Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Nadżerka

Data utworzenia : 2017-03-05 19:24 | Ostatni komentarz 2017-04-22 21:55

Laurcia31

3612 Odsłony
43 Komentarze

Chyba mam jakiś dzień dodawania wątków.... No ale do rzeczy Po porodzie ginekolog zauważyła u mnie niewielką nadżerkę. Na razie jestem po cytologii i pani ginekolog powiedziała, że po wynikach z cyto zobaczymy jak to leczyć. Ja od kobiet z mojej rodziny słyszałam, że one miały wypalankę... Są jakieś inne formy leczenia ? A ta wypalanka na czym polega ? Boli ? Któraś miała taki zabieg ? Ja jestem przerażona!!

2017-03-30 20:31

Laura także czekamy na wieści, daj znać koniecznie.

2017-03-29 20:13

Jade 4 kwietnia po wyniki także się dowiem co tam wyszlo w cytologii

2017-03-29 19:52

adamos ma rację, raczej odchodzi się od wypalania. Ja również mam nadżerkę, jednak ginekolog powiedział, że póki nie rodziłam nic z nią nie robimy, skoro cytologia wychodzi dobra. Tak robią, ponieważ często po porodzie ona zanika. Moja wciąż jest niewielka, niegroźna i ginekolog powiedział, że póki nic się nie dzieje, nie mam plamień, nie boli ani nic, to nie ruszamy, kontrolujemy.

2017-03-09 06:17

Spokojnie czekaj na wyniki cytologii, jesteś po badaniu ginekologicznym i już na nim powinnaś się dowiedzieć troszkę o swoim stanie zdrowia. Przecież jak jest kiepski wynik to ginekolog też coś już może zobaczyć podczas badania . Ja miałam nadżerkę, chyba 2 stopnia nie pamiętam, po urodzeniu pierwszego synka i miałam robioną wypalankę, bez żadnego znieczulenia. Normalnie kładziesz się na fotelu tak jak do badania i ginekolog wypala, trochę dymu, mnie nic nie bolało i to był moment. Teraz wiem, że już odchodzi się od wypalania, można przyjmować leki, lub jest krioagulacja czyli wymrażanie chorych tkanek z szyjki macicy.

2017-03-09 00:18

Laura to dobrze że jesteś pod stałą opieką ginekologa, zawsze będziesz wiedziała co się z nią dzieje. Grunt to częste badanie i opieka dobrego lekarza.

2017-03-08 11:35

Dlatego ja sie ciesze ze mi szybko wykryli i wymrozili...mam dziecko i na 1 sie nie skonczy :) a wiem ze jestem traz bezpieczna i nie musze sie martwic ze mam nadzerke i ze moze z niej se cos wiecej wykluc

2017-03-08 07:00

Nie znam szczegółów, wiem ze miala nadzerke 3stopnia, chyba cos zaczelo się dziać. Konieczny byl zabieg chirurgiczny (nie wiem co konkretnie miala robione) ale po tym zabiegu nie może miec dzieci. Dobrze ze jestes pod stałą kontrola lekarza, niczym sie nie przejmuj, Tobie na pewno to nie grozi;)

2017-03-07 23:05

Regularnie chodze teraz do ginekologa. Wcześniej nie dbalam za bardzo o swoje zdrowie ale od kiedy mam córke, której jestem potrzebna, dbam o siebie. Ewelina ale przez to że zaniedbala ta nadzerke nie może mieć teraz dzieci ??