Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Naczyniaki na ciele niemowlaka

Data utworzenia : 2014-02-15 12:05 | Ostatni komentarz 2016-05-24 12:11

konto usunięte

13405 Odsłony
42 Komentarze

Czasem zdarza się,że dziecku po urodzeniu pojawi się jakaś niepokojąca nas plamka na ciele (nie mam na myśli pieprzyków).Oto co mogą oznaczać: *naczyniak płaski (łososiowa plamka lub uszczypnięcie bociana)-występuję najczęściej na karku,jego kolor to jasnoróżowy.nie szkodzi zdrowiu malucha i znika ok drugich urodzin *naczyniak krwionośny (czerwona grudka)-najczęściej występuję na twarzy i przypomina jakby przyklejoną malinkę,ma mocno czerwony kolor.naczyniaka tego typu trzeba obserwować,bo teoretycznie powinien sam zniknąć,zblednąć.jeśli tak się nie stanie koniecznie trzeba poradzić się lekarza. mój kuzyn miał takiego na policzku,cały czas go urażał i w końcu trzeba było usunąć chirurgicznie (miał 3 lata) *purpurowa plama - zbudowana jest z naczyń krwionośnych,widoczna jest od urodzenia.nie powinna przeszkadzać w niczym dziecku,chyba że jest na twarzy i jest szpecąca. synek szwagierki ma na ramieniu,wielkości złotówki,nie wygląda to jakoś strasznie Czy u Waszych dzieci się takie naczyniaki-znaczki pojawiały?Szukałyście porad wśród lekarzy?

2015-01-05 14:32

Moja córeczka ma pod pieluszka takiego naczyniaka. Oczywiscie lekarze nie raz juz to widzieli no bo trudno tego nie zauważyć :) ale malutkiej to raczej przeszkadzać nie bedzie no bo nie jest to w widocznym miejscu także myśle,ze robic z tym nic nie trzeba a słyszałam ze prawdopodobnie ma to samo zniknąć.Szacowany czas jest mniej więcej do ukończenia 7 roku zycia przez córcia :)

2014-12-15 22:36

U mojej kuzynki naczyniak się wchłonął w okolicy roczku, nie był wielki, ale są też osoby, którym zostaje, na szczęście mozna je łatwo w naszych czasach usunąć u specjalistów, żeby nie szpeciły.

2014-12-13 23:30

Moja córeczka ma naczyniaka od urodzenai takiego wielkości złotówki i krwisto czerwonego,na szczęście jest z tyłu główki więc jak urosną włoski nie będzie go widać. Pediatra twierdzi, że powinien się sam wchłonąć i faktycznie ma teraz 5 m-cy i zaczyna się robić od środka coraz bledszy, ale wypukły jest nadal. Moja starsza córka miała na brzuszku, również od urodzenia, ale był on dosyć mały i nawet nie wiem kiedy się wchłonąl

2014-12-13 19:18

Mojemu synkowi w 3 miesiącu życia pojawiła się czerwona plamka wielkości główki od szpilki na twarzy. Początkowo myślałam że się zadrapał ale pediatra powiedział że to mały naczyniaczek i że może lekko podkrwawiać. Na szczęście po 2 tygodniach zniknął. Znam dziewczynkę która ma ogromnego naczyniaka na twarzy który bardzo powoli znika ale dziewczynka i jej rodzice nie mają łatwego życia. Rozmawiałam kiedyś z jej babciom i powiedziała że rodzice bardzo przeżywają fakt że ich córeczka ma naczyniaka na połowie twarzy a najgorsze są reakcje ludzi którzy gdyby mogli pokazywaliby ją palcami. Strasznie to jest smutne ponieważ dziecko w pewnym momencie zacznie odczuwać dziwne zachowanie niektórych ludzi.

2014-12-13 18:32

Moja mała ma naczyniaczka na środkowym paluszku w dołku tak jakby,nam powiedziano,że do 3 roku życia zniknie.

2014-12-12 07:25

Patrycja- mi powiedziano, że do dwóch lat zniknie. Jestem ciekawa jak będzie.

2014-12-11 16:51

Moja córka ma małą plamkę na czole między brwiami, pediatra powiedział, że do roku zniknie :)

2014-12-11 04:33

Starszy syn nie miał natomiast mlodszy ma i na pleckach i na karku i na buźce naczyniaki płaskie. Coreczka tez ma na powiekach. Niby nie duże ale.mam nadzieję, że zejdą.