemywam wacikiem, by nie było bakterii (choć nigdy nie wytrze się na tyle dokładnie by na skórze coś nie zostało).